Jak smakuje Ardbeg The Shortie Smoky Porter?

3 lat temu

Ardbeg The Shortie Smoky Porter – degustujemy dzisiaj limitowaną edycję piwa z 2020 roku, które uwarzono ze słodu używanego do produkcji Ardbeg Islay single malt whisky!

Zacznijmy od początku!

Co to jest porter?

Porter to styl piwa powstały w XVIII w. Londynie, który reprezentuje czas pewnej rewolucji piwnej. Nie chodziło jednak o to, iż nagle w sklepach pojawiło się mnóstwo kraftów. Pierwotnie w Anglii różne smaki piwa osiągało się przez kupażowanie gotowych piw. Porter to piwo reprezentujące nowy kierunek rozwoju browarnictwa, w którym trzy główne typy brzeczki mieszane były ze sobą już w kadzi fermentacyjnej. Oto jak o porterze pisał Karol Wilhelm Schmidt w swojej książce z 1830 roku pt. „Dokładna nauka wrzenia piwa”:

Porter jest trunkiem wybornym i zdrowym, który w roku 1730 warzyć zaczęto; przed tą epoką używane były trzy tylko style Piwa w Anglii, zwane: Ale, Beer i Twopenny, które zwykle mieszano, dolewaiąc po połowie dwóch gatunków z liczby trzech wyżey wzmiankowanych. — Gdy zaś weszło póżniey w zwyczay mieszać wszystkie te trzy gatunki, z czego niemały wynikał zachód dla szynkarzów, którzy do iedney kwarty z trzech beczek utaczać musieli trunku, piwowar Harwed powziął myśl przyrządzić trunek taki, któryby łączył, w sobie własności wszystkich trzech gatunków piwa dotąd używanych, co też szczęśliwie mu się udało. — Ten był wynalazek Porteru, który miał niebawem wielu lubowników, a iako trunek tęgi i posilny, uważany iż się dla wyrobników, a mianowicie dla Tragarzów (Porters) przyda, od ich nazwiska, porterem został mianowany.

Co ciekawe, piwo to zyskało sobie szczególne uznanie w Europie środkowo-wschodniej przez co wiąże się z nim także jego odmiana – porter bałtycki – z ważenia którego słynie między innymi Polska. Osobny artykuł na ten temat znajdziecie tutaj.

Dzisiaj angielski porter, lub brown porter, to styl piwa warzonego ze słodu jasnego z dodatkiem słodów ciemnych, z zawartością ekstraktu do okolo 11% i alkoholu do około 5%. Porter to piwo „równe”, w którym występuje równowaga pomiędzy goryczką, słodowością i palonością.

Ardbeg The Shortie Smoky Porter – co to za piwo?

Ardbeg The Shortie Smoky Porter to porter powstały na słodzie jęczmiennym używanym do produkcji legendarnej whisky z wyspy Islay – Ardbeg. Na etykiecie piwa znajduje się sławna maskotka destylarnia Ardbeg, czyli jack russell terrier „Shortie”, który dzielnie kopie w ziemi w poszukiwaniu wody. Czteropak Smoky Porteru kosztował 14 funtów, ale za wysyłkę z UK do Polski swoje zapłaciłem.

Koncepcja na Smoky Porter

Ardbeg Smoky Porter to pierwszy produkt „cross-category” w historii marki Ardbeg. To piwo wyprodukowane dla firmy Brewgooder przez szkocki browar BrewDog w ramach kampanii The Global Gathering z okazji Światowego Dnia Wody obchodzonego 22 III. Ardbeg to jedyna marka whisky pomiędzy 220 browarami, które zadedykowały specjalne warki temu przedsięwzięciu. Zyski ze sprzedaży Ardbega Smoky Porter przeznaczone były na pomoc w dostarczeniu wody mieszkańcom Republiki Malawi, czyli Państwa we wschodniej Afryce graniczącego z Tanzanią, Mozambikiem i Zambią.

Wszystko to było możliwe dzięki dwóm znajomym, którzy są współlokatorami: Alan Mahon i Alan McIntyre. Ten pierwszy jest założycielem browaru Brewgooder, a ten drugi to Global Product Manager marki Ardbeg. Panowie wpadli na pomysł stworzenia powyższego porteru. Głównym problemem dla twórców było stworzenie piwa, w którym słód jest elementem smaku a nie jego dominantą. Pierwotnie piwo miało być IPA, ale okazało się, iż wkomponowanie torfu do IPA nie było takie proste. To właśnie z tej przyczyny wybrano porter, który nie daje się całkowicie zdominować torfowi.

Co to za słód?

Warto dodać, ze należąca do LVMH destylarnia Ardbeg zamawia słód z należącej do DIAGEO słodowni Port Ellen. Jest to pokłosie tzw. umowy konkordatowej, która niegdyś obowiązywała na Islay. W myśl tej umowy Ardbeg kupuje słód z Port Ellen, który jest zgodny ze specyfikacjami destylarni. Po zacieraniu, fermentacji, destylacji i leżakowaniu, whisky wciąż prezentuje zawartość 25 ppm. Jednak specyfikacja słodu jaką destylarnia przekazuje do słodowni to zatorfienie na poziomie 55-60 ppm, czyli naprawdę sporo.

Jak smakuje Ardbeg The Shortie Smoky Porter?

ABV – 6,2%

Kolor – ciemnobrązowy

Aromat – niesamowite! Wspomnienia pochylania się nad kadzią fermentacyjną w destylarni Ardbeg na Islay pojawia się od razu! Co ciekawe, nie wymyślam tego, bo moment pochylania się nad wspomnianą kadzią wielokrotnie przeżyłem i raz uwieczniłem go choćby na video (tutaj). Jestem pod dużym wrażeniem tego aromatu ponieważ zachowuje on wyraźny charakter whisky Ardbeg. Jednocześnie wnosi on także elementy porteru w postaci ciemnego pieczywa (pumpernikiel?), nut kawowych i skórki od ciemnego pieczywa. Mam dużą przyjemność z wąchania. Co ciekawe, wyczuwam tu nuty właśnie związane z etapem fermentacji suszonego nad torfem słodu, a nie samej whisky. Czuję jakąś kwasowość, a później pojawiają się też aromaty olejów silnikowych i klimaty smolisto-asfaltowe. Lubię to! (jakkolwiek dziwnie to brzmi dla kogoś kto nie pił nigdy whisky dymnej ).

Smak – piwo pełne w smaku, CO2 jest mało. Dymność jest wyraźna, ale nie jest aż tak ewidentna jak w przypadku whisky. Pojawiają się także nuty kawowe i chlebowe, a także zbożowo-słodowe. Piwo długo trzyma się języka przyjemną kawową goryczką. Nie będąc piwnym sensorykiem ciężko jest odnieść mi je do innych porterów. Daje mi ono jednak wielką przyjemność ponieważ dowozi to co zadeklarowała etykieta. Bez wątpienia to piwo związane z whisky Ardbeg.

Idź do oryginalnego materiału