1 rok temu
Tylko w pierwszym kwartale 2023 r. ceny domów w Niemczech spadły o 6,8 proc. To najgłębsze załamanie na tamtejszym rynku nieruchomości od 2004 roku.
W czerwcu br. złożony indeks EPX cen mieszkań w Niemczech spadł do 211,61 pkt z 212,98 pkt. Stało się tak, ponieważ ceny istniejących już mieszkań spadły aż o 13,1 proc. rok do roku (-11,7 proc. w maju). Dla porównania, ceny nowo wybudowanych mieszkań odnotowały spadek o 10,5 proc. r/r wobec -12,1% w maju.
Największy kryzys od wielu lat
Eksperci są zgodni – w tej chwili mamy do czynienia z największym kryzysem na rynku niemieckich nieruchomości począwszy od października 2004 roku. Głównym powodem spadku cen mieszkań w Niemczech jest ograniczenie popytu na „hipotekę” w wyniku zaostrzenia warunków kredytowych.
Jak podaje serwis obserwatorgospodarczy.pl, z danych firmy brokerskiej Dr Klein wynika, iż stałe oprocentowanie 20-letniego kredytu hipotecznego w wysokości 190 tys. euro na zakup nieruchomości o wartości 352 tys. euro wzrosło z 0,95 proc. na początku 2021 roku do 3,92 proc. obecnie. Z kolei stopa procentowa 10-letniego kredytu wzrosła z 0,43 proc. do 3,70 proc.
Problemy można też zauważyć gdy spojrzy się na sytuację w niemieckiej branży budowlanej. W kwietniu br. liczba nowych pozwoleń na budowę spadła o 31,9 proc. r/r. Powodem takiego stanu rzeczy jest wzrost cen materiałów, energii oraz kosztów pracy. Należy również zauważyć, iż od połowy 2022 r. znacznemu zwiększeniu uległy również koszty odsetkowe deweloperów.
Kiedy tanie nieruchomości w Niemczech? Raczej nieprędko
Czynnikiem, który spędza sen z powiek właścicielom firm budowlanych, jest również niepewność regulacyjna. Jesienią 2022 r. niemiecki rząd wprowadził bowiem nowe przepisy, których celem jest poprawa efektywności energetycznej domów. Efekt tego jest taki, iż wielu potencjalnych nabywców – wśród których znajdują się zarówno inwestorzy, jak i gospodarstwa domowe – wstrzymuje się z decyzją o zakupie nieruchomości.
Analitycy Dr Kleina zwracają uwagę, iż to, jak kształtują się w Niemczech ceny nieruchomości, zależy w dużej mierze od lokalizacji. W regionach metropolitalnych i tzw. pasach podmiejskich ceny pozostają stabilne lub nieznacznie rosną. Póki co nie ma jednak żadnych perspektyw na obniżkę cen, szczególnie w przypadku nowych budów.
