Kłopoty słynnego funduszu „angielskiego Warrena Buffetta”! Co przegapił jego legendarny właściciel i zarządzający?

2 miesięcy temu

Słyszeliście nazwisko Terry Smith? A nazwę Fundsmith? jeżeli interesujecie się na poważnie inwestowaniem, to z pewnością tak. Jest to słynny brytyjski zarządzający i inwestor, który prowadzi fundusz inwestujący aktywach rzędu 23 mld GBP. I zaczyna mieć nie lada problemy, mimo trwającej od dwóch lat hossy.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Kim jest Terry Smith i jak inwestuje.
  • Co ma w portfelu jego Fundsmith Equity Fund.
  • Dlaczego Smith i jego fundusz zaczynają mieć kłopoty.
  • Co sądzą o funduszu eksperci.

Termin Magnificent 7 prawdopodobnie jest powszechnie znany wszystkim inwestorom. Ale dla przyzwoitości wytłumaczymy, iż chodzi o wielkie amerykańskie spółki technologiczne, które w ostatnich 2 latach zwiększyły znacznie swoje wyceny. Dokładnie do tej grupy zaliczane są Apple, Microsoft, Alphabet, Amazon, Nvidia, Meta Platforms i Tesla. I darujcie, ale wszystkich tych spółek przybliżać nie będziemy, zresztą, są one tak dobrze znane, iż chyba każdy wie czym się dokładnie zajmują (co nie oznacza, iż w pełni rozumie ich biznes i to, na czym zarabiają, ale to już zupełnie inna kwestia).

Powstały choćby indeksy grupujące te 7 spółek i pokazujące ich siłę. Poniżej prezentujemy wykres CNBC Magnificent 7 Index, który od grudnia 2022 roku urósł o 215%. Czy można było na trendzie wzrostowym na akcjach tych spółek nie zarobić, będąc zawodowym inwestorem i zarządzającym wielkim funduszem? Okazuje się, iż tak. A to oznaczałoby kłopoty.

Notowania CNBC Magnificent 7 Index. Źródło: CNBC

Fundusz Smitha coraz mniej popularny…

Terry Smith to legenda brytyjskiego rynku akcji, który w Polsce nie jest oczywiście choćby w jednej czwartej tak popularny, jak amerykański. Jednakże też jest znaczącym rynkiem w skali Europy i świata. I można tam budować na inwestowaniu wielkie majątki. Smith w 2010 roku założył firmę Fundsmith.

No więc Smith obecny na rynku akcji od kilku dekad, dysponujący pokaźnym majątkiem i zarządzający wielkim kapitałem, nie za bardzo umiał na walorach spółek Mag7 zarobić… Fundusz akcyjny Fundsmith Equity przez niego prowadzony, z aktywami rzędu 23 mld GBP, wypadł z listy najchętniej kupowanych instrumentów inwestycyjnych w Wielkiej Brytanii. Pierwsze trzy pozycje w rankingu portalu City Asset Management zajęły fundusze: Vanguard LifeStrategy 80 per cent Equity, Royal London Short Term Money Market oraz L&G Global Technology Index Trust.

Co prawda w portfelu funduszu Smitha znajdują się akcje Meta, Microsoft i Alphabet, to jednak legendarnemu inwestorowi nie udało się wykorzystać ich w tak udany sposób, jak innym zarządzającym. Generalnie eksperci i analitycy uznają, iż fundusz Smitha był przez wiele kwartałów mocno niedoważony w akcjach Mag7. Zarobił on 15,4% w ciągu ostatniego roku, w porównaniu do średniej sektorowej wynoszącej 20,9% – co plasuje go w najniższym kwartylu funduszy globalnych akcji sprzedawanych w Wielkiej Brytanii.

Wyniki funduszu Fundsmith Equity w kontekście zachowania innych aktywów. Źródło: Fundsmith

… więc wynagrodzenie zarządzającego spada

To jeszcze nie wszystko. Ten błąd ma daleko idące konsekwencje. Terry Smith drugi rok z rzędu obniżył swoje wynagrodzenie, otrzymując „ledwie” 28 mln GBP z firmy Fundsmith. A to dlatego, iż jego butik inwestycyjny z siedzibą na Mauritiusie odnotował spadek zysku operacyjnego przed opodatkowaniem w ciągu roku obrotowego do 47 mln GBP z 50 mln GBP. Wynagrodzenie Smitha jeszcze w 2022 roku wynosiło 36 mln GBP.

Pomimo spadku z uwagi na gorsze wyniki finansowe, wynagrodzenie Smitha i tak przewyższa zarobki szefów innych firm inwestycyjnych. Dyrektor generalny Schroeders Peter Harrison, otrzymał w 2023 r. 6,2 mln GBP a dyrektor generalny M&G Andrea Rossi „tylko” 2,7 mln GBP. Jednym z najlepiej opłacanych menedżerów wśród spółek z FTSE 100 jest Pascal Soriot, dyrektor generalny firmy farmaceutycznej AstraZeneca, który zarobił 17 mln GBP w zeszłym roku.

Smith przyznaje, iż jego fundusz akcji ucierpiał w wyniku jego osobistej decyzji o unikaniu kupowania walorów giganta technologicznego Nvidia. Przez to fundusz pozostał daleko w tyle za indeksem MSCI World. Inwestor wytłumaczył, iż nie był przekonany iż perspektywy Nvidii są tak przewidywalne.

Pytany przez dziennikarzy o to, czemu w jego funduszu są jedynie śladowe akcje Apple, odparł, iż jest to efekt cierpliwości.

