Katarzyna Kropiwnicka, NEPI Rockcastle: oferta usługowa galerii zależy w dużej mierze od lokalnych uwarunkowań [KOMENTARZ]

1 tydzień temu

Usługi stały się komplementarną częścią tenat-mixu obiektów handlowych. Obok tradycyjnych sklepów, odgrywają one kluczową rolę w kreowaniu atrakcyjności i funkcjonalności tych obiektów – pisze w komentarzu dla redakcji Omnichannelnews.pl Katarzyna Kropiwnicka, Retail Leasing Manager NEPI Rockcastle.

Do najczęściej świadczonych w centrach handlowych usług zaliczamy przede wszystkim biura podróży, punkty dorabiania kluczy, usługi finansowe (kantory, banki), operatorów GSM, pralnie, kioski/salony prasowe, a także punkty związane z branżą beauty, takie jak salony fryzjerskie i kosmetyczne. Coraz częściej spotykamy również punkty pocztowe oraz placówki administracyjne, takie jak punkty obsługi mieszkańców miast, które w tych lokalizacjach cieszą się dużym zainteresowaniem klientów.

Współczesne centra handlowe nie są już tylko miejscem zakupów – dla wielu klientów stanowią atrakcyjną przestrzeń, w której załatwiają oni różnorodne sprawy. Co więcej, klient, przychodząc po usługę, której nie jest w stanie zrealizować przez internet, spontanicznie decyduje się również na zakupy. Z tego powodu oferta centrum handlowego, w tym także oferowane usługi, stanowi swoiste „naczynie połączone”. Im bardziej zróżnicowana oferta, tym centrum staje się atrakcyjniejsze i bardziej konkurencyjne.

Zmienia się rynek, zmieniają się usługi w centrach handlowych

Oferta i oczekiwania najemców z branży usług, podobnie jak pozostałych branż na przestrzeni lat zmieniają się. Centra handlowe również w tej kwestii są elastyczne, dostosowują ofertę usługową do bieżących potrzeb w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku w danym momencie. Przykładem może być okres pandemii, kiedy w placówkach handlowych można było się zaszczepić . W tym czasie powstawały też sklepy oferujące akcesoria covidowe, typu maseczki, czy środki do dezynfekcji w ramach tzw. pop up store, które w innych warunkach nie miałyby zasadności, podobnie jak punkty paszportowe dla obywateli Ukrainy na początku wojny.

Aktualnie obserwujemy jak prężnie rozwija się branża sklepów oferujących akcesoria GSM, oferujących nie tylko szeroki asortyment akcesoriów do telefonów, ale również możliwość naprawy tych urządzeń. Wraz z rosnącą świadomością zdrowotną klientów wzrasta zapotrzebowanie na powierzchnie dedykowane salonom optycznym.

Również kioski i salony prasowe musiały się zaadoptować do realiów rynkowych, dostosowując swoją ofertę do zmieniającego się modelu konsumpcji, w którym dominują media cyfrowe. Kantory, oprócz wymiany walut, poszerzają ofertę o sprzedaż kamieni szlachetnych, srebra czy złota, obserwując popyt na tego rodzaju produkty.

Nowością są zapytania od deweloperów mieszkaniowych, zainteresowanych otwarciem biur sprzedaży w naszych obiektach handlowych, którzy prawdopodobnie identyfikują klienta centrum handlowego jako potencjalnego nabywcę mieszkania w okolicy.

Od kilku lat branża usługowa naturalnie wplata się w inne branże, jak np. usługa krawca w sklepie z garniturami, co pozwala na personalizację i wyjście na przeciw klientowi, który jest coraz bardziej wymagający.

Lokalne uwarunkowania kształtują ofertę

Decyzja o tym, jakie usługi powinny znaleźć się w danym centrum handlowym, zależy w dużej mierze od lokalnych uwarunkowań. W przeszłości pralnie czy salony fryzjerskie wydawały się branżami bez których trudno wyobrazić sobie galerię handlową. Okres covidu zweryfikował zapotrzebowanie na te usługi i aktualnie nikogo nie dziwi ich brak w dobrze funkcjonującym centrum handlowym.

Okazuje się, iż przyzwyczajenia i lokalne tendencje mieszkańców danego miasta nie pozwalają na stworzenie zależności w tym zakresie.

W niektórych obiektach np. trudno znaleźć najemcę oferującego usługę manicure czy fryzjera, z uwagi na ograniczoną ilość najemców sieciowych w tej branży, jak również na dużą wrażliwość klientów na cenę tej usługi.

Powierzchnie dla najemców

Jeśli chodzi o preferencje najemców usługowych, typową lokalizacją dla ich działalności jest powierzchnia w pobliżu operatorów spożywczych, która zapewnia duży ruch pieszy o wielkości ok. 40 mkw., zwykle nie przekraczających 100 mkw.

Zauważamy też, iż niektórzy najemcy usługowi wybierają lokalizacje w obrębie strefy modowej, w sąsiedztwie sklepów odzieżowych. Tego rodzaju strategia jest szczególnie widoczna w przypadku salonów optycznych czy punktów sprzedaży akcesoriów GSM, które chcą być postrzegane nie tylko jako punkty usługowe, ale także jako dodatek modowy.

Autorką komentarza jest Katarzyna Kropiwnicka, Retail Leasing Manager NEPI Rockcastle.

Idź do oryginalnego materiału