W Sofii, stolicy Bułgarii, odnaleziono ciało 41-letniego krypto inwestora Christiana Peeva. Ofiara zbiła fortunę na inwestycjach w kryptowaluty i to „dzięki” nim, na jednej z imprez, poznała prawdopodobnie swojego przyszłego zabójcę. Do czynu doszło w mieszkaniu nieboszczyka, a podejrzani mężczyźni zostali już aresztowani przez lokalne służby. Oboje byli znani ofierze.
Christian Peev zbił majątek i stracił życie przez krypto inwestycje
Jak wynika z informacji udostępnionych przez miejscowe władze, zwłoki inwestora odnaleźli hydraulicy wezwani do udrożnienia odcinka miejskiej kanalizacji. Jak się okazało, odnalezione ciało nie było kompletnymi szczątkami; brakowało w nim głowy oraz większych kości. Z informacji śledczych wynika, iż pozostałości mogły zostać zakopane w Parku Narodowym Witosza na obrzeżach Sofii.
W związku ze sprawą bułgarska policja aresztowała dwie osoby. Pierwszym z nich jest Vesco Valchinov, który był prywatnie związany z Peevem i jest uważany za głównego podejrzanego. Drugą osobą, która miała prawdopodobnie związek z zabójstwem, jest mężczyzna o imieniu Konstantin Subotinov. Obaj są podejrzani o udział w zamordowaniu Peeva, przy czym Subotinov mógł pomagać mordercy m.in. w pozbyciu się dowodów zbrodni.
Z monitoringu miejskiego w Sofii wynika, iż obaj mężczyźni byli widziani wchodząc do nieruchomości Valchinova. Nagrania z następnego dnia ukazują Valchinova opuszczającego nieruchomość samotnie. Świadectwa oraz inne dowody znalezione przez śledczych wskazują na możliwość bójki, w trakcie której Peev miał zostać zaatakowany ciężarkami do ćwiczeń, którymi ostatecznie odebrano mu życie.
Nie pozostało jasny motyw zabójstwa. Choć obaj panowie znali się od ponad 5 lat i Peev miał wprowadzić Valchinova do świata kryptowalut, policja bada różne teorie – od niewłaściwych inwestycji po osobiste animozje. Christian Peev miał poznać tego ostatniego na jednej z imprez; jego nowy status społeczny pozwalał mu na branie udziału w licznych, elitarnych wydarzeniach, gdzie barmanem miał być właśnie Valchinov.
Fala zgonów osób z sektora kryptowalut
To nie pierwszy taki przypadek na rynku kryptowalut. W ostatnich miesiącach odnotowano kilka innych zbrodni którymi ofiarami padły osoby działające w branży. Przypomnijmy o tragicznym losie Fernando Péreza, którego ciało znaleziono w walizce na ulicy w Argentynie, oraz o Bobie Lee, twórcy aplikacji Cash App, który został zabity na ulicy w Nowym Jorku. Niedawno pisaliśmy też o pobiciu Aidena Pleterskiego, krypto biznesmena który oszukał i padł ofiarą swoich inwestorów.
Śledztwo w sprawie zabójstwa Christiana Peeva jest przez cały czas w toku, a władze apelują do wszystkich, którzy mogą posiadać istotne informacje, o kontakt z policją.