Kolejna optymistyczna historia w sektorze krypto: samotny kopacz kryptowaluty Bitcoin osiągnął to, co w branży uważane jest za niezwykły wyczyn: górnik, dzięki swojej mocy obliczeniowej i przy odrobinie szczęścia z powodzeniem wydobył blok, którego nagrodą była sowita nagroda w wysokości 6,25 BTC. Po aktualnym kursie rynkowym wartość bloku przekłada się na oszałamiającą dla przeciętnego uczestnika rynku krypto kwotę 160 000 dolarów amerykańskich.
Kopanie Bitcoin potrafi być lukratywnym zajęciem
Jak donoszą portale branżowe na medium społecznościowym X (dawniej Twitter), działający solo kopacz kryptowalut o hashrate na poziomie 1 PH/s wydobył ostatnio blok, którego nagrodą było 6,25 bitcoinów o wartości 160k USD.
Czy to łatwe zadanie? Absolutnie nie. Według szacunków analityków branżowych, działający solo górnik przy takiej mocy obliczeniowej stoi przed szansą tego typu sukcesu średnio raz na siedem (!) lat. Z tego powodu struktura wydobycia bitcoinów jest mocno scentralizowana, a najlepsze wyniki osiągają odpowiednio zoptymalizowane, wielkie biznesowe konglomeraty.
Zdarzenie to natomiast rzuca światło na kilka aspektów struktury operacyjnej Bitcoina:
Po pierwsze, Bitcoin działa w sieci peer-to-peer, wolnej od centralnych organów regulacyjnych. Sukces górnika pokazuje, iż choćby gracze indywidualni, poza sferą ogromnych konglomeratów wydobywczych, mogą wywrzeć znaczący wpływ na sieć i zebrać pokaźne nagrody. Szanse są małe, ale niezerowe.
Po drugie, górnictwo kryptowalutowe nie jest wyłącznie grą szczęścia. Moc obliczeniowa odgrywa kluczową rolę. Z raportowanym hashrate na poziomie 1 PH/s, kopacz był dobrze przygotowany do konkurowania w intensywnym wyścigu rozwiązywania skomplikowanego problemu matematycznego integralnego z wydobywaniem Bitcoina. Jak twierdzi jeden z komentujących na forum społecznościowym Reddit, do osiągnięcia 1 PH/s potrzeba bardzo solidnego sprzętu w odpowiedniej liczbie.
Bitcoinów dostaniesz mniej, ale mogą być warte więcej
Po trzecie, jest to dobry moment na zwrócenie uwagi na nadchodzące w przyszłym roku zjawisko halvingu. Integralną częścią protokołu uwalniania podaży Bitcoina jest to, iż nagroda za wydobycie jest zmniejszana o połowę mniej więcej co cztery lata. Mechanizm ten, przypominający dynamikę niedoboru metali szlachetnych, ma szeroko zakrojone implikacje dla rynku kryptowalut. Wraz z kolejnym zmniejszeniem o połowę przewidywanym około marca / kwietnia przyszłego roku, nagroda za wydobycie zostanie zmniejszona do 3,125 BTC, wywołując niezliczone spekulacje dotyczące reakcji rynku. Większość spodziewa się dużej aprecjacji wartości najstarszej kryptowaluty.
Dotychczasowe trendy sugerują osobliwy wzorzec: gwałtowny wzrost wartości Bitcoina w trzyletnim okresie poprzedzającym halving, a następnie trwały wzrost przez kilka następnych lat przed ostateczną rekalibracją rynku. Jednak opieranie przyszłych prognoz wyłącznie na przeszłych trendach w ciągle niestabilnej przestrzeni kryptowalutowej może być zdradliwą ścieżką.
Rynek kryptowalut tańczy do różnych melodii, od innowacji technologicznych i zmian w przepisach po globalne wydarzenia gospodarcze i skłonności do ryzyka jego inwestorów. Elementy te wzajemnie na siebie oddziałują, wywierając na zmianę wpływ na ostateczny kurs walut cyfrowych.
Dlatego jedną z najbardziej popularnych strategii inwestycyjnych jest po prostu hodling (trzymanie kryptowaluty długoterminowo) oraz DCA (czyli uśrednianie i dokupowanie małych kwot na spadkach).