Kolejne wybory prezydenckie z nowymi zasadami? Chcą 5 razy więcej podpisów

7 godzin temu
Zdjęcie: /Marysia Zawada /Reporter


Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, iż do rejestracji kandydatury powinno być wymagane 500 tys. podpisów, a nie jak jest to w tej chwili 100 tys. Szef PSL zapowiedział wniesienie projektu odpowiednich zmian w konstytucji.


W środę w radiu TOK FM Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany, czy nie niepokoją go prorosyjskie wypowiedzi niektórych kandydatów na prezydenta w trakcie obecnej kampanii wyborczej, w tym także podczas telewizyjnych debat.


Ile podpisów musi zebrać kandydat na prezydenta? Władysław Kosiniak Kamysz z nietypowym pomysłem


Zdaniem szefa PSL podpisy konieczne by zarejestrować kandydata w wyborach RP zbiera się "łatwiej niż kiedykolwiek". Kosiniak-Kamysz zapowiedział wniesienie projektu zmiany konstytucji w tej kwestii, która w tej chwili stanowi, iż kandydata na prezydenta "zgłasza co najmniej 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu".Reklama


"Wniesiemy projekt zmian konstytucji podwyższający liczbę podpisów, które trzeba zabrać. Uważam, iż powinno to być pół miliona" - powiedział szef PSL. Dodał, iż chciałby, aby nowe wytyczne obowiązywały przed wyborami prezydenckimi w 2030 r.


Podpisy dla kandydatów na prezydenta przez mObywatel? Rząd otwarty na rozmowy


Zapytany, czy zbiórka podpisów dzięki aplikacji mObywatel mogłaby być lepszym pomysłem niż dotychczasowe zbieranie na papierowych listach, Kosiniak-Kamysz odpowiedział, iż jest otwarty na rozmowy w tej sprawie. Dodał, iż trzeba rozważyć również, czy w takim wypadku nie powinno się ograniczyć możliwości wyrażenia poparcia jedynie dla jednego kandydata.
W wyborach prezydenckich, które odbędą się 18 maja, zarejestrowało się 13 kandydatów kandydatów.
Idź do oryginalnego materiału