UniCredit poinformował, iż nabył 4,1% udziałów w największym włoskim ubezpieczycielu Generali. W ten sposób drugi we Włoszech bank usiłuje pokrzyżować innym bankom plany konsolidacji, co doczekało się już zgryźliwego komentarza, iż jest to „kolejny odcinek włoskiej opery mydlanej”.
„UniCredit informuje, iż posiada udział kapitałowy wynoszący około 4,1% w kapitale zakładowym Generali nabytym poprzez zakupy rynkowe. Udział jest czystą inwestycją finansową banku, która znacznie przekracza jego wskaźniki zwrotu i ma nieistotny wpływ na CET1. Dodatkowe około 0,6% jest utrzymywane jako część zwykłych usług dla klientów i powiązanego zabezpieczenia. […] UniCredit nie ma żadnego strategicznego interesu w Generali i pozostaje w pełni skoncentrowany na kontynuowaniu realizacji UniCredit Unlocked, oferty przetargowej na Banco BPM i inwestycji w Commerzbank” – poinformował bank.
Tymczasem, jak poinformował dziennik ekonomiczny Il Sole 24 Ore, UniCredit chce zdobyć 4-5% udziałów w Generali. A robi to dlatego, by pokrzyżować operacje konsolidacji innych banków. W listopadzie ubiegłego roku UniCredit ogłosił niespodziewaną ofertę przejęcia wszystkich akcji krajowego rywala Banco BPM za 10 mld euro. Jak oświadczył przy tym prezes banku, Andrea Orcel, ta oferta będzie miała pierwszeństwo przed potencjalnym przejęciem niemieckiego Commerzbanku. Ale sprawa jest bardziej skomplikowana – otóż niedawno najstarszy włoski bank pozostający częściowo w rękach państwa – Banca Monte dei Paschi di Siena (MPS) – złożył niespodziewaną ofertę przejęcia większego Mediobanca. Bank Mediobanca jest największym inwestorem w ubezpieczycielu Generali, który odpowiada za ponad jedną trzecią jego dochodów. Banco BPM w listopadzie został udziałowcem MPS. Ale ofertę na BPM złożył UniCredit i bardzo chce ten bank przejąć. MPS chce kupić Mediobanca i zostać udziałowcem Generali. W tym momencie ruch UniCredit w Generali blokuje inicjatywy MPS. Wszystko to jest na tyle powikłane, iż doczekało się już złośliwego komentarza analityków Blackrock, iż oto oglądamy „kolejny odcinek włoskiej opery mydlanej”.