Kluczowy raport Non Farm Payrolls z USA w centrum uwagi

12 godzin temu

Oczekiwania wobec sierpniowego raportu o zatrudnieniu w USA wskazują na dalsze osłabienie dynamiki wzrostu zatrudnienia. Analitycy przewidują, iż liczba nowych miejsc pracy poza rolnictwem wzrośnie jedynie o 75 tys., co oznaczałoby czwarty z rzędu miesiąc ze wzrostem poniżej 100 tys. Tak słabe tempo nie było obserwowane od czasów pandemii. Stopa bezrobocia ma natomiast wzrosnąć do 4.3%, osiągając najwyższy poziom od 2021 roku.

Spowolnienie na rynku pracy wynika z połączenia kilku czynników: niepewności gospodarczej, wysokich kosztów operacyjnych dla firm oraz niestabilnej polityki handlowej prezydenta Donalda Trumpa. Dodatkowo, najnowszy raport ADP dla sektora prywatnego pokazał zaledwie 54 tys. nowych miejsc pracy, głównie w turystyce, budownictwie i usługach biznesowych. Coraz słabsze plany zatrudnienia oraz rosnąca liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych tylko potwierdzają pogarszające się warunki na rynku pracy.

“Gołębia” polityka FED

Sytuacja ta ma bezpośredni wpływ na oczekiwania wobec polityki Rezerwy Federalnej. Rynki finansowe niemal jednomyślnie zakładają, iż podczas wrześniowego posiedzenia Fed (16–17 września) dojdzie do cięcia stóp procentowych o 0.25 pkt proc. jeżeli jednak średnia trzymiesięczna wzrostu zatrudnienia spadnie poniżej 50 tys., możliwe będzie głębsze obniżenie stóp. Problemem pozostaje utrzymująca się presja inflacyjna, która ogranicza pole manewru banku centralnego i zmusza go do balansowania między wsparciem dla słabnącego rynku pracy a koniecznością walki z inflacją.

Indeks SP500 w oczekiwaniu na bardziej “gołębią” politykę FED znajduje się w tej chwili na historycznych szczytach w rejonie 6520 pkt. To z kolei oznacza, iż dzisiejszy odczyt może być najważniejszy dla podtrzymania obecnego trendu na Wall Street. Nie bez znaczenia pozostaje także kontekst polityczny. W wyniku znacznych rewizji danych z poprzednich miesięcy, które pokazały, iż wcześniejsze odczyty zawyżały skalę poprawy, prezydent Trump zdecydował się na zwolnienie szefowej Biura Statystyki Pracy. Decyzja ta wzbudziła obawy o niezależność instytucji statystycznych i spotęgowała niepewność co do wiarygodności oficjalnych danych.

Źródło: Krzysztof Kamiński, OANDA TMS Brokers

Idź do oryginalnego materiału