Kielce – pszczelarskie miasto

2 godzin temu

Kilka słów o Targach Expo2bee – rozmowa Agnieszki Pawlikowskiej z Adrianem Bukowskim.

Kielce – pszczelarskie miasto

Agnieszka: Adrianie, zacznijmy od najważniejszego pytania czy podobało ci się na Expo2bee ?

Adrian: Bardzo. A jak wiesz, bo rozmawialiśmy wcześniej na ten temat, nie byłem fanem tego wydarzenia w tym okresie. Dla pszczelarzy końcówka kwietnia (a impreza odbyła się w dniach 26-27 kwietnia 2025 na Targach Kielce) to okres albo intensywnego przygotowania do sezonu, albo już kwitnienie rzepaku. W tym roku pogoda pomogła organizatorom, bo weekend, mimo iż słoneczny był dość chłodny. Tak więc nie dało się pracować przy ulach, mimo iż już byliśmy po pierwszych przybytkach na ulowych wagach.

Agnieszka: Co zrobiło na tobie największe wrażenie ?

Adrian: Chyba organizacja. Dla mnie, z uwagi na miejsce zamieszkania i miejsce mojej pasieki to najbliższa impreza pszczelarska. Targi Kielce bardzo dobrze rozplanowały i zaplanowały imprezę. Dzień przed targami odbyła się konferencja “Weterynaria dla pszczelarstwa”, a ja to już kolejna impreza naukowa dla pszczelarzy i służb weterynaryjnych z całego kraju. A same targi Expo2Bee było połączone z innymi imprezami wystawienniczymi, które łączyły się tematycznie z tą imprezą. Była też strefa ekspertów. Spotkałem też wielu znajomych pszczelarzy. Część z nich przyjechała z odległych zakątków Polski. Trzeba pamiętać, iż to impreza dwudniowa, a w połączeniu z wcześniejszą konferencją, to de facto trwająca trzy dni. Było więc mnóstwo czasu w rozmowy, wymianę poglądów czy bliższą integrację. Reasumując, było bardzo fajnie.

Agnieszka: Wspomniałeś, iż masz blisko pasiekę. Czy to pasieka miejska ? Adrian: Ciężko mówić, iż to pasieka miejska. Chociaż moja pasieka mieści się w administracyjnych granicach miasta Kielce. Zresztą Kielce to bardzo interesujące krajobrazowo miasto. Znajdziesz tu rezerwaty przyrody czy dwa wyciągi narciarskie. Kiedyś była choćby skocznia narciarska. Jest tu mnóstwo zieleni, lasów, pagórkow, szlaków pieszych i rowerowych. I właśnie na obrzeżach Kielc posiadam pasiekę zawodową. Faktycznie jest ona blisko Targów Kielce, około 2 kilometrów. Ale aby do niej dotrzeć trzeba opuścić miejskie kliamty. Agnieszka: Co można było zobaczyć na imprezie ? Adrian: Był miód i wszystkie produkty pszczele. choćby te, których nie można reklamować w mediach. Ale to nas, pszczelarzy interesuje trochę mniej na takiej imprezie. My przybywamy po wiedzę, nowinki, rozwiązania. Czasami są to rozwiązania nowoczesne jak wagi czy lokalizatory gps. A na innym stoisku zobaczysz proste dłuto pszczelarskie i powiesz: tego szukałem! Byli krajowi i europejscy producenci sprzętu pszczelarskiego, byli hodowcy matek
i pszczół. Generalnie kompleksowe zaopatrzenie pszczelarstwa. Myślę, iż nikt nie mógł wyjść niepocieszony z tej imprezy.

Agnieszka: Czy polecasz tą imprezę pszczelarzom i dlaczego ?

Adrian: Tak. Jak już wspominałem na każdym rogu było widać profesjonalizm. Fajna organizacja, wygodne umiejscowienie, interesujące wydarzenia współtowarzyszące, zaangażowani wystawcy i fajna atmosfera. To wszystko sprawia, iż jest to impreza na najwyższym poziomie. I jest czas aby spokojnie porozmawiać, a sama wiesz najlepiej, iż pszczelarze mogą o “swoich dziewczynach” opowiadać godzinami.

