Japonia ma problemy gospodarcze. Co zrobi nowa premier?

3 godzin temu

Od 21 października Japonia ma nową premier – Sanae Takaichi. Obejmuje urząd w momencie rosnącej inflacji i spowolnienia gospodarki. Jej rząd zapowiada działania mające wzmocnić dochody gospodarstw domowych, obniżyć podatki i ustabilizować sytuację finansową kraju.


Sanae Takaichi została 4 października wybrana przewodniczącą Partii Liberalno-Demokratycznej (LDP), a 21 października – mianowana na premier Japonii. Wraz z Partią Innowacji Japonii (JIP) tworzy mniejszościowy rząd, któremu do większości w obu izbach brakuje kilku głosów. Koalicja opiera się na doraźnym poparciu części niezależnych parlamentarzystów, a partia Komeito, mimo zakończenia długoletniej współpracy z LDP, zapowiedziała wsparcie dla kluczowych ustaw budżetowych.

Priorytety nowej premier


Gabinet Takaichi planuje do końca roku uchwalenie budżetu uzupełniającego oraz głównego budżetu na rok fiskalny 2026 do marca przyszłego roku. Goldman Sachs zwraca uwagę, iż ich głównym elementem mają być działania antyinflacyjne – wzmacniające realne dochody gospodarstw domowych. Z powodu ograniczeń czasowych skala budżetu dodatkowego będzie raczej niewielka. Natomiast dyskusja koncentruje się wokół trwałych obniżek podatków, w tym podatku dochodowego, mających zniwelować efekt tzw. „bracket creep”, czyli realnego wzrostu obciążeń wynikającego z inflacji.


Nowa premier, zwolenniczka polityki Abenomiki, opowiada się za aktywnym wydatkowaniem budżetu publicznego w celu wspierania wzrostu gospodarczego i zatrudnienia. Zapowiedziała likwidację tymczasowego podatku paliwowego oraz czasowe obniżenie podatku konsumpcyjnego na żywność do zera. Część z tych rozwiązań znalazła się także w programie koalicyjnym LDP i JIP.

Polityka monetarna i gospodarcza


Goldman Sachs przewiduje, iż kolejna podwyżka stóp procentowych w Japonii nastąpi w styczniu 2026 roku, choć możliwy jest wcześniejszy ruch w grudniu. Mimo iż Takaichi uchodzi za zwolenniczkę ekspansywnej polityki monetarnej, bank centralny – zdaniem analityków – zachowa niezależność. Zdaniem premier decyzje dotyczące polityki pieniężnej powinny pozostawać w gestii Banku Japonii, przy zachowaniu zgodności z ogólnym kierunkiem polityki gospodarczej rządu.


Eksperci oceniają, iż obecne warunki gospodarcze znacząco różnią się od tych z początku dekady Abenomiki. Inflacja przekracza 3 proc., luka popytowa została zamknięta. Co więcej, kurs jena wobec dolara jest niemal dwukrotnie słabszy niż dekadę temu. W tej sytuacji Japonia może kontynuować stopniowe podwyżki stóp bez ryzyka zahamowania wzrostu.

Wyzwania przed koalicją


W najbliższych tygodniach rząd Sanae Takaichi przedstawi pakiet gospodarczy z rozwiązaniami łagodzącymi skutki inflacji oraz propozycją zniesienia tymczasowego podatku paliwowego.


Na początku 2026 roku rozpoczną się prace nad budżetem głównym, w którym istotną rolę odegrają postulaty JIP dotyczące m.in. bezpłatnej edukacji w szkołach średnich i ograniczenia kosztów opieki zdrowotnej. Japonia będzie musiała jednak utrzymać równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością finansów publicznych.





  • UOKiK sprawdza firmy z branży OZE. Cztery postępowania i milionowa kara

  • Podatek od pustostanów nie obniży cen mieszkań. Deweloperzy zmienią strategie

  • Ceny złota kolejny raz biją rekordy. 2025 rokiem historycznych wzrostów

  • Europejskie kraje zwiększają import rosyjskiej energii mimo wspierania Ukrainy

Idź do oryginalnego materiału