PKP Intercity przygotowuje się na największe od lat rozszerzenie swojej siatki połączeń i zapowiada nowe trasy. Już niedługo do pociągów dalekobieżnych będą mogli wsiąść mieszkańcy wielu mniejszych i średnich miast. To duży krok w stronę poprawy dostępności komunikacyjnej w mniejszych miejscowościach. Pierwsze połączenia ruszą już w grudniu, a kolejne będą stopniowo uruchamiane w najbliższych latach.
Intercity zapowiada nowe trasy
PKP Intercity uruchomi nowe trasy do miejscowości, które od dziesięcioleci były pozbawione takiej oferty. Do Czaplinka i Złocieńca pociągi wrócą po 40 latach, do Łomży czy Chorzel po 30 latach, a do Człuchowa i Czarnego po 20 latach przerwy. Dzięki temu około 440 tysięcy Polaków ponownie zyska dostęp do sieci dalekobieżnej. Oprócz powrotów na historyczne trasy, przewoźnik planuje także zwiększyć liczbę połączeń w miastach, które dotychczas miały zaledwie jeden kurs dziennie. Z bogatszej oferty będą mogli korzystać mieszkańcy Świdnicy, Chojnic czy Krasnegostawu, a nowe składy pojadą także po liniach bez elektryfikacji, m.in. do Jasła, Zagórza, Kostrzyna i Gorzowa Wielkopolskiego.
W najbliższych latach rozbudowana zostanie siatka połączeń obejmująca kilkanaście tras, które połączą największe aglomeracje z mniejszymi miejscowościami. Wśród nich znajdą się m.in.:
- Warszawa – Łomża przez Ostrołękę i Śniadowo,
- Kraków – Hrubieszów przez Mielec, Stalową Wolę i Zamość,
- Gdynia – Kostrzyn przez Chojnice, Piłę i Gorzów Wielkopolski,
- Białystok – Gdynia przez Olsztyn, Szczytno i Chorzele,
- Kraków – Jelenia Góra przez Nysę i Świdnicę,
- Gdynia – Szczecin przez Człuchów, Czaplinek i Złocieniec.
Warto jednak dodać, iż to tylko część planowanych tras, które mają objąć zarówno kierunki północne, jak i południowe oraz wschodnie i zachodnie regiony Polski.
PKP Intercity podjęło decyzję, która otwiera zupełnie nowy rozdział w historii polskiej kolei dalekobieżnej. Dotrzemy do 14 miejscowości, które dotąd nie były uwzględnione na mapie połączeń dalekobieżnych. To przełom – bo po latach przerwy wracamy do miejsc, w których pociągi pasażerskie nie zatrzymywały się od 20, 30, a choćby 40 lat – powiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Kolej lokalnych społeczności
Po latach przerwy pociągi dalekobieżne wracają do wielu miejscowości: do Czaplinka i Złocieńca po 40 latach, do Łomży, Chorzel i Wielbarka po 30 latach, do Człuchowa i Czarnego po 20 latach.
To szansa dla 440 tys. osób, które znów będą… pic.twitter.com/rdYTvtzI3w
— PKP Intercity (@PKPIntercityPDP) September 18, 2025
Nowoczesny tabor dla pasażerów
Rozwój oferty przewozowej będzie możliwy dzięki inwestycjom w nowoczesny tabor. PKP Intercity zamówiło 35 hybrydowych zespołów trakcyjnych od firmy NEWAG oraz 22 składy spalinowe. Pierwsze pojazdy pojawią się w ruchu jeszcze w tym roku, na trasie Gorzów Wielkopolski – Poznań. Kolejne, m.in. z Warszawy do Łomży, mają ruszyć w przyszłym roku. Hybrydowe składy będą mogły kursować zarówno po liniach zelektryfikowanych, jak i bez sieci trakcyjnej, co pozwoli w pełni wykorzystać ich potencjał. Dodatkowo w fabryce PESA powstaje 16 nowych lokomotyw hybrydowych, które również obsłużą część nowych tras.
Nowe pociągi mają być dostosowane do potrzeb różnych grup pasażerów. Każdy hybrydowy skład pomieści 177 osób i będzie wyposażony w klimatyzację, ergonomiczne fotele, gniazdka elektryczne przy siedzeniach oraz indywidualne oświetlenie. Dla osób z ograniczoną mobilnością przewidziano przestronne strefy umożliwiające wygodne podróżowanie, a rodziny z dziećmi będą mogły korzystać ze stolików do gier i udogodnień dostosowanych do najmłodszych. W pociągach znajdą się także miejsca na rowery, automaty vendingowe i specjalne zaplecze dla obsługi. Bezpieczeństwo pasażerów zapewni Europejski System Sterowania Pociągiem (ETCS), który zwiększa poziom kontroli nad ruchem kolejowym i minimalizuje ryzyko wypadków.
Rozwój siatki połączeń i inwestycje w nowoczesny tabor to nie tylko poprawa komfortu podróży, ale też realna szansa na rozwój regionalny. Mniejsze miasta i powiaty zyskają lepszy dostęp do dużych ośrodków, a mieszkańcy wygodną alternatywę dla podróży samochodem. Dzięki nowym trasom PKP Intercity kolej stanie się bardziej dostępna dla milionów Polaków, a komunikacja dalekobieżna wreszcie dotrze do miejsc, które przez dekady były pomijane.
Mapa nowych połączeń obejmie wszystkie regiony kraju. Ich uruchomienie będzie możliwe dzięki współpracy PKP Intercity z polskimi producentami taboru – stwierdził wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.
Pendolino pojedzie aż w Tatry. I to prosto znad morza