Agnieszka: A czy coś byś zmienił, polecił organizatorom ?

Adrian: Dwie rzeczy. Pierwsza, to przemyślenie terminu imprezy w kolejnych latach. To jest impreza przede wszystkim dla pszczelarzy, a pszczelarze przy pięknej i ciepłej pogodzie, po całej zimowli pobiegną do uli. Dlatego dla mnie taka impreza powinna odbyć się przed sezonem pszczelarskim. A druga, to oddzielenie części wykładowej od wystawowej. Trochę te przestrzenie się na siebie nakładały i było zamieszanie i dekoncentracja, a fajne i interesujące wykłady pszczelarskie są zawsze cenne.

Agnieszka: powiedz czy byłeś na konferencji “Weterynaria dla Pszczelarstwa” i czy też jesteś zadowolony ?

Adrian: Tak. Konferencja ta była dzień przed Targami. To fajne połączenie. Najpierw dawka takiej fachowej wiedzy, spotkanie z służbą weterynaryjną z całego kraju, ale również z mentorami pszczelnictwa i pszczelarzami, a następnie dwa dni targowe, gdzie też jest dawka wiedzy plus praktyki. Bardzo dobre połączenie. A na samej konferencji mnie się najbardziej podobał wykład Pana Profesora Pawła Migdała. Pan profesor o sprawach ciężkich i trudnych potrafi opowiadać z taką lekkością i nutką humoru, iż każdemu polecam jego wykłady.

Agnieszka: Cześć wykładowców, którzy byli na konferencji i targach można było spotkać na webinarach “Pszczelarskie Czwartki”, które organizowałeś ?

Adrian: Zgadza się. Staramy się dobierać najlepszych wykładowców. Niestety część z nich ma kolizje ze swoimi innymi planami zawodowymi, część nie lubi wykładów internetowych. Ale mogę chyba już zdradzić, iż szykujemy się do drugiej części webinarów jesienią.

Agnieszka: Wspomniałeś o innych wydarzeniach na Targach Kielce w tym samym czasie. Czy to nie kolidowało z imprezą pszczelarską ?

Adrian: Dla mnie to strzał w dziesiątkę pod kątem konsumentów miodu, miłośników przyrody i apiterapii. To idealne połączenie imprez. Sama widziałaś, iż to nie tylko promocja miodu z naszych okolic ale też aktywnej turystyki czy lokalnej kuchnii.

Agnieszka: masz w planach jeszcze jakieś pszczelarskie imprezy w tym roku?

Adrian: Jeśli tylko pszczoły pozwolą to na 100%. Chyba najważniejszym będzie dla minie Apimondia, która w tym roku odbywa się w Danii. Nigdy na tej imprezie nie byłem i nie ukrywa, iż na wrzesień czekam z niecierpliwością. Zresztą we wrześniu praktycznie nakłada
mi się kilka imprezu. Warto tu oprócz Apimondii wspomnieć o Ogólnopolskich Dniach Pszczelarza czy Smakach Regionów w Poznaniu. A to sam wrzesień i wszystko praktycznie w ten sam weekend. Wcześniej mamy wspólne Sandomierskie Święto Miodu i Dziczyzny, oprócz tego: spotkanie z pszczelarzami na Trutowisku w Murckach, Biesiada u Bartnika, impreza w Bałtowie. Dostałem też zaproszenia do Karczewisk Górnych. Nie zapominajmy o “Stalowej Pszczole”. Słowem tylko się szkolić i szkolić.

Agnieszka: Dzięki serdeczne i do zobaczenia na kolejnej pszczelarskiej imprezie.

Adrian: Ja tobie również dziękuję. A jak patrzę do kalendarza, to widzę szereg nadarzających się, ale przede wszystkim ciekawych, okazji.

