Jak nie spalić kombajnu lub prasy? Przyczyny i zapobieganie pożarom

2 dni temu

Co roku w czasie żniw media publikują zdjęcia, na których widzimy płonące kombajny czy prasy. Klikamy na te informacje, bo to przecież sensacja, ale czy czasem zastanawiamy się nad przyczyną pożaru, zadając sobie pytanie: jak do tego doszło?

Palące się maszyny rolnicze wyglądają zjawiskowo w mediach, ale niosą ze sobą ogromną tragedię dla ich posiadaczy. choćby niewielki pożar kombajnu czy prasy eliminuje taką maszynę ze żniw, a czasem choćby całkowicie z użytkowania. Co prawda czasem można liczyć na ubezpieczenie, ale to już inna kwestia.

Problem pożarów kombajnów czy pras nie jest nowy i istnieje adekwatnie od czasu, gdy te maszyny pojawiły się na polach. Skutki są zawsze przerażające, bo o ile gwałtownie uda się zgasić zarzewie pożaru w maszynie, to można mówić o szczęściu w nieszczęściu. Gorzej, gdy od ognia zajmuje się pole z suchym jak pieprz zbożem, bo wtedy tracimy nie tylko majątek, ale i plon czy nadzieję na zysk z pracy.

Przyczyny pożarów kombajnów i pras

Jak do tego doszło? – to pytanie pada najczęściej. Analizując pożary w kombajnie czy prasie, można wyróżnić kilka podstawowych przyczyn ich powstania. Niestety większość z nich, poza rzadkimi wypadkami losowymi, ma jeden wspólny margines – jest nim zaniedbanie w obsłudze i serwisie maszyn. Zanim jednak do tego przejdziemy, zastanówmy się nad tym, skąd biorą się pożary.

  • Zwarcie instalacji elektrycznej

W tym przypadku do pożaru może dojść na skutek iskrzenia na złączach przewodów elektrycznych. Mogą być one uszkodzone przez gryzonie, ale także zniszczone przez czas i wytwarzaną często na połączeniach elektrycznych temperaturę. Kruszejąca i odpadająca izolacja odsłania miedziany przewód, narażając go na kontakt z powietrzem. Utleniona miedź stwarza opór elektryczny, a ten wywołuje nagrzewanie się takiego przewodu. A gdy wokół są suche resztki pożniwne, mogą się one łatwo zająć ogniem.

Szczegółowym i częstym przeglądem powinno się objąć klemy, akumulatory i ich przewody. Mimo stosunkowo niskiego napięcia (12 – 24 V) występują tu potężne natężenia prądu elektrycznego wynikające z pojemności zestawu baterii. choćby niewielki luz na połączeniach zacisków elektrycznych czy klem wywołuje silne iskrzenie. Trzeba pamiętać, iż choćby najgrubsze przewody akumulatorowe na skutek przepływu wysokich prądów ulegają po latach wewnętrznej degradacji i zwiększa się ich opór elektryczny.

Zachowanie czystości kombajnu to podstawa jego bezpiecznej pracy. fot. Adam Ładowski

– Tarcie w łożyskach i tulejach.

Fizyczne zjawisko tarcia jest wykorzystywane w obracających się elementach mechanicznych: łożyskach i tulejach ślizgowych. Są one jednak tak zaprojektowane, żeby w szerokim zakresie działania niwelowały wytwarzane ciepło. Do tego najczęściej wykorzystywane jest ich smarowanie, które nie tylko przez poślizg zmniejsza samo tarcie, ale też odbiera wytwarzane przez te elementy ciepło, tym samym je studząc.

Dlatego tak ważna jest okresowa wymiana łożysk i tulei na nowe po przepracowaniu określonej przez producenta liczby godzin pracy. Srodki smarne, jakie znajdują się wewnątrz złożenia ślizgowego, na skutek temperatury i czasu ulegają wytopieniu, a to prowadzi do lawinowego wzrostu temperatury ich pracy. Przegrzane łożysko łatwo rozpoznać po specyficznej fioletowej barwie, jaka powstała na jego powierzchni. Takie łożysko należy natychmiast wymienić na nowe.

Nowoczesne maszyny są coraz częściej wyposażone w układy centralnego smarowania, w których z głównego zbiornika środek smarny rozprowadzany jest przewodami do poszczególnych punktów tego wymagających. Przy takich układach należy stosować smar o parametrach i gęstości zalecanej przez producenta. Stosowanie innego niezgodnego z fabryczną specyfikacją może doprowadzić do zatkania przewodów i dysz, co skutkuje szybkim przegrzaniem niesmarowanego podzespołu czy ułożyskowania.

Prawidłowy codzienny serwis obejmuje wszystkie punkty smarowania, jednak nie należy przesadzać z ilością smaru. fot. Adam Ładowski
  • Kamienie

W kombajnach zbożowych może dojść do “połknięcia” kamienia. Choć co prawda te maszyny są wyposażone w łapacze kamieni, jednak takie sytuacje, gdy dostają się one do wnętrza, nie są wcale takie rzadkie. Taki składający się w głównej mierze z twardych skał kamień uderzając o wewnętrzne mechanizmy kombajnu, wywołuje krzesanie iskier.

Trzeba tu wspomnieć, iż wnętrze młócącego zboże kombajnu jest wypełnione mieszaniną suchych resztek, drobin i różnej frakcji pyłu powstającego w procesie omłotu. Taka powietrzno-zbożowa mieszanka jest silnie wybuchowa i wystarczy czasem jedna wykrzesana przez kamień iskra, by doszło do zapłonu czy choćby eksplozji. Jej przyczyną bywa także rozgrzane do czerwoności łożysko.

Czyszcząc wnętrze, pamiętajmy o usunięciu resztek omłotu, pyłu i drobin roślinnych. fot. Adam Ładowski
  • Czystość wnętrza

Omawiając przyczyny powstawania pożarów kombajnów zbożowych i pras, musimy zaznaczyć jedną, która nie tyle sama wywołuje takie tragedie, co przyczynia się bezpośrednio do ich powstawania – to czystość wnętrza maszyny. Dostęp do wnętrza tych maszyn bywa utrudniony, ale nie na tyle, żeby nie można było jej dokładnie wyczyścić po dniu pracy lub przynajmniej co kilkanaście godzin.

Pył i kurz osadza się we wnętrzu maszyny, a w niektórych miejscach jak zagłębienia czy narożniki może być go choćby kilka centymetrów. Suchy i drobny stanowi niestety znakomity materiał palny, któremu wystarczy iskra, by powstał zapłon.

Dobrze przygotowana do żniw maszyna to czysta maszyna. fot. Adam Ładowski

Jedynym środkiem zapobiegającym, jaki możemy zastosować, jest więc bardzo dokładne czyszczenie wnętrza dzięki szczotki, dmuchawy czy sprężonego powietrza z instalacji. Dbałość o czyste, pozbawione brudu wnętrze leży bezpośrednio w naszym interesie.

Zwrócenie szczególnej uwagi na główne punkty “zapalne” w kombajnach zbożowych i prasach, jakie powyżej wymieniliśmy, to oczywiście jednak nie wszystko. Warto jeszcze pamiętać o wyposażeniu naszej maszyny w kilka sztuk gaśnic proszkowych ABC o pojemności przynajmniej 2-3 litry. Choć lepiej żeby nigdy się nie przydały, powinny być zawsze pod ręką.

Idź do oryginalnego materiału