Kapitał ucieka z funduszy krypto. Grudniowa korekta nastrojów na rynku ETP

Zdjęcie: Kapitał ucieka z funduszy krypto. Grudniowa korekta nastrojów na rynku ETP

Inwestorzy instytucjonalni kończą rok w minorowych nastrojach, co potwierdzają najnowsze dane dotyczące kryptowalutowych produktów giełdowych. Odpływ kapitału rzędu 446 mln USD to wyraźny sygnał, iż rynek wszedł w fazę sezonowej realizacji zysków i niepewności regulacyjnej.

USA dyktuje tempo wycofania

Zmienność, która towarzyszyła nam przez ostatnie dwanaście miesięcy, pod koniec grudnia przybrała formę masowej ucieczki od ryzyka. Według raportu CoinShares, głównym ogniskiem pesymizmu stały się Stany Zjednoczone. To właśnie z tamtejszych funduszy odpłynęło blisko 990 mln USD, co analitycy wiążą bezpośrednio z opóźnieniami w procesowaniu kluczowych ustaw regulacyjnych, takich jak Digital Asset Market Clarity Act.

Choć rok 2025 przyniósł Bitcoinowi nowe ATH (historyczny szczyt), grudniowa zadyszka pokazuje, iż kapitał instytucjonalny jest niezwykle wrażliwy na sygnały płynące z Waszyngtonu. Co ciekawe, Europa i Kanada wykazują znacznie większą odporność. Inwestorzy z Niemiec czy Szwajcarii nie tylko nie ulegli panice, ale wręcz selektywnie dokupowali aktywa, co sugeruje, iż obecna korekta ma charakter lokalny i dotyczy głównie rynku amerykańskiego.

Ethereum pod największą presją

Mimo iż oczy większości obserwatorów są zwrócone na Bitcoina, to Ethereum stało się głównym negatywnym bohaterem ostatnich dni. Z funduszy opartych na Etherze wycofano aż 555 mln USD. Eksperci sugerują, iż jest to efekt pozycjonowania się pod przyszłoroczne decyzje dotyczące klasyfikacji tego aktywa. W obliczu braku jasnych wytycznych co do statusu stakingu, instytucje wolą przeczekać okres świąteczno-noworoczny z gotówką w portfelu.

Bitcoin nie pozostał jednak dłużny, notując odpływy na poziomie 460 mln USD. Warto jednak zaznaczyć, iż w ujęciu rocznym bilans pozostaje dodatni. Całkowite aktywa pod zarządzaniem (AUM) w sektorze krypto ETP oscylują w tej chwili wokół 46,7 mld USD. Choć jest to wynik niższy niż rekordowe 48,7 mld USD odnotowane w 2024 roku, dane wskazują na dojrzałość rynku, który mimo odpływów nie wykazuje oznak strukturalnego załamania.

Solana i XRP idą pod prąd

W morzu czerwieni znalazły się jednak dwa projekty, które zdołały przyciągnąć kapitał. Solana oraz XRP odnotowały napływy odpowiednio na poziomie 48,5 mln USD oraz 62,9 mln USD. Dane te sugerują, iż inwestorzy zaczynają dywersyfikować swoje portfele, szukając alternatyw dla dwóch największych kryptowalut.

Selektywne wsparcie dla tych ekosystemów może świadczyć o tym, iż rynek krypto przestaje być postrzegany jako monolit. Inwestorzy coraz częściej analizują fundamenty poszczególnych sieci, a nie tylko ogólny sentyment do sektora aktywów cyfrowych. Grudniowa ucieczka kapitału z ETP może być zatem jedynie krótkoterminowym resetem, przygotowującym grunt pod nowe rozdanie w pierwszym kwartale 2026 roku.