
Integracja systemów IT i OT staje się nieodzownym elementem transformacji cyfrowej w przemyśle. Połączenie środowisk biurowych i przemysłowych otwiera przed firmami nowe możliwości – od lepszego wykorzystania danych operacyjnych po automatyzację procesów i optymalizację kosztów. Jednocześnie jednak znacząco powiększa powierzchnię ataku i zmienia charakter zagrożeń, z którymi mierzy się cyberbezpieczeństwo.
Zwiększona wydajność kosztem większej ekspozycji
Systemy OT, tradycyjnie izolowane, coraz częściej są łączone z sieciami IT i chmurą, co czyni je podatnymi na ataki charakterystyczne dla świata cyfrowego. Coraz więcej firm przekonuje się, iż nowoczesna infrastruktura przemysłowa – oparta o IoT, IIoT i zdalne zarządzanie – bez odpowiednich zabezpieczeń może stać się łatwym celem.
Rosnące zagrożenia, takie jak ransomware, przejmowanie sesji zdalnych czy zaawansowane trwałe zagrożenia (APT), przestają być problemem wyłącznie dla działów IT. Dziś realne ryzyko ataku oznacza nie tylko utratę danych, ale również wstrzymanie produkcji, uszkodzenie maszyn, a w skrajnych przypadkach – zagrożenie dla zdrowia lub życia pracowników.
Sesje zdalne i APT – pięta achillesowa sieci OT
Wśród najbardziej niepokojących wektorów ataku wyróżniają się dwa zjawiska: porwania sesji oraz ataki APT. Te pierwsze polegają na przejęciu zdalnych połączeń użytkowników lub urządzeń i wykorzystaniu ich do uzyskania dostępu do sieci przemysłowych. Drugie – bardziej złożone i długofalowe – opierają się na ukrytej obecności cyberprzestępców w systemach, często przez wiele miesięcy, zanim dojdzie do adekwatnego ataku.
Co łączy oba scenariusze? Brak widoczności i opóźniona reakcja. Kluczowym czynnikiem staje się więc monitorowanie – nie tylko IT, ale także środowisk OT, które dotąd często funkcjonowały w oderwaniu od procedur znanych zespołom cyberbezpieczeństwa.
Nowy standard: aktywne i pasywne monitorowanie sieci OT
Zintegrowane monitorowanie – łączące dane z warstw infrastruktury, sieci i aplikacji – to w tej chwili fundament budowy odporności w sieciach OT. Szczególną rolę odgrywa tu monitoring protokołów przemysłowych, takich jak OPC UA, oraz weryfikacja stanu zapór, aktualizacji i komponentów endpointowych. najważniejsze jest przy tym połączenie metod pasywnych (analiza sygnałów, logów, tzw. pułapek) i aktywnych (testowanie połączeń, badanie statusów urządzeń).
To podejście pozwala nie tylko wcześniej wykrywać anomalie, ale również zrozumieć ich przyczyny – czy mamy do czynienia z awarią techniczną, czy może z celowym działaniem zewnętrznym. Monitorowanie staje się nie tylko narzędziem IT, ale integralną częścią strategii OT.
Odporność cybernetyczna jako element przewagi konkurencyjnej
Rosnące znaczenie cyberodporności w środowiskach przemysłowych pokazuje, iż bezpieczeństwo IT i OT nie powinno być już traktowane rozdzielnie. Integracja tych dwóch światów wymaga nowego podejścia – zarówno technologicznego, jak i organizacyjnego. Kluczem jest proaktywność, automatyzacja monitorowania oraz tworzenie wspólnego języka między zespołami produkcyjnymi, IT i bezpieczeństwa.
Firmy, które zainwestują w holistyczne zarządzanie ryzykiem, zyskają nie tylko większe bezpieczeństwo, ale również przewagę konkurencyjną. W czasach, gdy każde zakłócenie w produkcji może oznaczać milionowe straty, umiejętność szybkiego reagowania na incydenty staje się jednym z fundamentów nowoczesnego przemysłu.