4 tygodni temu
W ostatnich tygodniach coraz więcej przedsiębiorców z sektora MŚP alarmuje, iż system KSeF jest niedopracowany, pełen błędów i może doprowadzić do paraliżu gospodarki.
Jak napisał w interpelacji do ministra finansów pos. Bartłomiej Pejo (Konfederacja) podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Wsparcia i Rozwoju MŚP, którym kieruje, przedsiębiorcy jasno wyrazili swoje stanowisko. Ich zdaniem bowiem KSeF w obecnej formie nie ma społecznej akceptacji. System jest niestabilny i nieprzetestowany. Dla mikroprzedsiębiorców oznacza to dodatkowe koszty, biurokrację i ryzyko utraty płynności.
System nie został sprawdzony przez Wojska Obrony Cyberprzestrzeni, policję ani NASK
Historia wdrażania KSeF to seria opóźnień, awarii i błędów, co potwierdza raport NIK. Nie można w imię cyfryzacji narzucać rozwiązania, które zagraża tysiącom polskich firm. Co więcej, system nie został sprawdzony przez Wojska Obrony Cyberprzestrzeni, policję ani NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa – Państwowy Instytut Badawczy), co rodzi poważne pytania o bezpieczeństwo danych przedsiębiorców
W interpelacji skierowanej do ministra finansów, Andrzeja Domańskiego pos. Pejo pyta m.in.:
- Czy rząd zdaje sobie sprawę z ryzyka wdrożenia KSeF w obecnej formie?
- Czy planuje wstrzymanie obowiązku i utrzymanie systemu jako dobrowolnego do czasu jego dopracowania?
- Czy zamierza realnie wesprzeć sektor MŚP w procesie cyfryzacji, zamiast przerzucać na niego wszystkie koszty?
„Cyfryzacja? Tak, ale rozsądnie i bezpiecznie. Apeluję do Ministerstwa Finansów o zatrzymanie obowiązkowego wdrożenia KSeF do czasu pełnego rozwiązania problemów technicznych i przeprowadzenia niezależnego audytu bezpieczeństwa. Polska gospodarka potrzebuje mądrych i stabilnych rozwiązań, a nie cyfrowego chaosu” – napisał pos. Bartłomiej Pejo.
