Johnnie Walker z Gry o Tron – jak smakuje White Walker?

4 lat temu

Dzisiaj spotkanie z whisky „White Walker„, czyli specjalną wersją Johnnie Walker z Gry o Tron. Serial ten oparty na sadze George’a R.R. Martina pobił chyba wszystkie rekordy popularności przez co przeniknął także do świata alkoholi, gdzie w wyniku współpracy HBO i DIAGEO powstałą seria whisky poświęconych Grze o Tron. Dzisiaj spotkanie z jedną z nich!

Koncepcja na whisky

Whisky Johnnie Walker z Gry o Tron swoją nazwę czerpie od Białych Wędrowców (ang. White Walkers), którzy w serialu są postaciami egzystującymi za murem. Biali wędrowcy w serialu to postaci nieumarłe, które walczą lodowymi włóczniami. Każdy kogo zabiją Biali Wędrowcy staje się jednym z nich. Jak widać, niezbyt mili goście Ponieważ kojarzą się oni z niekończącą się zimą na dalekiej północy, powstała whisky, która zachęca konsumentów do obniżania temperatury spożycia. Mam choćby wrażenie, iż whisky ta działa – zobaczcie co stało się ze mną po degustacji

Kreacja Butelki

White Walker Johnnie Walker z Gry o Tron to butelka z naprawdę innowacyjną koncepcja na kreację wizualną. Przede wszystkim w oczy rzuca się ogromne logo maszerującego Johnniego Walkera, który nosi mundur białego wędrowca i laskę z lodowej włóczni Białych Wędrowców. To interesująca wariacja na temat tego logo, które ma naprawdę bogatą historię pisaną przez ponad 100 lat!

Przy okazji! jeżeli interesuje Was temat ewolucji logo „Jasia Wędrowniczka”, koniecznie zapoznajcie się z wpisem na temat jego ewolucji, który znajdziecie tutaj.

To jednak nie wszystko! Butelkę otacza termozgrzewalna folia (w branży nazywa się to „sleevem”), która pokryta jest pigmentem termochromatycznym. Kiedy butelka schłodzona jest do odpowiednio niskiej temperatury, na jej boku pojawia się napis „Winter is Here” nawiązujący do sławnego hasła z serialu „Winter is Coming”.

Jak smakuje White Walker Johnnie Walker z Gry o Tron?

Oczywiście White Walker (Johnnie Walker z Gry o Tron) budzi wiele pytań związanych z temperaturą podania. Whisky to blend bez deklaracji wieku więc spodziewać się można po nim raczej poziomu „do koktajlów”. Poprzez zastosowanie pigmentu termochromatycznego, producent sugeruje jednak podawania w bardzo niskiej temperaturze. Jak wiadomo, kiedy jest bardzo zimno język czuje mniej. interesujące zatem jest jak smakuje ta whisky zarówno w temperaturze pokojowej jak i zmrożona. Postanowiłem to sprawdzić w poniższej degustacji!

White Walker to nie wszystko!

Oczywiście na rynku dostępna jest także kolekcja whisky single malt z Game of Thrones, którą niedługo dla Was także opiszę!

Mniej więcej rok po premierze whisky White Walker, na rynku pojawiły się dwie kolejne edycje blendu Johnnie Walker: Song of Ice i Song if Fire. Być może powinnienem zająć się na blogu także nimi?

Idź do oryginalnego materiału