Jak wskazał resort, zmiana wysokości opłat została przeprowadzona po ponad 20 latach i ma na celu urealnienie kosztów funkcjonowania stacji kontroli pojazdów, które do tej pory były jednymi z najniższych w Europie.
MI chce urealnić opłaty za badania techniczne pojazdów
Uwzględniono koszty wynagrodzeń diagnostów, utrzymania nieruchomości i mediów, bieżącej eksploatacji urządzeń wraz z ich legalizacją, przeglądami i naprawami.
"Najważniejszym celem, jaki sobie postawiliśmy przy zmianie tego rozporządzenia, było zachowanie balansu między interesami przedsiębiorców, a interesami polskich kierowców. Dlatego przeprowadzona została analiza kosztów funkcjonowania stacji kontroli pojazdów, w szczególności kosztów wynagrodzenia diagnostów, nieruchomości, mediów i bieżącej eksploatacji urządzeń wraz z ich legalizacją, przeglądami i naprawami" — powiedział cytowany w komunikacie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.
MI wyjaśniło, iż urealnienie opłat za badania techniczne zostało dokonane w oparciu o wskaźnik cen towarów i usług, począwszy od 2020 r., który został przyjęty za rok bazowy. Reklama
Nowe opłaty za przegląd pojazdów
Resort wskazał, iż najczęściej wykonywane badanie techniczne - czyli samochodu osobowego - wzrośnie o 51 zł i wyniesie 149 zł.
"Opłaty za inne rodzaje badań technicznych wzrosną proporcjonalnie. Przykładowe stawki opłat:
motocykl, ciągnik rolniczy - 94 zł,motorower - 76 zł,samochód ciężarowy i specjalny, ciągnik samochodowy siodłowy o dmc od 3,5 t do 16 t - 234 zł,samochód ciężarowy i specjalny, ciągnik samochodowy siodłowy o dmc powyżej 16 t - 269 zł,przyczepa (naczepa) ciężarowa i specjalna o dmc do 3,5 t - 119 zł,pojazd przystosowany do zasilania gazem (za badanie specjalistyczne 96 zł) - dla samochodu osobowego w sumie 245 zł" - podało MI.
Podwyżkę stawek za badania techniczne pojazdów wiceminister Bukowiec zapowiedział przed miesiącem na specjalnej konferencji prasowej. Obecna wtedy na niej prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Jolanta Źródłowska oceniła, iż urealnienie opłat za badania techniczne poprawi ich jakość i jest szansą na modernizację i zakup nowoczesnych urządzeń diagnostycznych. - Bardzo nam również zależy na podniesieniu prestiżu zawodu diagnosty i zachęceniu młodych ludzi do wyboru tej ścieżki kariery, bo nie mamy w tej chwili zmiany pokoleniowej w tym zawodzie - mówiła.