Lipscy policjanci wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło we wtorek, 29 lipca, na terenie jednej z miejscowości gminy Lipsko. Podczas mechanicznego zbioru wiśni 10-letni chłopiec został ranny w nogę i trafił do radomskiego szpitala.
Według wstępnych ustaleń, wnuk jednego z pracujących w sadzie sadowników znajdował się w pobliżu maszyny do mechanicznego zbioru. Operator otrząsarki nie zauważył chłopca, co doprowadziło do nieszczęśliwego zdarzenia. Policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie dokładnego przebiegu i przyczyn wypadku. Lokalne media nie podają dalszych szczegółów. Możemy tylko domyślać się, iż albo maszyna najechała na nogę chłopca, albo któryś z jej elementów go zranił.
Razem ze służbami apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas prac w sadach. Szczególnie, gdy razem z maszynami pracuje w nich kilka osób. – Chwila nieuwagi, pośpiech lub brak zabezpieczenia miejsca pracy mogą mieć poważne konsekwencje, również dla najmłodszych – przypominają funkcjonariusze.
Tego samego dnia doszło do innego wypadku przy zbiorach wiśni: Wypadek przy zbiorze wiśni. Mężczyzna porażony prądem
źródło: www.mojelipsko.info