Polregio to największy pasażerski przewoźnik kolejowy w Polsce. Za chwilę może jednak być najmniejszym. Powód? Konieczność wycofania z eksploatacji aż 141 pociągów czyli 42 proc. obecnego ilostanu. To oznacza też, iż podróżni z mniejszych miejscowości mogą zostać odcięci od transportu kolejowego w ogóle. Przez ostatni rok nie było komu sięgnąć po środki na wymianę taboru, chociaż te są w dyspozycji Ministerstwa Funduszy i Polityk Regionalnej. Średni wiek pociągu spółki Polregio to ponad 40 lat. To stanowczo za dużo i pociągi za chwilę mogą być niebezpieczne dla podróżnych. Wie o tym spółka Polregio, która sama zaprezentowała dane. Wynika z nich, iż do 2030 roku musi zostać wycofanych z eksploatacji aż 141 pociągów. Co stanowi 42 proc. całego taboru. Po 2030 roku nie będą mogły one przewozić pasażerów. „ Zgodnie z przewidywaniami, do 2030 r. wystąpi konieczność wyłączenia 141 pojazdów starszego typu należącego do Polregio (42 proc. obecnego ilostanu), które nie będą już spełniały minimalnych wymagań technicznych oraz związanych z komfortem pasażerów " – przekazano w prezentacji. Polregio to w tej chwili największy przewoźnik kolejowy w Polsce. Pociągi tej spółki przewożą też najwięcej pasażerów. Wynika to z faktu, iż tymi pociągami ludzie dojeżdżają na co dzień do pracy, do lekarza, do szkoły, czy na zakupy. Kursują na krótszych trasach w przeciwieństwi
