Jaworowski o długach w Grupie Azoty. "Prowadzono biznes za wszelką cenę"

5 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski ostro ocenił działania poprzedniego rządu w spółkach Skarbu Państwa. Skrytykował m.in. utratę rynku przez Pocztę Polską i zadłużenie Grupy Azoty, które jego zdaniem doprowadziło spółkę na skraj upadku. - Uważam, iż wielkie inwestycje muszą być ekonomicznie racjonalne, żebyśmy zdecydowali o ich przeprowadzeniu - powiedział Jaworowski.


Orlen i Poczta Polska. Jaworowski krytykuje politykę PiS-u


Jakub Jaworowski minister aktywów państwowych podczas konferencji zwrócił uwagę na sytuację w trzech spółkach Skarbu Państwa. Pierwszą z nich jest Orlen, którego wycena rynkowa po raz pierwszy w historii przekroczyła w lipcu 2025 roku 100 mld zł. Za rekordową wyceną Orlenu stoi dynamiczny wzrost kursu akcji (+77 proc. od początku roku), silne wyniki finansowe (EBITDA LIFO w I kwartale 2025 r. wyniosła 11,6 mld zł) oraz efekty fuzji z PGNiG, Lotosem i Energą.
Jaworowski skomentował również utratę udziałów i spadek zatrudnienia w Poczcie Polskiej za rządów PiS-u. - Rynek kurierski im uciekł. 8 lat przespali. Wszyscy rośli na tym rynku tylko nie Poczta Polska, ich jedynym pomysłem na uratowanie tego rynku były zwolnienia. Dopiero dziś się to zmienia - dodał. Reklama


Grupa Azoty. "Przykład prowadzenia biznesu za wszelką cenę"


Grupa Azoty to największy producent nawozów w Polsce i jedna z kluczowych spółek Skarbu Państwa, w której posiada ono około 33 proc. udziałów. Dług Grupy Azoty urósł od 2018 roku, gdy wynosił 6 mld zł, do 14 mld zł w 2023 roku. Zdaniem szefa resortu jest to przykład "prowadzenia biznesu za wszelką cenę".
- To oznacza prowadzenie spółki na skraj. Kiedy oddaliśmy władzę Azoty były zdrową spółką z zyskiem EBIDA na poziomie 1 mld zł i zadłużeniem na poziomie 2 mld zł. PiS zadłużył spółkę na 14 mld. W Azotach już w 2023 roku była gigantyczna strata. Tak wygląda polityka nieodpowiedzialnego prowadzenia inwestycji - powiedział Jaworowski. - Do tej sytuacji doprowadziła inwestycja w polipropylen, która była oparta na wyliczeniach zakładających, iż Polska będzie przez cały czas korzystała z rosyjskiego gazu - dodał.
- Uważam, iż wielkie inwestycje muszą być ekonomicznie racjonalne, żebyśmy zdecydowali o ich przeprowadzeniu. Zarządy wybrane w ostatnim czasie oglądają każdą złotówkę i zastanawiają się jak ją dobrze zainwestować. Inwestujemy tam, gdzie wymaga tego strategiczny interes państwa - zapowiedział minister aktywów państwowych.
Idź do oryginalnego materiału