Robert Binkiewicz zwraca uwagę, iż chociaż pierwsze zarodniki parcha są gotowe do wysiewu, prawdopodobnie nie będzie warunków do zajścia infekcji. Wciąż zalecane jest wykonywanie zabiegów miedziowych. Również w sadach pestkowych pod kątem raka bakteryjnego. Wyjaśnia również czy wciąż mamy możliwość zastosować zabiegi olejowe.
Jeśli chodzi o prognozowane przymrozki, zaznacza, iż sytuacja jest bardzo zróżnicowana, jeżeli chodzi o rozwój wegetacji. W wielu przypadkach wciąż nie mamy wystarczająco dużo tkanki zielonej, aby zastosować zaawansowane programy biostymulujące. Należy skupić się na zagęszczeniu soków komórkowych.