Jak nie święty Mikołaj, to może chociaż efekt stycznia?
Zdjęcie: Foto: Bloomberg
WIG20 w piątek przekroczył na chwilę 2250 pkt. Ale im bliżej było końca sesji, tym bardziej tracił siły. Ostatecznie zyskał 0,5 proc. Tym razem najlepiej zachowywały się banki. Czy dziś Warszawa odrobi "starty" z poniedziałku?