Historia Targów Kielce – od lokalnej inicjatywy do międzynarodowego lidera

Początki i założenie (1992)

Targi Kielce, początkowo znane jako Centrum Targowe Kielce, zostały założone w 1992 roku z inicjatywy prezydenta Kielc Roberta Rzepki, wojewody Józefa Płoskonki oraz dyrektora odpowiedzialnego za świętokrzyską gospodarkę, Stanisława Gieronia. Ich wspólne działania doprowadziły do powstania ośrodka wystawienniczego, który miał na celu wspieranie rozwoju gospodarczego regionu poprzez organizację targów i wystaw

Rozwój i pierwsze sukcesy

Pierwsze targi odbywały się pod auspicjami Świętokrzyskiej Agencji Rozwoju Regionu, której prezesem był Roman Musiał, a jego zastępcą Andrzej Mochoń. Jednym z najważniejszych wydarzeń był Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego (MSPO), który z czasem stał się jednym z najważniejszych wydarzeń targowych w Polsce.

Zmiany strukturalne i rozwój infrastruktury

W 1996 roku Andrzej Mochoń objął stanowisko prezesa Centrum Targowego Kielce. Od marca 2000 roku Międzynarodowe Targi Poznańskie miały decydujący głos na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, jednak kooperacja ta zakończyła się w 2006 roku, gdy Miasto Kielce odkupiło udziały, stając się większościowym udziałowcem Targów.

Współczesność i znaczenie międzynarodowe

Obecnie Targi Kielce są jednym z wiodących ośrodków wystawienniczych w Europie Środkowo-Wschodniej. Dysponują 90 tys. m² powierzchni wystawienniczej, w tym 36 tys. m² w 7 halach z pełną infrastrukturą oraz 19 salami konferencyjnymi. Rocznie organizują ponad 70 imprez targowych, w których bierze udział około 300 000 gości z 60 państw i 6900 firm.

Kluczowe wydarzenia targowe

Do najważniejszych wydarzeń organizowanych przez Targi Kielce należą:

● Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego (MSPO) – trzecie co do wielkości targi przemysłu obronnego w Europie PLASTPOL – najbardziej międzynarodowe targi w Polsce
● SACROEXPO – największe targi sakralne w Europie
● AGROTECH – najchętniej odwiedzane targi rolnicze
● AUTOSTRADA-POLSKA – jedne z największych targów budownictwa drogowego w Europie

Targi Kielce przeszły długą drogę od lokalnej inicjatywy do międzynarodowego lidera w branży wystawienniczej. Dzięki zaangażowaniu lokalnych władz i ciągłemu rozwojowi infrastruktury, stały się miejscem spotkań dla przedstawicieli najważniejszych branż z całego świata. A teraz mają szansę stać się również stolicą polskiego pszczelarstwa.

Weterynaria dla Pszczelarstwa – najważniejsze forum dla zdrowia pszczół w Polsce Od 2015 roku w Kielcach odbywa się jedno z najważniejszych wydarzeń dla branży pszczelarskiej w Polsce – Ogólnopolska Konferencja Pszczelarska z cyklu „Weterynaria dla Pszczelarstwa”. Organizowana przez Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii, firmę VET-ANIMAL sp. z o.o., Świętokrzyski Związek Pszczelarzy oraz Targi Kielce, konferencja stanowi platformę współpracy między pszczelarzami, lekarzami weterynarii i naukowcami.

Cele i znaczenie konferencji

Głównym celem konferencji jest budowanie platformy do komunikacji oraz poruszania istotnych problemów świata pszczelarzy, naukowców i weterynarii. Wydarzenie skupia się na aktualnych zagrożeniach zdrowia pszczół, takich jak choroby zakaźne, wpływ zmian klimatycznych oraz potrzeba wdrożenia krajowych programów zwalczania chorób pszczelich.

