Krytyczny niedobór amunicji 155 mm w polskiej armii. Wiadomo, kiedy przyjdą dostawy
Zdjęcie: | Foto: ZSP Niewiadów / ZSP Niewiadów
Póki nie mieliśmy w Polsce wielu armatohaubic, to i nie było potrzeba wielkokalibrowych pocisków 155 mm. No ale sytuacja się zmieniła. Po agresji Rosji na Ukrainę okazało się, iż taka broń to podstawa obecnego pola bitwy. Zrobiliśmy zakupy w Korei Płd., dobre recenzje od Ukraińców zebrały produkowane u nas Kraby. Problem w tym, iż z tych dział w Polsce nie ma czym strzelać. Ratować mają nas dostawy z Korei Płd., ale to wciąż za mało.