Korea wybrała nowego prezydenta. To kluczowa kwestia dla rynku kryptowalut

cryps.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: korea


Korea Południowa ma nowego prezydenta. Wybory wygrał kandydat lewicowej partii, Lee Jae-myung. W czasie kampanii wyborczej mówił o kryptowalutach.


  • W Korei Południowej wybory wygrał Lee Jae-myung.
  • W czasie kampanii wyborczej obiecał wspierać rozwój stablecoinów opartych na wonach.

Nowy prezydent Korei Płd.

Za nami wybory prezydenckie nie tylko w Polsce, ale też w Korei Płd. – frekwencja w tym drugim kraju była rekordowa – 79,4% (to najwięcej od 28 lat). Lee zdobył 49,42% głosów, podczas gdy jego prawicowy przeciwnik Kim Moon-soo – 41,15%.

Lee obiecał zająć się pilnymi wyzwaniami gospodarczymi, w tym wprowadzić programy socjalne dla rodzin o niższych dochodach. Do tego ma dojść pomoc dla właścicieli małych firm. W jego programie pojawił się też wątek kryptowalut – liberalizacja przepisów dot. powstania funduszy ETF na cyfrowe aktywa czy stworzenia stablecoinów powiązanych z koreańskim wonem, co ma zapobiec odpływowi kapitału z Korei.

Pod jego przywództwem Korea Południowa będzie również dążyć do ukończenia procesu regulacji rynku aktywów cyfrowych.

Oczywiście to obietnice wyborcze, pytanie, czy w praktyce Lee je zrealizuje i czy pozwolą mu na to parlament i inne organy państwa.

To nie pierwszy prokryptowalutowy prezydent

Warto dodać, iż w Korei Płd. temat kryptowalut jest od dawna polityczny, a odsunięty od władzy konserwatywny prezydent Yoon Suk Yeol także chciał wspierać rynek blockchaina.

Plany Yoona dotyczące np. deregulacji branży kryptowalut spotkały się ze sprzeciwem Komisji Usług Finansowych, która nie zgodziła się na liberalizację surowych przepisów, powołując się na potrzebę ochrony inwestorów. Stąd wniosek, iż w przypadku Lee może być podobnie – skończy się na mówieniu i obietnicach.

Jednocześnie Korea Południowa jest jednym z największych na świecie rynków kryptowalut. Pod koniec ubiegłego roku lokalne giełdy mogły pochwalić się tym, iż miały aż 9,7 miliona użytkowników, co przekłada się na prawie 20% całkowitej populacji kraju.

Karol Nawrocki, który wygrał niedzielne wybory prezydenckie w Polsce, także – choć w mglisty sposób – obiecywał w czasie kampanii wyborczej wspierać rynek kryptowalut. W jego przypadku branża może liczyć na zawetowanie ustawy, nad którą pracuje rząd, a która może mocno uderzyć w branżę handlu cyfrowymi aktywami.

Idź do oryginalnego materiału