KIR i ZBP: rośnie zainteresowanie podpisem elektronicznym. Korzystać z niego chce 60 proc. Polaków

2 lat temu

Największy potencjał e-podpisu uczestnicy badania dostrzegają w zawieraniu umów o świadczenie usług bankowych

KIR i ZBP przedstawiły wyniki badania, z którego można się dowiedzieć m.in., iż już trzech na pięciu respondentów chce korzystać z podpisu elektronicznego. Jednocześnie podmioty poinformowały, iż od 2018 roku odsetek osób zainteresowanych tym narzędziem wzrósł o 38 proc.

Przeczytajcie także: Marcin Ledworowski odchodzi z Pocztowego

Badanie wykazało, iż największy potencjał podpisu elektronicznego respondenci dostrzegają w przypadku zawierania umów o świadczenie usług bankowych (wskazało na to ponad 52 proc. uczestników badania). kilka mniej, bo 45 proc. badanych wskazało na zawieranie umów z dostawcami usług użyteczności publicznej (np. gaz, woda, śmieci czy energia elektryczna). Na kolejnych pozycjach znalazły się ubezpieczenia (42 proc.), usługi telekomunikacyjne (41 proc.) oraz medyczne (34 proc.).

Kwalifikowany podpis elektroniczny pod względem konsekwencji prawnych jest cyfrowym odpowiednikiem podpisu odręcznego. Rozwiązanie umożliwia podpisywanie umów (i aneksów), faktur i autoryzowanie płatności. Wszystko odbywa się gwałtownie i w pełni online, z zachowaniem standardów bezpieczeństwa.

Przeczytajcie także: Oto sklepy, w których możecie skorzystać z cashbacku

mSzafir, czyli kwalifikowany mobilny podpis elektroniczny, dostarczany przez KIR, to przykład rozwiązania, które eliminuje potrzebę korzystania z fizycznych urządzeń (czytnik i karta), jednocześnie nie wymaga instalowania dodatkowego oprogramowania. mSzafir jest oferowany w dwóch wariantach: jednorazowym, służącym do podpisania pojedynczego dokumentu, a także z długim terminem ważności, do podpisywania wielu dokumentów.

Idź do oryginalnego materiału