KE potwierdziła zmiany od 12 października. Chodzi o paszporty

19 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Komisja Europejska potwierdziła, iż 12 października zacznie działać cyfrowy system rejestrujący wjazdy i wyjazdy osób z państw trzecich podróżujących do Unii Europejskiej. System ten pozwoli m.in. na odejście od stempli w paszportach. Jak zapewnia KE, jego celem jest przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa unijnych granic.


System EES obejmie kraje strefy Schengen, a więc także te, które nie są członkami UE: Szwajcarię, Norwegię, Islandię i Liechtenstein. Nie będzie natomiast dotyczył Irlandii i Cypru, które nie należą do obszaru bez kontroli na granicach.


KE: EES rusza w październiku. Pozwoli na odejście od stempli w paszportach


W systemie EES (ang. Entry Exit System) gromadzone będą dane biometryczne takie jak odciski palców, zdjęcia oraz inne informacje dotyczące podróży osób z państw trzecich, przyjeżdżających do UE na krótki okres. Co ważne, nowy system ma stopniowo zastąpić obecne stemplowanie paszportów. Reklama


System będzie uruchamiany stopniowo, począwszy od 12 października przez pół roku. Na koniec tego okresu ma być w pełni sprawny we wszystkich krajach zobowiązanych do jego uruchomienia.
Dostęp do gromadzonych w systemie EES danych o podróżnych otrzymają funkcjonariusze straży granicznej i organy ścigania. Ma to pozwolić na skuteczniejszą walkę z nadużyciami takimi jak przekraczanie dozwolonego czasu pobytu, posługiwanie się fałszywymi tożsamościami lub nadużywanie prawa do podróży bezwizowych.
System będzie automatycznie rejestrował wjazd, wyjazd, a także odmowę wjazdu obywateli państw trzecich podróżujących do Unii. Automatycznie obliczy także okres dozwolonego pobytu na terenie obszaru Schengen. Ma to także ułatwić i przyspieszyć podróżowanie.


Polska deklaruje gotowość na wdrożenie nowego systemu rejestrującego wjazdy do i wyjazdy z UE


Polska deklaruje gotowość do wdrożenia nowego systemu. To właśnie w okresie polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej toczyły się intensywne prace nad projektem. Jego uruchomienie reguluje uchwalona w 2024 r. ustawa o udziale Polski w systemie EES.


Na początku lipca gotowość wyrazili m.in. przedstawiciele Polskich Portów Lotniczych, którzy zapowiedzieli, iż polskie lotniska są w pełni przygotowane do wdrożenia unijnego systemu. "Polska, jako jedno z pierwszych państw członkowskich, jest w pełni przygotowana do wdrożenia EES - zarówno pod względem technicznym, jak i organizacyjnym, na polskich lotniskach gotowa jest infrastruktura, procedury i personel przeszły wymagane testy" - informowały PPL.
Jak mówił pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, EES to technologiczny krok naprzód w zarządzaniu granicami. "Zwiększa bezpieczeństwo poprzez lepszą kontrolę i identyfikację osób przekraczających granice, ogranicza ryzyko oszustw tożsamościowych oraz zapewnia sprawniejszą obsługę pasażerów na przejściach granicznych. Polska jest już gotowa, teraz czas na całą Europę" - podkreślał Lasek.
System EES to jeden z elementów zaproponowanego przez KE pakietu Inteligentne Granice. Jego częścią jest też system ETIAS (ang. European Travel Information and Authorisation System), który dotyczy podróżujących z państw objętych ruchem bezwizowym. Obywatele tych państw po uruchomieniu systemu ETIAS będą musieli uzyskać pozwolenie na podróż poprzez rejestrację online. Umożliwi to wstępną weryfikację podróżnych pod kątem bezpieczeństwa.
Idź do oryginalnego materiału