VIII edycja konferencji – 2025

Ostatnia, ósma edycja konferencji odbyła się 25 kwietnia 2025 roku w Targach Kielce. W wydarzeniu uczestniczyło ponad 300 osób, w tym przedstawiciele organów inspekcji weterynaryjnej, organizacji pszczelarskich, pszczelarze indywidualni, lekarze weterynarii wolnej praktyki oraz naukowcy.

Wśród prelegentów znaleźli się wybitni specjaliści, tacy jak lek. wet. Andrzej Bober, dr hab. inż. Paweł Migdał oraz dr Michał Rudy, którzy poruszyli tematy związane z diagnostyką chorób pszczelich, zagrożeniami wynikającymi ze zmian klimatu oraz potrzebą wdrożenia programów zwalczania warrozy. Dzięki zaangażowaniu organizatorów i uczestników, konferencja przyczynia się do podnoszenia świadomości na temat zdrowia pszczół oraz promuje odpowiedzialne praktyki pszczelarskie w Polsce.

Kobiety w polskim pszczelarstwie – rosnąca siła w tradycyjnej branży

Niewielki, ale rosnący udział

Chociaż mówię to trochę z przykrością, kobiety stanowią w tej chwili około 10% pszczelarzy w Polsce. Choć ich liczba jest stosunkowo niewielka, ich wpływ na rozwój pszczelarstwa jest znaczący. Cechy takie jak cierpliwość, systematyczność i empatia sprawiają, iż kobiety doskonale odnajdują się w pracy z pszczołami. Nie mogę też pominąć, iż kobiety stanowią znacznie więcej niż wspomniane 10% na kursach i szkoleniach pszczelarskich. Czyli nie jest z nami dziewczyny tak źle.

Pionierka i liderka

Niekwestionowaną liderką i pionierką polskiego pszczelarstwa była Wanda Ostrowska, doktor nauk rolniczych i wykładowczyni na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie., Była jedną z najbardziej zasłużonych edukatorów w polskim pszczelarstwie. Opracowała wielokorpusowy ul, znany jako „ul Ostrowskiej”, oraz wprowadziła linię pszczół miodnych „Mazurka”. Jej podręcznik „Gospodarka pasieczna” do dziś służy wielu pszczelarzom, z którego i ja się pilnie uczyłam.

Przyszłość kobiet w pszczelarstwie

Choć udział kobiet w polskim pszczelarstwie jest przez cały czas ograniczony, ich rola staje się coraz bardziej widoczna. Dzięki determinacji, pasji i zaangażowaniu, my kobiety przyczyniają się do rozwoju i modernizacji tej tradycyjnej branży, wnosząc nowe perspektywy i innowacyjne podejścia.
Naszymi ambasadorkami są między innymi Lidia Moroń-Morawska czy Natalia Jakubus znana jako “Pszczelara”. Obie panie dość intensywnie promują polskie pszczelarstwo zarówno w mediach, social mediach, literaturze, a choćby w parlamencie europejskim. I takiej promocji potrzeba polskim produktom pszczelim. Przez pszczelarki i pszczelarzy, którzy opowiadają o swoich sukcesach i porażkach. Którzy zmagają się zarówno z rójką w pasiece, reporterami z TV czy z politykami z pierwszych stron gazet, przypominając nieustannie jak praca pszczół jest ważna i jak ważne są produkty pszczele najwyższej jakości Nas kobiet było bardzo dużo zarówno na konferencji naukowej, jak i na targach w Kielcach. To tylko znak, iż statystyka statystyką, a życie życiem. Rozmawiałyśmy, dyskutowałyśmy, wymieniałyśmy się spostrzeżeniami. W niosek był chyba tylko jeden: polskie pszczelarki są specjalistkami na każdym polu pszczelarstwa. Działamy zarówno w zakresie produkcji miodu, hodowli pszczół, apiterapii, jak i pszczelarskiego marketingu. Reasumując: kobiecej siły w pszczelarstwie nie powstrzymacie!