„Czekamy, aż cena akcji Apple odzwierciedli bieżące perspektywy biznesu” – powiedział Smith, który jest raczej zwolennikiem inwestowania we wzrost, niż w wartość.

Generalnie Smith stał się w ostatnich kwartałach bardzo ostrożny. W ubiegłym roku Smith sprzedał udziały w internetowym sklepie Amazon, tłumacząc, iż „obawia się potencjalnej błędnej alokacji kapitału”. Podkreśla, iż koniec „łatwych pieniędzy” od banków centralnych zmienił radykalnie sytuację na giełdzie.

Co warto wiedzieć o funduszu Fundsmith Equity

Fundusz Fundsmith Equity zarobił w 2023 roku 12,4%, ustępując indeksowi MSCI World (16,8%). Warto jednak przypomnieć, iż od momentu uruchomienia (listopad 2010) przyniósł zysk w okolicach 600%, podczas gdy w tym samym okresie wspomniany indeks urósł o 381%.

Fundusz Fundsmith Equity – jak czytamy na stronie internetowej firmy Fundsmith – inwestuje w akcje na całym świecie. Jego podejście polega na byciu długoterminowym inwestorem w starannie wyselekcjonowanych spółkach. Fundusz ten nie stosuje krótkoterminowych strategii i ma rygorystyczne kryteria inwestycyjne sprawiające, iż „inwestuje w przedsiębiorstwa wysokiej jakości, które mogą utrzymać wysoki zwrot z zaangażowanego kapitału operacyjnego, których zalety są trudne do skopiowania, w przedsiębiorstwa gwarantujące wzrost dzięki reinwestowaniu przepływów pieniężnych, w firmy odporne na zmiany, w szczególności na innowacje technologiczne. Ich wycena musi być uznana przez fundusz za atrakcyjną.” Fundusz nie inwestuje w instrumenty pochodne i nie zabezpiecza ryzyka walutowego.

Fundusz ma w portfelu 27 pozycji o średniej kapitalizacji 106 mld GBP. Co ciekawe, aż 73% portfela stanowią akcje spółek amerykańskich, a 10% akcje spółek… duńskich (chodzi o Novo Nordisk). Walory firm brytyjskich to ledwie 3,4% portfela.

Top 10 pozycji w portfelu Fundsmith Equity Fund. Źródło: Fundsmith

Portal Morningstar daje jednak funduszowi w swojej analizie 5 gwiazdek – czyli najwyższą notę.

„Solidna filozofia inwestycyjna stosowana przez wieloletniego zarządzającego to najważniejszy atut Fundsmith. Fundusz ten to dobra opcja dla tych, którzy szukają ekspozycji na wysokiej jakości inwestycje we wzrost globalnych akcji. […] Podoba nam się filozofia inwestycyjna, która polega na kupowaniu i trzymaniu akcji wysokiej jakości firm, które będą stale zwiększać swoją wartość. Podejście preskryptywne łączy z dogłębną analizą fundamentalną. […] Pojawiają się jednak ostatnio wątpliwości co do wychodzenia z inwestycji. Smith przyznał, iż wszystkie cztery ostatnie wyjścia miały miejsce w niewłaściwym momencie (w tym Adobe i Amazon). […] Niezależnie od tego, portfel pozostaje bardzo wysokiej jakości. […] Wiele spółek znajduje się w portfelu od ponad 10 lat.”

Bardzo efektownie brzmią hasła reklamowe Fundsmith. Obiecują one m.in. zero opłat wstępnych, zero nonsensu, brak shortowania i market timingu, brak trejdowania.

Kim jest Terry Smith?

Terence Smith urodził się w 1953 roku. Zanim założył Fundsmith był dyrektorem Tullett Prebon i Collins Stewart. Jest nazywany „angielskim Warrenem Buffettem”. Jego majątek prywatny jest szacowany na 300 mln GBP.

Smith dorastał we wschodnim Londynie, gdzie uczęszczał do Stratford Grammar School. Studiował historię na University College w Cardiff. Po studiach pracował dla Barclays Bank od 1973 do 1984 roku. W 1979 roku uzyskał tytuł MBA w Henley Management College.

Odszedł z Barclays, by pracować w W Greenwell & Co. jako analityk akcji. Stał się najlepiej ocenianym analitykiem w II połowie lat 80-tych. W 1990 r. został mianowany szefem działu badań i analiz brytyjskich spółek w UBS Phillips & Drew. Z tego stanowiska został zwolniony w 1992 r. po publikacji swojej bestsellerowej książki „Accounting for Growth” („Rachunkowość dla wzrostu”) w której ujawnił, iż kilka spółek publicznych zgrupowanych w FTSE 100 upadło bo stosowały techniki księgowe celowo wprowadzające w błąd. UBS i Smith spotkali się w sądzie i sprawa zakończyła się ugodą. Sprzedał aż około 100 tys. egz. swojej książki.

W 2010 roku Smith założył firmę Fundsmith. Ma on w tym funduszu około 250 mln USD własnych pieniędzy – a więc mamy tutaj przypadek „skin in the game” („skóra w grze”).

Smith pisywał regularnie dla „Financial Times”. Do 2013 r. prowadził blog „Terry Smith Straight Talking”. Od lat był eurosceptykiem i zwolennikiem wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Założyciel Fundsmith interesuje się historią, boksem, strzelectwem. Lubi jeździć na rowerze. Z małżeństwa z Barbarą ma dwie córki.

Idź do oryginalnego materiału