1 dzień temu
Stolica Ukrainy uruchamia program „Czyste niebo” o wartości 260 mln hrywien (ok. 6,2 mln dolarów). Nowy system ma wzmocnić ochronę Kijowa przed rosyjskimi dronami kamikadze Shahed. Ma być to uzupełnieniem klasycznych systemów obrony powietrznej. Już w pilotażowej fazie udało się zneutralizować około 550 dronów.
Jak poinformował szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej (KMDA) Timur Tkaczenko, Kijów uruchamia na dużą skalę projekt „Czyste niebo”, którego celem jest przechwytywanie bezzałogowych statków powietrznych – przede wszystkim irańskich Shahedów – dzięki własnych dronów przechwytujących.
Wartość programu wyniesie 260 mln hrywien (ok. 6,2 mln dolarów). Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na utworzenie centrów szkoleniowych dla operatorów oraz powołanie dodatkowych mobilnych jednostek dyżurujących w stolicy i na jej obrzeżach. – To inwestycja w bezpieczeństwo każdego mieszkańca Kijowa. Podczas gdy wróg atakuje, my wzmacniamy naszą obronę – podkreślił Tkaczenko w komunikacie, na który powołuje się portal RBK-Ukraina.
Projekt „Czyste niebo” jest ściśle koordynowany ze Sztabem Generalnym Sił Zbrojnych Ukrainy i Siłami Powietrznymi. Ma być uzupełnieniem klasycznych systemów obrony powietrznej. Już w pilotażowej fazie, w ciągu zaledwie kilku miesięcy, udało się dzięki niemu zneutralizować około 550 dronów. Władze Kijowa zapowiadają też starania o pozyskanie dodatkowego finansowania pozabudżetowego.
Od początku rosyjskiej inwazji Ukraina, a zwłaszcza stolica, są regularnie atakowane przez rosyjskie drony Shahed, pociski rakietowe, artylerię i bomby szybujące. Ataki z użyciem UAV mają miejsce niemal każdej nocy. W ostatnich dniach Kijów był celem kolejnego zmasowanego ataku – jak podaje Reuters, w wyniku nocnego ostrzału rany odniosło co najmniej 28 osób.
Reuters / RBK / Hanna Czarnecka
