Podczas gdy cena Bitcoina notuje korektę i osuwa się poniżej 23 000 USD, według analityków funduszu Ark Invest, prowadzonego przez Cathie Wood długoterminowa perspektywa wzrostu dla największej z kryptowalut umacnia się. W latach 90-tych dziś brylujący na Wall Street indeks Nasdaq traktowany był przez świat inwestycyjny z pobłażliwym pożałowaniem, a technologiczne spółki najczęściej będące na krawędzi rentowności lub pozadłużane traktowane były jako wysoce spekulacyjne aktywa, szczególnie modne wśród 'nowego pokolenia’ z lat 70-tych. Czy rynek kryptowalut dziś go przypomina?
Nie bez powodu nazwano je wówczas 'dot-com’ami’ – ponad 90% technologiczno-internetowych biznesów e-commerce nie przetrwało bessy 2000 roku i nigdy nie odzyskała dawnego blasku. Wiele z notowanych na indeksie spółek zajmowało się rzeczami zupełnie abstrakcyjnymi, jak Amazon ze swoją internetową sprzedażą… Książek. Gdy znajdziemy archiwalne wpisy na forach z lat 90-tych zobaczymy, iż powszechnie wyśmiewano wówczas koncepcje sprzedaży rzeczy przez internet. To wszystko wyglądało jak jeden wielki chaos, cyrk na kołach. Część instytucji zakładała, iż być może kilka firm przetrwa surową weryfikację i zdoła ustabilizować przychody w długim terminie. Widzimy uderzające wręcz podobieństwo do obecnej sytuacji branży kryptowalut, z nową generacją zaangażowaną w ten proces włącznie. Podobieństwo z Nasdaq zauważył też ostatni raport Morgan Stanley ale wiemy, iż może mieć to dwojaki wymiar. Po pierwsze – spadki mogą być głębsze niż spodziewa się wielu, a potężna ilość projektów może znajdować się na prostej drodze do upadku (choć wciąż przepaści w którą zmierzają nie widać). Po drugie, sytuacja może stworzyć okazję do długoterminowej alokacji kapitału w strategiczne aktywa, oczywiście po ich uważnej selekcji.
Ark Invest przez cały czas byczo
Notkę badawczą podpisał główny analityk inwestycyjny, Yassine Elmandjra. Fundusz dalej uważa za możliwą cenę 1 mln USD za BTC do 2030 roku – co dałoby mniej więcej 4200% wzrost z obecnych poziomów. Gdy Rezerwa Federalna zaczęła podnosić stopy procentowe wielu inwestorów w popłochu uciekało z ryzykownych aktywów i wciąż nie jest pewne, czy exodus nie będzie kontyniowany. Ark Invest wskazuje jednak, że „Pomimo burzliwego roku, Bitcoin przetrwał (…) Jego podstawy sieciowe wzmocniły się, a baza posiadaczy skłania się ku wierzącym w długoterminowy potencjał”. Nim przejdziemy dalej, warto zaznaczyć iż ArkInvest posiada BTC, co automatycznie czyni analizy funduszu potencjalnie mało obiektywnymi, a Wood w 2020-2021 inwestowała w przewartościowane, technologiczne spółki z których potężna część przez cały czas znajduje się na na 70 – 80% stracie.
To nie jest ostatnie słowo Cathie Wood
W tym samym czasie budząca kontrowersje w środowisku inwestycyjnym założycielka Ark Invest, jeszcze bardziej wzmocniła swoje bycze prognozy dotyczące ceny bitcoina na poziomie 1 miliona dolarów do 2030 roku. Ogłosiła swój fundusz skoncentrowany na innowacjach blockchain „nowym Nasdaqiem” w najnowszym wywiadzie dla agencji Bloomberg. Jej główny fundusz ETF zyskał ponad 40% od początku roku bijąc zwrot z Nasdaq 100 niemal dwukrotnie. Mimo to, Wood nie może pochwalić się atrakcyjną 'deltą’, w ciągu ostatnich pięciu lat Ark zdołał osiągnąć zwrot w wysokości zaledwie 10% w porównaniu z prawie 90% Nasdaqa. Jednym słowem do tej pory, gdy było dobrze – jej aktywa rosły szybciej niż rynek – gdy jest źle -traciły nieporównywalnie bardziej. Według Cathie Wood bankierzy centralnie próbują zrównoważyć walkę z inflacją ze wspieraniem gospodarki i nie byłaby zaskoczona gdyby stopy procentowe były przez Fed obniżone jeszcze w tym roku. Wobec faktu, iż to przez cały czas Rezerwa Federalna prowadzi za rękę Wall Street, a nie odwrotnie sytuacja ta jest mocno wyczekiwana przez ryzykowne aktywa. Jednocześnie stwarza to zagrożenie ponieważ może mieć miejsce tzw. 'sprzedaż faktów’, a historia pokazuje iż najgorsze na Wall Stret wydarzało się po tym jak Fed zaczynał powoli ciąć stopy – nie wcześniej. ArkInvest w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zakupił akcje Coinbase, warte niemal 30 mln USD.
W wywiadzie dla telewizji CNBC, Cathie Wood mówiła: „Rynek obligacji zasadniczo wskazuje, iż Fed jest blisko końca tego ruchu zacieśniania, a także, iż inflacja zaskoczy po niskiej stronie oczekiwań, co oznacza, iż gdy spojrzymy wstecz, kwestia inflacji w ciągu ostatnich dwóch lat i kwestia stóp procentowych była funkcją masywnych szoków podażowych w systemie”. Panel ekspertów kryptowalutowych w zeszłym miesiącu przewidział, iż cena bitcoina gwałtownie wzrośnie do blisko 200 000 USD za bitcoina do 2030 roku (dając BTC łączną kapitalizację rynkową nieco ponad 3 biliony dolarów), ale nie przed ponownym gwałtownym spadkiem w 2023 roku.