Pasieka Politechniki Świętokrzyskiej

Na dachu Biblioteki Głównej Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach znajduje się wyjątkowa pasieka, która łączy innowacyjne podejście do recyklingu z edukacją ekologiczną. Ule wykonane z bębnów pralek stanowią nie tylko dom dla pszczół, ale także symbol zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności za środowisko.

Innowacyjne ule z recyklingu

W maju 2021 roku na dachu Biblioteki Głównej Politechniki Świętokrzyskiej stanęło pięć unikatowych uli, wykonanych z materiałów pochodzących z recyklingu, w tym z bębnów starych pralek. Projekt ten był pierwszym tego typu przedsięwzięciem w Polsce, realizowanym we współpracy z Fundacją Odzyskaj Środowisko oraz Reverse Logistic Group. Celem inicjatywy było promowanie idei ponownego wykorzystania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz edukacja społeczna na temat znaczenia pszczół w ekosystemie.

Edukacja i świadomość ekologiczna

Pasieka na Politechnice Świętokrzyskiej pełni również funkcję edukacyjną. Studenci i pracownicy uczelni mają możliwość obserwowania życia pszczół oraz uczestniczenia w warsztatach i wydarzeniach związanych z pszczelarstwem i ochroną środowiska. Inicjatywa ta ma na celu zwiększenie świadomości ekologicznej społeczności akademickiej i mieszkańców Kielc.

Miodobranie i jakość miejskiego miodu

Od momentu powstania pasieki, Politechnika Świętokrzyska regularnie organizuje miodobrania, podczas których zbierany jest miód produkowany przez pszczoły krainki. Badania wykazały, iż miód miejski, wytwarzany w takich warunkach, charakteryzuje się wysoką jakością i różnorodnością pyłków, co jest wynikiem bogatej bioróżnorodności roślinnej w mieście oraz braku stosowania chemicznych środków ochrony roślin.

Rozwój projektu i przyszłe plany

Sukces pasieki na dachu Politechniki Świętokrzyskiej zainspirował inne miasta w Polsce do realizacji podobnych projektów. w tej chwili na terenie kraju funkcjonuje kilkanaście pasiek z recyklingu, a Kielce stały się pionierem w tej dziedzinie. Władze uczelni planują dalszy rozwój inicjatywy, w tym zwiększenie liczby uli oraz rozszerzenie działań edukacyjnych związanych z ochroną środowiska i zrównoważonym rozwojem .
Pasieka na Politechnice Świętokrzyskiej to przykład innowacyjnego podejścia do ekologii, łączącego recykling, edukację i ochronę przyrody. Inicjatywa ta nie tylko wspiera populację pszczół w mieście, ale także promuje odpowiedzialne postawy wobec środowiska naturalnego.

Teatralna pasieka

W Kielcach, na dachu kamienicy przy ulicy Sienkiewicza 76, powstała wyjątkowa miejska pasieka, zainicjowana przez Teatr Lalki i Aktora „Kubuś”. To część ogólnopolskiej akcji „Z miłości do przyrody – Pszczoły w mieście”, której celem jest zakładanie mikropasiek w centrach miast, promując bioróżnorodność i edukację ekologiczną.

Edukacja przez obserwację

Ul został wyposażony w kamerę, umożliwiającą internautom podglądanie życia pszczół online poprzez stronę internetową teatru. Dzięki temu zarówno dzieci, jak i dorośli mogą na bieżąco obserwować funkcjonowanie pszczelej rodziny, co stanowi doskonałe narzędzie edukacyjne.

Współpraca i opieka

Projekt realizowany jest we współpracy z Ligą Ochrony Przyrody w Kielcach, która sprawuje opiekę nad pszczelą rodziną. Teatr „Kubuś” planuje również organizację warsztatów edukacyjnych dla najmłodszych, wykorzystując narzędzia teatralne oraz nowoczesne technologie multimedialne, aby kształtować proekologiczne postawy wśród dzieci. Inicjatywa Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” wpisuje się w szerszy trend zakładania pasiek na dachach budynków w Kielcach, mający na celu ochronę pszczół i promowanie świadomości ekologicznej wśród mieszkańców miasta.

