Agencja Informacyjna: Pod koniec listopada 2024 r. odbyła się konferencja „Mecenas i kolekcjoner”, na terenie Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Uczestniczyli w niej eksperci rynku sztuki, mecenasi sztuki, kolekcjonerzy, naukowcy oraz dziennikarze.
Spis treści
- Kto uczestniczył w konferencji „Mecenas i kolekcjoner”?
- Jakie refleksje wygłaszali dyskutanci konferencji „Mecenas i kolekcjoner?
- Kto zorganizował konferencję „Mecenas i kolekcjoner”?
Kto uczestniczył w konferencji „Mecenas i kolekcjoner”?
Konferencja „Mecenas i kolekcjoner” była przeprowadzana w dwóch sesjach. Pierwsza debata „Mecenas” była poświęcona jest roli sztuki i jej znaczeniu w tym również wpływów ekonomicznych.
W dyskusji wzięli udział wybitni znawcy tematu: dr hab. Lidia Danik – Katedra Marketingu Międzynarodowego, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, kierownik Podyplomowych Studiów „Menadżer Kultury”; Rafał Kamecki – Prezes Artinfo.pl, Maks Kraczkowski – chief strategic advizor Euro Asja Council, były prezes zarządu PKO BP; Małgorzata Łobocka – zastępca do spraw komunikacji i edukacji w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Moderatorem był: Marcin Rosołowski – wiceprezes Fundacji im. XBW Ignacego Krasickiego im. XBW Ignacego Krasickiego; Galeria Delfiny.
W drugiej debacie uczestniczyli: Artur Dumanowski – dyrektor Departamentu Projektów Aukcyjnych, DESA Unicum; dr hab. Paweł Felis – prof. Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie – Instytut Finansów, SGH; Jarosław Mańka – reżyser i producent, dziennikarz; dr Izabela Rudzka – Instytut Finansów Korporacji i Inwestycji, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie. Dyskusję poprowadził Juliusz Bolek – przewodniczący Rady Dyrektorów; Instytut Biznesu.
Jakie refleksje wygłaszali dyskutanci konferencji „Mecenas i kolekcjoner?
Piotr Wachowiak – Rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz dyrektor Instytutu Zarządzania SGH:
– Sztuka jest bardzo mocno powiązana z gospodarką. Inspiruje. Wyzwala nowe idee, które są pomostem oddziaływania w innowacje, … i wreszcie to przekłada się w wysoką konkurencyjność.
https://www.youtube.com/embed/cDyCiYONiwU
Juliusz Bolek – przewodniczący Rady Dyrektorów; Instytut Biznesu:
– Sztuka odgrywa bardzo istotną rolę tworzeniu tożsamości narodowej i jest znaczącym narzędziem w popularyzacji państwa na świecie. Ponadto ogromną rolę odgrywa jej inspirujący charakter dla odbiorców, a zatem sztuka w rozwoju gospodarczym, innowacyjnym czy intelektualnym jest tak samo ważna dla społeczeństwa jak witaminy i mikroelementy dla człowieka.
Rafał Kamecki – Prezes Artinfo.pl:
– Instytucja mecenatu towarzyszy polskiemu rynkowi dzieł sztuki od samego początku, a adekwatnie powróciła do życia wraz z przemianami po 1989 roku. Rolę mecenasów pełniły najpierw banki oraz rosnące w siłę korporacje. Tam upatrywano największych nadwyżek finansowych, mogących wspierać ważne wystawy, czy wręcz kompleksowo finansować instytucje o randze muzeów narodowych. Dziś rolę mecenasów przejmują prywatne osoby, inicjatywy biznesowe, a przede wszystkim specjalnie powołane do tej roli fundacje.
