Upadłość spółki towarowej BUDAMAR WEST GmbH doprowadziła do publicznego sporu pomiędzy słowackim większościowym właścicielem a trzema niemieckimi udziałowcami mniejszościowymi.

Postępowanie upadłościowe, które w tej chwili toczy się przed sądem w Gerze, opiera się na poważnych zarzutach dotyczących nadużyć finansowych, naruszenia umowy oraz prowadzenia równoległych struktur biznesowych – wszystko to, jak twierdzi GRUPA BUDAMAR, przyczyniło się do upadku spółki.
BUDAMAR WEST została założona w 2020 roku jako wspólne przedsięwzięcie BUDAMAR LOGISTICS a.s., czołowego gracza w przewozach kolejowych w Europie Środkowo-Wschodniej, oraz trzech niemieckich udziałowców – Steffena Pötzschera, Martina Anschütza i Janoscha Richtera. Projekt miał na celu połączenie słowackiej wiedzy logistycznej z niemieckim know-how operacyjnym w sektorze transportu budowlanego. Zgodnie z umową BUDAMAR LOGISTICS miał zapewnić klientów i tabor, natomiast partnerzy z Niemiec odpowiadali za codzienną działalność na rynku niemieckim i austriackim.
Ta wizja uległa jednak rozkładowi na tle prawnym i finansowym. W dniu 28 maja 2025 roku Sąd Upadłościowy w Gerze wyznaczył adwokata Rolfa Rombacha na tymczasowego syndyka, przyznając BUDAMAR WEST tymczasową ochronę upadłościową w celu zabezpieczenia pozostałych aktywów spółki.
Upadek finansowy BUDAMAR WEST i zarzuty
Zgodnie z informacjami GRUPY BUDAMAR oraz portalu RAILTARGET, wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony przez samą GRUPĘ BUDAMAR, która powołała się na niewypłacalność BUDAMAR WEST. Słowacka grupa obwinia za tę sytuację niemieckich współwłaścicieli, zarzucając im tworzenie równoległych spółek działających w tej samej branży, co naruszało klauzule o zakazie konkurencji.
BUDAMAR twierdzi, iż partnerzy założyli kilka firm – Traktion4Rent GmbH, MoveMaint GmbH oraz Anschütz & Richter GbR – wykorzystując zasoby BUDAMAR WEST i prowadzili działalność bez odpowiedniej przejrzystości oraz zgody udziałowców. Zdaniem BUDAMAR działania te odciągnęły najważniejszy biznes od wspólnego przedsięwzięcia, prowadząc do strat w wysokości od 2,5 do 3 milionów euro.
Przedstawiciel BUDAMAR LOGISTICS oświadczył:
„Przez cały okres istnienia BUDAMAR WEST GmbH, BUDAMAR LOGISTICS a.s. w pełni respektował umowę wspólników i nie zakładał nowych spółek operujących na rynku niemieckim lub austriackim. Tego samego nie można powiedzieć o współwłaścicielach z Niemiec, którzy naruszyli tę umowę.”
Przedstawiciel dodaje, iż niemieccy partnerzy „przekierowali swoją działalność biznesową do nowo utworzonych spółek”, a także nałożyli „wątpliwe koszty stałe” na BUDAMAR WEST, które skutkowały bezpośrednimi transferami środków do Traktion4Rent GmbH, co doprowadziło do wyczerpania bazy finansowej spółki.
W swoim publicznym oświadczeniu BUDAMAR LOGISTICS podkreślił:
„Nawet w tych trudnych chwilach, BUDAMAR LOGISTICS a.s. przez cały czas wspiera pracowników BUDAMAR WEST GmbH i wspomaga spółkę poprzez realizację bieżących transportów.”