Pomnik Pszczoły w Kielcach – hołd dla pracowitych owadów

W samym sercu Kielc, na skwerze u zbiegu ulic Żeromskiego i Zagórskiej, znajduje się unikatowy w skali kraju Pomnik Pszczoły. To wyjątkowe dzieło sztuki powstało w 1987 roku z inicjatywy Świętokrzyskiego Związku Pszczelarzy, a jego autorem jest rzeźbiarz Stefan Dulny.

Symbolika i przesłanie

Pomnik nie tylko upamiętnia znaczenie pszczół w ekosystemie, ale również edukuje przechodniów. Na jego powierzchni znajdują się inskrypcje, takie jak:
● „Nektarem życia jestem Ja, pszczoła – dla podkreślenia jej znaczenia, pomnik ten ufundowali pszczelarze polscy”
● „Tam gdzie pszczoła żyć nie będzie, nie będzie mógł żyć człowiek”
● „Żywią i leczą”

Dodatkowo, pomnik zdobią odlane z brązu figurki pszczół oraz motywy kwiatowe, podkreślające związek tych owadów z przyrodą.

Miejsce refleksji i edukacji

Skwer wokół pomnika został zaprojektowany jako przestrzeń sprzyjająca odpoczynkowi i edukacji. W 2017 roku teren ten wzbogacono o rośliny miododajne, takie jak czerwone róże, krzewy śnieguliczki, pięciorniki, budleje oraz lipy, co nie tylko upiększyło otoczenie, ale również stworzyło przyjazne środowisko dla pszczół. W pobliżu pomnika umieszczono także tablice informacyjne, które przybliżają przechodniom ciekawostki z życia pszczół, ich znaczenie w ekosystemie oraz zagrożenia, z jakimi się borykają.

Miejsce obchodów Światowego Dnia Pszczół

Pomnik Pszczoły w Kielcach stał się również centralnym punktem obchodów Światowego Dnia Pszczół, przypadającego na 20 maja. Co roku przed monumentem gromadzą się pszczelarze i mieszkańcy, aby uczcić te niezwykle ważne owady i podkreślić ich rolę w przyrodzie oraz gospodarce.
Pomnik Pszczoły w Kielcach to nie tylko dzieło sztuki, ale przede wszystkim symbol świadomości ekologicznej i hołd dla niezastąpionej roli pszczół w naszym życiu. Odwiedzając to miejsce, warto zatrzymać się na chwilę refleksji nad znaczeniem tych małych, ale niezwykle ważnych owadów.

Kieleckie UFO i pszczoły

Kielecki dworzec autobusowy, znany jako „spodek”, to jeden z najbardziej charakterystycznych przykładów modernistycznej architektury PRL-u. Kielcach, choćby na dworcu spotkamy pszczelarską symbolikę. Konstrukcja, przypominająca plaster miodu, została zachowana i podkreślona podczas gruntownej modernizacji zakończonej w 2020 roku.

Pasieki miejskie w Kielcach

Oprócz przywołanych już wcześniej pasiek, czyli pasieki Adriana Bukowskiego, pasieki Politechniki Świętokrzyskiej czy pasieki Teatru Kubuś, w Kielcach funkcjonuje kilka pasiek miejskich. Może nie są tak znane z uwagi na swoją specyfikę czy organizatora ale spełniają istotną rolę w zapylaniu roślin w granicach administracyjnych miasta i najbliższej okolicy. W większości są to pasieki, które hodują pszczołę kraińską. Jest to pszczoła łagodna i idealnie pasująca do warunków miejskich, a także doskonale sprawdzająca się przy warsztatach edukacyjnych.