Jakub Fijewski – marszand, Art Dealer, doradca, przedsiębiorca, inwestor, właściciel prywatnej instytucji kultury Fijewski Gallery:
– W Polsce wciąż brakuje kultury rzetelnej współpracy kolekcjonerów z galeriami sztuki. Większość transakcji odbywa się za pośrednictwem domów aukcyjnych, co dodatkowo pogłębia problem ograniczonego przepływu środków finansowych do artystów oraz ich profesjonalnego zaplecza, które odpowiada za ich obecność na rynku sztuki. Mam nadzieję, iż nadchodzący rok stanie się okazją do refleksji, a zarówno prywatni, jak i instytucjonalni kolekcjonerzy zaczną bardziej systematycznie wspierać rozwój rynku, dokonując zakupów bezpośrednio w galeriach sztuki.
Artur Dumanowski – dyrektor Departamentu Projektów Aukcyjnych, DESA Unicum:
– Prywatne kolekcje sztuki często powstają z pobudek emocjonalnych, ale nie można pomijać ich złożonej dynamiki na przecięciu pasji oraz racjonalnych decyzji inwestycyjnych. Dla wielu kolekcjonerów zakup dzieła sztuki to przede wszystkim wyraz miłości do sztuki czy forma autokreacji – są zaangażowani i pełni pasji. Z tego powodu często niechętnie pozbywają się dzieł. Z czasem jednak oprócz pasji kolekcjonerzy dostrzegają również możliwości finansowe, co nie wyklucza emocjonalnego aspektu kolekcjonowania. istotny jest jednak balans – z jednej strony potrzeba czerpania euforii z obcowania z dziełem, z drugiej zaś świadomość jego potencjału wzrostu wartości w czasie.
Maks Kraczkowski – chief strategic advizor Euro Asja Council, były prezes zarządu PKO BP:
– Rynek sztuki w Polsce został podzielony przez relatywnie wąskie grono marszandów i galerii, mających dostęp do podmiotów i środowisk dysponujących większymi pieniędzmi. Może to być utrudnienie dla młodych artystów, którzy chcą stworzyć coś nowego (zaproponować swój styl), bo trudniej jest im przekonać do siebie rynek, którym ma zdefiniowany katalog promowanych i akceptowanych form. A kwestie materialne coraz bardziej przesądzają, często zmuszają młodych artystów (często bardzo zdolnych i artystycznie niezależnych) do porzucenia profesjonalnego/zawodowego zajmowania się sztuką.
Maks Kraczkowski – chief strategic advizor Euro Asja Council:
– W Polsce doskwiera brak reprezentatywnych kolekcji instytucjonalnych sztuki współczesnej. choćby kuratorzy reprezentujący państwo ulegają przejściowym modom, a także zauroczeniom sztuką, która jest dalekim echem tego, co kiedyś podobało się na Zachodzie. Również to podejście nie służy budowie przekrojowych kolekcji sztuki współczesnej.
Maria Wollenberg – malarka, prezes Fundacji Sztuki Współczesnej Paleta:
– Jest wiele kolekcji, które powstały nie przy użyciu dużych środków finansowych, a z autentycznej pasji, wrażliwości – z potrzeby ducha. Taka kolekcja, to wyjątkowo zacne miejsce aby znaleźć się między dziełami, które zostały zgromadzone nie ze względu na znany podpis autora, a z prawdziwego podziwu talentu i wzbudzonych emocji.
Paweł Felis – prof. Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie – Instytut Finansów, SGH:
– Kolekcjonerzy poprzez nawiązywanie kontaktów z twórcami mogą dotknąć ich interesującego świata wewnętrznego oraz doświadczyć uczuć towarzyszących im podczas procesu tworzenia. Kolekcjonowanie to twórczy proces poszukiwania, w którym najważniejsze są fascynacja i odwaga w dążeniu do celu. Sztuka to oczywista inwestycja, z której można czerpać wymierne korzyści finansowe. Sztuką jest zatem inwestowanie w sztukę!
