Karty lojalnościowe polskich sieci sklepów to nieśmieszny żart. Ale nie wszędzie tak jest. Poznajcie kartę, która daje realne korzyści

1 miesiąc temu

W portfelu niemal każdego Polaka znajdują się karty lojalnościowe. Markety wręczają je hojnym gestem za friko. Ale jaka jest wartość takich darmowych kart dla klienta? Branża sprzedaży detalicznej działa na niskich marżach i niechętnie się nimi dzieli, więc korzyści w programach lojalnościowych polskich sieci sklepów nie są zbyt pociągające. Inaczej jest w Ameryce. Największy detalista na świecie oferuje kartę Walmart+, za którą trzeba zapłacić ciężkie pieniądze, ale za to... wbudowane w nią korzyści naprawdę "dają po oczach". Kupilibyście taką kartę, gdyby wypuściło ją Dino, czy Biedronka?

Idź do oryginalnego materiału