9 godzin temu
Najpilniejsze wyzwania dla polskiego sektora energetycznego i gazowniczego koncentrują się na kwestiach dotyczących sprawnej koordynacji transformacji energetycznej, zarówno w kontekście zapewnienia finansowania, jak i wykorzystania odpowiednich technologii oraz zagwarantowaniu stabilności i elastyczności sieci w obliczu rosnącego udziału OZE w naszym miksie energetycznym. Przez dekady Polska opierała gospodarkę na węglu, co czyni jej transformację jednym z największych wyzwań w Unii Europejskiej.
Z mojej perspektywy najważniejsze jest tu uproszczenie i harmonizacja prawa z unijnymi dyrektywami, aby uniknąć barier biurokratycznych i finansowych, które zniechęcają do inwestycji i spowalniają certyfikację bateryjnych systemów magazynowania energii (eng. BESS). Równie krytyczna jest transformacja cyfrowa, a co z tym się wiąże – modernizacja przestarzałej infrastruktury sieciowej w „inteligentnym” kierunku, czy to w przypadku opomiarowania, czy cyfrowych systemów zarządzania, by skutecznie integrować magazyny energii i prosumentów. Rosnący udział OZE, w tym dynamiczne szczyty PV, prowadzą do niezbilansowania prosumentów, czyli np. nadwyżki energii w południe i deficytu wieczorem, co obciąża sieć.
Konieczna jest pilna rozbudowa mocy magazynowych i ich integracja z OZE, ponieważ bez tego dalszy rozwój jego wykorzystania może stać się niemożliwy. PSE szacuje, iż dla komfortowej stabilności systemu potrzebne jest ok. 30 GW mocy w magazynach.
W jaki sposób Pana praca lub doświadczenie przyczynia się do rozwoju nowoczesnych, zrównoważonych rozwiązań w energetyce?
W Huawei koncentrujemy się na dostarczaniu innowacyjnych technologii, kluczowych dla zrównoważonej, cyfrowej transformacji energetycznej. Dzięki nim Polska może przyspieszyć proces transformacji, osiągnąć cele klimatyczne z większą efektywnością, zachowując przy tym stabilność systemu.
Huawei dostarcza zaawansowane, modułowe systemy magazynowania energii, takie jak seria Huawei LUNA2000, zintegrowane z rozwiązaniami opartymi na AI, umożliwiając lokalne bilansowanie nadwyżek z fotowoltaiki i ich wykorzystanie w godzinach szczytu, co skutecznie rozwiązuje problem niezbilansowania prosumentów. Zastosowanie technologii grid-forming w magazynach wielkoskalowych, sprawdzającej się między innymi w projektach w Chinach czy w Red Sea Project, realizowanym w Arabii Saudyjskiej zapewnia stabilność i autonomię sieci, zasilanej w 100% z OZE. Z naszej perspektywy to jeden z kluczowych modeli do implementacji w Polsce. Oferujemy również systemy oparte na IoT i big data, które umożliwiają predykcyjne zarządzanie magazynami, optymalizację pracy sieci w czasie rzeczywistym, a także przewidywanie awarii i kontrolę zużycia energii. Rozwiązania takie jak platforma FusionSolar, z asystentem EMMA, zwiększają autokonsumpcję i niezależność energetyczną odbiorców, automatycznie optymalizując zużycie.
Wspieramy również rozwój koncepcji Smart Grid oraz Wirtualnych Elektrowni (VPP), które agregują rozproszone źródła i magazyny, co jest najważniejsze dla zwiększenia elastyczności
i efektywnego zarządzania energią na skalę lokalną i krajową.
Jak branża powinna dziś komunikować się ze społeczeństwem, by budować zaufanie i pokazywać odpowiedzialność za środowisko, innowacje i przyszłe pokolenia?
Branża energetyczna powinna opierać swoją komunikację na transparentności i edukacji, kładąc nacisk na prezentowanie wymiernych korzyści dla społeczeństwa. Myślę, iż należy wprost pokazywać, jak cyfryzacja i nowe technologie, takie jak AI i magazyny energii, przełożą się na realne oszczędności dla gospodarstw i gospodarki, większą kontrolę nad rachunkami oraz bezpieczeństwo i poprawę stabilności dostaw.
Ważne jest także, aby stale podnosić świadomość społeczną na temat realnych korzyści z transformacji, takich jak wzmocnienie niezależności energetycznej, które wciąż ogranicza adopcję innowacyjnych rozwiązań, a także akcentować, iż inwestycje w magazyny energii i OZE to realny sposób na niższy ślad węglowy i zgodność z wymogami zrównoważonego rozwoju.
Czy uważa Pan, iż sektor energetyczny w Polsce jest gotowy na wyzwania związane z dekarbonizacją, cyfryzacją i rosnącym zapotrzebowaniem na energię? Jakie działania są najważniejsze w najbliższych latach?
Sektor energetyczny w Polsce jest w trakcie transformacji, ale nie pozostało w pełni gotowy na wyzwania, ponieważ tempo tego procesu jest wciąż o wiele wolniejsze niż w innych krajach. Transformacja będzie udana, gdy elastyczność stanie się równie powszechna jak generowanie energii z OZE.
Kluczowe działania w najbliższych latach powinny koncentrować się na tworzeniu odpowiednich warunków dla rozwoju i implementacji innowacyjnych technologii. Przede wszystkim, konieczne jest stworzenie jasnych zasad dla rynku elastyczności i przejrzystych reguł dotyczących rozliczeń i dynamicznych taryf, które pozwolą np. magazynom energii brać udział w usługach systemowych.
Magazynowanie energii jest tu kluczowym elementem, a brak przewidywalności co do skali przychodów z usług systemowych to w tej chwili problem numer jeden, co utrudnia np. bankom finansowanie inwestycji. Niezbędne jest także szybkie wdrożenie inteligentnych liczników (AMI), które umożliwią bieżącą wymianę danych i lepsze zarządzanie przepływem energii w czasie rzeczywistym. Uważam również, iż powinniśmy prowadzić pilotażowe projekty mikrosieci z technologią grid-forming i stawiać na lokalne magazyny energii z funkcją awaryjnego uruchamiania sieci (black-start), zamiast inwestować tylko w nowe linie przesyłowe.
Polska powinna pragmatycznie podchodzić do wspomnianych kwestii, zapewniając sobie dostęp do globalnych innowacji technologicznych. Inaczej nie uniknie technologicznego zapóźnienia i może nie sprostać wyzwaniom konkurencyjności. Nadmierne regulacje, bariery inwestycyjne i rozwojowe mogą odciąć nasz kraj od najnowszych technologii, dostarczanych przez światowych liderów.