Marcin Rosołowski – wiceprezes Fundacji im. XBW Ignacego Krasickiego; Galeria Delfiny:
– Model mecenatu kultury w Polsce opiera się na podstawach sprzed kilku dekad. Wymaga przeanalizowania i nowe podejścia Fakt, iż Ministerstwo Kultury realizuje również cele polityczne danego rządu jest ogromną przeszkodą w bezstronnym podejściu do mecenatu nad kulturą – czego dowodzą choćby ogromne kontrowersje przy wymianie szefów instytucji podległych resortowi. Brak działań uświadamiających, iż mecenasami kultury mogą być nie tylko największe spółki – bo kultura to również małe, lokalne muzeum czy biblioteka organizująca wystawy i inne wydarzenia. Tu nie potrzeba grubych milionów, by wesprzeć interesujący projekt. Mecenat, tak jak sponsoring np. w sporcie, musi się opłacać obu stronom – i może się opłacać. Trzeba tylko to pokazać i do tego zachęcać.
Izabela Rudzka – Instytut Finansów Korporacji i Inwestycji, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie:
– Kolekcjoner może być profesjonalistą lub sentymentalistą. Obaj poświęcają życie pasji. Jednak o ile pierwszy zarabia na swojej pasji, drugi czerpie euforia z podziwiania. W kolekcjonerstwie można być rzemieślnikiem lub mistrzem. Wirtuozeria tego drugiego wznosi na wyżyny samego artystę.
Dr Stanisław Kluza – ekonomista, były Minister Finansów, szef Instytutu Debaty Eksperckiej i Analiz–Quant Tank:
– Środki publiczne dedykowane kulturze w zdecydowanie większym stopniu niż w tej chwili powinny być dedykowane artystom/twórcom. W szczególności powinno dotyczyć do twórców profesjonalnych (wykształconych w kierunku artystycznym oraz prowadzącym aktywną działalność artystyczną).
Lidia Danik – Katedra Marketingu Międzynarodowego, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, kierownik Podyplomowych Studiów „Menadżer Kultury”:
– O ile kolekcjonerzy instytucjonalni w zakupie dzieł sztuki kierują się przede wszystkim kształtowaniem swojego wizerunku, o tyle o zakupach nabywców indywidualnych może decydować cały szereg motywów, począwszy od emocjonalnych, a skończywszy na finansowych.
Jarosław Mańka – reżyser i producent, dziennikarz:
– Wśród kolekcjonerów warto też wyróżnić specjalną grupę, można by wręcz rzec-elitę, mam na myśli kolekcjonerów, którzy przekazują swoje cenne zbiory Narodowi. Do takich osób z pewnością można zaliczyć hrabinę Lanckorońska, która swoje cenne zbiory przekazała Wawelowi, za co Zamek Królewski odwdzięczył się specjalna tablicą. Bez wątpienia hrabina lanckorońska dojrzała do takiej decyzji.
Małgorzata Łobocka – zastępca do spraw komunikacji i edukacji w Muzeum Narodowym w Warszawie:
– Kultura i biznes to dwa filary nowoczesnego społeczeństwa – jedno inspiruje, drugie umożliwia. Przyszłość należy do tych, którzy rozumieją, iż kultura to nie koszt, ale inwestycja w rozwój społeczny i gospodarczy.
Kto zorganizował konferencję „Mecenas i kolekcjoner”?
Organizatorami konferencji „Mecenas i kolekcjoner” byli: Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Instytut Statystyki i Demografii, Kolegium Analiz Ekonomicznych, Instytut Finansów Korporacji i Inwestycji, Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie, Fundacja Sztuki Współczesnej Paleta i Instytut Debaty Eksperckiej i Analiz–Quant Tank. Patronami medialnymi wydarzenia byli: ISB News Manager report i Agencja Informacyjna.
Dziękujemy za przeczytanie materiału zapraszamy do innych publikacji. AI
Agencja Informacyjna, gospodarka, /DEC/ 02.12.2024