Społeczność krypto poruszyły doniesienia na X (Twitterze) o serii znaczących transakcji dokonanych przez niezidentyfikowanego wieloryba (dużego inwestora), który niedawno zaznaczył swoją obecność w sektorze altcoinów. Według najnowszych danych on-chain enigmatyczny hodler przeniósł ogromne zasoby kryptowaluty LINK o wartości 83,6 milionów dolarów z jednej z giełd do 55 nowo utworzonych portfeli. Tokeny nabył w ciągu ostatnich pięciu dni. Nie jest on też osamotniony.
Wieloryby połykają kryptowaluty LINK
Inwestor systematycznie skupował z rynku natywną walutę projektu Chainlink, a ostatecznie jego koszyk zakupowy, z którym udał się do kasy wyniósł 4 556 684 tokenów LINK. Wzbudziło to naturalnie zainteresowanie społeczności krypto i spekulacje na temat potencjalnego powodu takiego a nie innego zachowania „grubego”.
W dniu dzisiejszym przyłapano na gorącym uczynku też innego aktywnego wieloryba powiązanego z giełdą Coinbase, znanego jedynie z końcówki adresu portfela 0x398, który zakupił tokeny LINK o wartości blisko pół miliona dolarów, po czym wycofał je razem z innymi, w sumie wartymi 2,38 miliona dolarów monetami z giełdy na portfele na blockchainie.
Coinbase, wiodąca amerykańska platforma do handlu krypto, to najbardziej popularne wśród największych hodlerów miejsce w tym sektorze.
Na moment powstawania tego artykułu cena natywnego tokena projektu Chainlink, LINK, rośnie i znajduje się na poziomie ok. 18,5 dolara za sztukę, zyskując ponad 30 procent w przeciągu ostatniego miesiąca.
Nowa hossa może być tuż za rogiem
Tymczasem CryptoQuant, samozwańcza „wiodąca firma analityki krypto”, zwróciła uwagę na najważniejszy wskaźnik – niezrealizowany zysk/stratę netto (NUPL) – który oferuje wgląd w obecne nastroje na rynku i historycznie był prekursorem znaczących ruchów rynkowych, w tym rajdu Bitcoina w 2021 roku. Na dzień 8 lutego 2024 r. wartość NUPL wynosi 0,48, co sugeruje, iż inwestorzy generalnie generują zyski, a rynki znajdują się w bardzo newralgicznym momencie.
W przeszłości wartość NUPL przekraczająca 0,5 wskazywała na początek hossy, a więc uczestnicy rynku powinni koniecznie śledzić jego sygnały jeżeli chcą poprawnie przewidywać sentyment na rynku.
Czy „nasze” wieloryby skupujące LINK inwestują w obiecujący projekt pozycjonując się pod nadchodzącą hossę? Wiele na to wskazuje.