Dzikie zapylacze w stolicy Świętokrzyskiego

Kielce, to również miasto przyjazne dzikim zapylaczom, które czują się tu znakomicie. Pszczoły samotnice, muchówki z rodziny bzygowatych, a choćby motyle znajdują tu dogodne warunki do życia i żerowania. W polskich miastach występuje ponad 450 gatunków dzikich pszczół, które w przeciwieństwie do pszczoły miodnej nie żyją w ulach, ale zakładają gniazda w ziemi, w pustych łodygach roślin lub martwym drewnie. Są cichymi bohaterami codziennych procesów zapylania, również w przestrzeni miejskiej. choćby niewielkie łąki kwietne zakładane w obrębie terenów miejskich przyciągają porównywalną liczbę gatunków dzikich pszczół i bzygów co łąki wiejskie. Wyjątkiem są motyle, których liczebność w mieście bywa nieco niższa. Eksperci zaznaczają, iż kluczem do sukcesu jest różnorodność roślin kwitnących oraz ograniczenie intensywnego koszenia. Zbyt częste ścinanie trawników może ograniczyć obecność zapylaczy (w tym pszczół) choćby o 80%.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o Expo2Bee

1. Czym jest Expo2Bee? To ogólnopolskie targi pszczelarskie organizowane w Kielcach, które gromadzą pszczelarzy, naukowców, producentów sprzętu i miłośników pszczół.

2. Gdzie odbywa się wydarzenie? Expo2Bee organizowane jest w Targach Kielce – jednym z największych i najnowocześniejszych ośrodków wystawienniczych w Europie Środkowo-Wschodniej.

3. Kto może wziąć udział w Expo2Bee? Każdy! Wydarzenie jest otwarte zarówno dla zawodowych pszczelarzy, jak i pasjonatów, uczniów, producentów sprzętu, a choćby rodzin z dziećmi.

4. Jakie atrakcje towarzyszą targom? Oprócz wystaw sprzętu i produktów pszczelich, realizowane są m.in. konferencje eksperckie, wykłady, strefy innowacji, pokazy technologii oraz panel „Weterynaria dla pszczelarstwa”.

5. Czy można na miejscu kupić sprzęt i produkty? Tak – to jedno z głównych założeń imprezy. Wystawcy oferują nowoczesny sprzęt, ule, odzież pszczelarską, matki pszczele, preparaty lecznicze oraz miody i kosmetyki.

6. Czy udział w Expo2Bee jest płatny? Wstęp na targi dla zwiedzających symbolicznie płatny, a koszt wejście publikowany jest na stronie Targów Kielce.

7. Czy warto przyjechać z daleka? Zdecydowanie tak! To jedno z najważniejszych wydarzeń pszczelarskich w Polsce – doskonała okazja do edukacji, zakupów i integracji środowiska.

Podsumowanie

Wystarczyły trzy dni w Kielcach, by przypomnieć sobie, iż pszczelarstwo to nie tylko praca – to pasja, wspólnota i kierunek przyszłości. Targi Expro2bee pokazały, jak wiele emocji i idei potrafi zmieścić się pod jednym dachem. Zobaczyliśmy, iż to nie tylko sprzęt i technologie
budujące przyszłość branży, ale przede wszystkim ludzi, ich historie i to, co zostaje w sercu po ostatnim dniu wydarzenia.
Wspomnienia o wykładach, długie rozmowy i dyskusje pozostaną na długo. Dlatego jeżeli chcesz doświadczyć pszczelarstwa, które nie boi się patrzeć w przyszłość, ale jednocześnie mocno stoi korzeniami w ziemi przybądź do Kielc na kolejne Targi Expo2Bee oraz kolejną konferencję “Weterynaria dla pszczelarstwa”, a do tego poznaj inne pszczelarskie miejsca tego miasta.


Autorką artykułu jest Agnieszka Pawlikowska Prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Ziemi Świętokrzyskiej, Prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Sandomierszczyzny, nauczycielka, społecznik, organizatorka Sandomierskiego Święta Miodu, absolwentka ZSR CKZ w Pszczelej Woli

Idź do oryginalnego materiału