Internet huczy od dyskusji o Polsce w strefie euro. Czy to wystarczy, żeby przyjąć wspólną walutę?

1 rok temu

Internet huczy od dyskusji o Polsce w strefie euro. Czy to wystarczy, żeby przyjąć wspólną walutę?

Autor: FWG



Od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej w 2004 roku, Polska jest zobowiązana spełnić warunki i dołączyć do strefy euro. Jak podchodzą do tego Polki i Polacy? Badania dyskusji internetowych, w tym autorski wskaźnik – Indeks Eurosentymentu, prowadzone na zlecenie Fundacji Wolności Gospodarczej przez firmę Sotrender, pokazują coraz większe zaangażowanie internautów w tym temacie, jednocześnie wskazując ich największe obawy. Czy Polacy są gotowi wypełnić zobowiązania i zacząć zarabiać i płacić w euro?


Przez ostatnie prawie 20 lat rządzący podejmowali szereg działań w celu spełnienia kryteriów konwergencji i przyjęcia wspólnej waluty, jednak do tej pory nie wstąpiliśmy jako kraj na formalną ścieżkę reform przygotowujących nas na ten kolejny krok. Jak mówi Marek Tatała, CEO Fundacji Wolności Gospodarczej, w tej chwili perspektywa przyjęcia euro jest odległa, nie tylko dlatego, iż budzi wiele medialnych kontrowersji, ale przede wszystkim, iż nie spełniamy żadnego z kryteriów, jakie stawia potencjalne członkostwo w strefie euro. – Te warunki to m. in. stabilne ceny, stabilny kurs walutowy i długotrwała równowaga finansów publicznych. W obliczu bieżących wydarzeń krajowych i światowych Polska tym bardziej potrzebuje silniejszej integracji i zacieśniania relacji z państwami UE, dlatego to właśnie teraz powinniśmy obrać kurs na euro – twierdzi ekonomista. Jak tłumaczy, oznacza to zapoczątkowanie reform, które przyspieszą jednocześnie tempo wzrostu gospodarki, ułatwią poprawę warunków życia Polaków, zwiększą bezpieczeństwo naszego kraju i wzmocnią jego pozycję na arenie międzynarodowej.

Według ekspertów z Fundacji Wolności Gospodarczej, bezczynność w sprawie euro a wręcz powielanie szkodliwych mitów przez rządzących stawia organizacje pozarządowe, takie jak FWG, przed koniecznością wzięcia na siebie odpowiedzialności za przeprowadzanie badań opinii publicznej i rzetelne informowanie o przyjęciu wspólnej waluty w Polsce. Dlatego w ramach kampanii „Kurs na euro” prowadzonej przez Fundację, firma Sotrender prowadzi regularne badania dyskusji internetowych na temat wprowadzenia w Polsce nowej waluty, które publikowane są co kwartał. Na potrzeby badania opracowano autorski wskaźnik monitorujący skłonność Polaków do przyjęcia euro – Indeks Eurosentymentu, przy którym pod uwagę brane są takie czynniki jak: ilość treści dotyczących wejścia do strefy euro opublikowanych w Internecie, stosunek do przyjęcia waluty euro, zaangażowanie zgromadzone pod analizowanymi wzmiankami. W analizie wykorzystano algorytmy sztucznej inteligencji do oznaczania sentymentu wypowiedzi, grupowania wypowiedzi w obszary tematyczne oraz do wyłonienia liderów opinii.

Pomimo, iż pierwszy z raportów Sotrendera otrzymaliśmy w czerwcu 2022, nasze badania obejmują opinie internautów już od lipca 2021 i są niezmiennie monitorowane do dzisiaj. Patrzymy głównie na takie platformy jak Twitter, Facebook, ale również portale informacyjne, biznesowe i polityczne, blogi oraz fora. Pod szczególną uwagę wzięte zostały komentarze pod tymi wpisami, ponieważ to one informują nas o nastawieniu Internautów i emocjach, jakie im towarzyszą, gdy myślą o perspektywie przyjęcia euro w Polsce – wyjaśnia Marek Tatała, zlecający badanie.

Internauci komentują. Euro w Polsce coraz bliżej?

Pierwsza ze szczegółowych analiz obejmowała drugi kwartał 2022 roku. Jak wynikało z raportu, nieprzypadkowo w tamtym okresie na zainteresowanie tematem wejścia Polski do strefy euro wpływała szczególnie wojna w Ukrainie, jak również rosnąca inflacja. Innym popularnym tematem, obecnym w dyskusjach o euro była kwestia suwerenności państwa. Indeks Eurosentymentu wskazał w tamtym czasie na rosnącą aprobatę dla wspólnej waluty wśród internautów – wartość Indeksu (liczonego na przykładzie ostatnich 12 miesięcy) wyniosła 66/100, co oznacza, iż wydźwięk dyskusji internetowych już wtedy przechylał się na korzyść przyjęcia euro.

Resztę artykułu wraz z pełnymi raportami znajdziesz na stronie naszej kampanii KursNaEuro.pl.


Idź do oryginalnego materiału