Kiyosaki: Bitcoin po 300 000 dolarów jeszcze w tym roku. „Inwestujcie, choćby 500 dolarów”

8 miesięcy temu

Robert Kiyosaki, znany autor książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec”, po raz kolejny podzielił się swoją byczą perspektywą na Bitcoin. Za pośrednictwem platformy X zachęcił do inwestowania. choćby jeżeli początkowa kwota wkładu wyniosłaby jedynie 500 dolarów. Kiyosaki przewiduje, iż Bitcoin osiągnie wartość 300 000 dolarów za jednostkę już w 2024 roku.

Bitcoin sięga historycznych maksimów. Kiyosaki: to nie koniec

Wcześniej w tym tygodniu Bitcoin osiągnął swoje historyczne maksimum, przekraczając 69 000 dolarów. Było to napędzane wprowadzeniem spotowych ETFów w styczniu. We wtorek kryptowaluta zanotowała jednak ostry 10-procentowy spadek wartości. w tej chwili Bitcoin waha się między 62 848,67 a 67 637,93 dolara. Jest 4,23% poniżej swojego rekordu wszech czasów, który od niedawna wynosi dokładnie 69 170,63.

Bycza postawa Kiyosakiego wobec Bitcoina nie jest nowością. Wcześniej przedstawiał Bitcoin jako rozwiązanie na „pogarszający się” kryzys bankowy. Widział go także jako narzędzie przeciwko próbom inwigilacji przez banki centralne dzięki cyfrowych walut banków centralnych (CBDC).

Kiyosaki chwalił również Bitcoina za „kopnięcie w tyłek fałszywego dolara amerykańskiego”. To stało się, gdy krypto wzrosło do 64 000 dolarów.

Od początku 2024 roku, Bitcoin wzrósł o 55,83%. Skok ten był w dużej mierze napędzany przez akceptację i wprowadzenie spotowych ETFów na Bitcoina. Pomimo wtorkowego spadku, najnowszy tweet Kiyosakiego sugeruje, iż jego wiara w potencjał Bitcoina pozostaje niezachwiana.

Zobacz także: Bitcoin zatopi inwestycyjnego giganta? Tak przynajmniej twierdzi znany ekonomista

Największy zwolennik Bitcoina?

Kiyosaki w swoich pracach podkreśla, iż prawdziwa wolność finansowa pochodzi nie z wysokich zarobków, ale z umiejętności zarządzania pieniędzmi i inwestowania. Jego filozofia opiera się na budowaniu pasywnego dochodu poprzez inwestycje, takie jak nieruchomości, biznes, a teraz także kryptowaluty, co pozwala na osiągnięcie niezależności finansowej.

W obliczu globalnych niepewności finansowych i inflacji, Kiyosaki widzi w Bitcoinie „ubezpieczenie” przed kryzysem finansowym. Jego entuzjazm dla tej kryptowaluty wynika z ograniczonej podaży, co w jego opinii czyni ją odporną na deprecjację spowodowaną nadmiernym drukiem pieniędzy przez banki centralne. Kiyosaki argumentuje, iż Bitcoin oferuje „integralność pieniądza”, której brakuje w tradycyjnych systemach walutowych.

Może Cię również zainteresować:

Idź do oryginalnego materiału