Jajecznica grozy na Krupówkach. Trudno uwierzyć, ile zapłaciła turystka
Zdjęcie: Paragon grozy
Wakacyjne wyjazdy to czas, kiedy turyści chcą odpocząć od gotowania i chętnie korzystają z restauracji w miejscu wypoczynku. Nieraz są w stanie zapłacić więcej, żeby zjeść szybciej w centrum miasta, zamiast szukać tańszej knajpki na obrzeżu. Doskonale wiedzą o tym właściciele lokali w miejscowościach turystycznych, którzy dostosowują ceny posiłków do oblężenia odwiedzających. Na widok tego paragonu z Krupówek można złapać się za głowę, a to tylko koszt śniadania dla dwóch osób.