Bitcoin wzrósł od 7 do 12 września o ok. 3500$, czyli 18%. Jednak wystarczył tylko jeden dzień, żeby cena spadła o ponad 2000$. A adekwatnie to ¼ dnia, bo większość ruchu spadkowego miała miejsce w ciągu 6 godzin…
A to wszystko w reakcji na odczyty inflacji? Ta spadła z poziomu 8,5% rok do roku do 8,3% rok do roku. Rynek oczekiwał wartości 8,1% rok do roku. Ponadto inflacja zasadnicza wzrosłą o 0,1% miesiąc do miesiąca (oczekiwano spadku o 0,1%).
Dlaczego rynek tak mocno zareagował?
Oczywiście przyczyn może być wiele, jednak poniżej przedstawimy najbardziej prawdopodobne hipotezy.
Wyższa inflacja oznacza podwyżki stóp procentowych
Pomimo iż wskaźnik inflacji rok do roku zmierza w oczekiwanym kierunku, to prezes FED zapowiedział w sierpniu zdecydowane i szybkie działania w walce z inflacją.
Z jego wypowiedzi dało się wywnioskować, iż podwyżki stóp będą kontynuowane, dopóki nie zostanie osiągnięty cel inflacyjny. Biorąc pod uwagę, iż rynek oczekiwał niższych wskaźników inflacji, to zrozumiałe są obawy odnośnie wysokich podwyżek stóp procentowych.
Portal CoinTelegraph zwraca uwagę, iż rynek oczekuje wzrostu stóp procentowych o choćby 0,75 punktu bazowego.
Warto zauważyć, iż wyższe odczyty inflacji i oczekiwanie na wzrost stóp procentowych wpływa nie tylko na kryptowaluty, ale także na tradycyjne rynki. Spadki odnotowują amerykańskie indeksy – DowJones, S&P 500, czy też Nasdaq. Straty widoczne są także na niemieckim DAX, czy też brytyjskimi FTSE 100.
A jak podwyżka stóp procentowych wpłynie na ceny Bitcoina? Oczywiście na ostateczną reakcję wpływa wiele czynników. Z pewnością znaczenie będzie miała wielkość podwyżek – jeżeli będzie niższa od oczekiwań, to rynek może zareagować pozytywnie.
Należy pamiętać, iż cena akcji, czy też kryptowalut uwzględnia nie tylko fakty, ale oczekiwania do przyszłości. Dobitnie pokazała to silna reakcja na wczorajsze odczyty CPI. Może oznaczać to również, iż obecny strach przed wzrostem stóp procentowych już wpływa na ceny bitcoina, przez to ogłoszenie podwyżki będzie miało mniejszy wpływ, niż mogłoby się wydawać. A jak będzie w rzeczywistości? Czas pokaże…
Ostatni rajd to tylko korekta wzrostowa, a CPI tylko było bodźcem do spadków
Niektórzy analitycy uważali, iż na BTC wciąż realizowane są niedźwiedzie nastroje. Takiego zdania był m.in. il Capo of Crypto:
Jeśli przyjmiemy tę perspektywę, to odczyty CPI były tylko bodźcem do spadków, które były nieuniknione. To po prostu kontynuacja długoterminowego, spadkowego trendu. Należy zauważyć, iż od listopada 2021 roku mamy do czynienia z trendem spadkowym, a większość wzrostów ma charakter przejściowy.
Przy wysokiej korelacji bitcoina i tradycyjnych rynków, potrzebna jest zmiana nastrojów makroekonomicznych do większych wzrostów.
Sprawdź również:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymagań organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymagań stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.