Gdy napisało się już dwa tomy książki o inwestowaniu i drugi był dla bardziej zaawansowanych niż pierwszy, to dla kogo będzie trzeci? Rafał Janik uznał, iż trzeci będzie… zerowy – czyli dla tych, którzy o inwestowaniu nie wiedzą jeszcze praktycznie nic. Udało się napisać książkę, która wciągnie tych, którzy w zakresie inwestycji wiedzą tylko, iż lepiej założyć lokatę niż trzymać pieniądze na nieoprocentowanym rachunku? Sprawdzamy.
Zacznę od tego, iż mam wątpliwości czy wybranie „zera” jako numeru tego tomu to najlepszy pomysł. A szczerze mówiąc to jestem pewien, iż nie – nikt przecież nie chce być zerem, choćby znani politycy, którzy wyznają zasadę, iż nieważne jak o nich mówią, byle mówili… No, ale na szczęście to już tylko (ewentualny) problem autora i wydawnictwa.
Na szczęście treść się znakomicie broni!
Przede wszystkim jest dobrze skomponowana. Kolejne kartki są powolną, ale systematyczną wspinaczką po drabinie wiedzy. Najpierw zgłębiamy podstawy ekonomii, które być może niektórych będą denerwować, ale w rzeczywistości są koniecznym fundamentem do tego, by dowiedzieć się jak funkcjonuje giełda papierów wartościowych, czym są fundusze inwestycyjne, obligacje i inne podstawowe produkty inwestycyjne.
Autor ze swobodą i bez niepotrzebnego zadęcia wyjaśnia podstawy inwestowania, tłumacząc dlaczego trzymanie pieniędzy „w skarpecie”, albo choćby w banku na nisko oprocentowanym koncie to nie zawsze najlepszy pomysł nie tylko na inwestowanie, ale też na ochronę ich realnej wartości nabywczej.
Zarobiłeś na Dino, nie mając akcji Dino
Niebagatelną wartością są praktyczne wskazówki, które odróżniają tę książkę od teoretycznych opracowań, które przypominają podręczniki ekonomii dla uczniów szkoły średniej czy studentów. Choćby wtedy, gdy ze szczegółami opisuje emisję akcji spółki Dino i jej rokroczne zyski, które cały czas się poprawiają. A wraz z nimi kurs spółki, w którą – choćby o tym nie wiedząc – pośrednio inwestuje niemal każdy z nas!
– Jeden z najciekawszych elementów tej historii to fakt, iż w chwili pisania tych słów akcje Dino znajdowały się w rejestrach wszystkich polskich funduszy emerytalnych (OFE), co oznacza, iż na wzroście rynkowej wartości spółki skorzystała każda oszczędzająca w ten sposób osoba. (…) możemy ostrożnie policzyć, iż statystyczny przyszły emeryt zarobił na tej inwestycji co najmniej kilkadziesiąt złotych – pisze Rafał Janik.
Wartością tej książki są bowiem nie tylko fakty i definicje, jakie znajdziemy w wielu innych pozycjach, ale konkretne, życiowe przykłady, które pokazują dlaczego warto inwestować i jak ograniczyć ryzyko. Oczywiście każdy może zarzucić autorowi, iż „analiza wsteczna jest zawsze skuteczna”, ale znajdziemy też negatywne przykłady, gdzie nadmierne ryzyko i chciwość zaprowadziły inwestorów na manowce. Takie przykłady to także część rynku i warto zdawać sobie sprawę gdzie są zagrożenia i jak w porę je rozpoznać, by nie stracić.
Bez wątpienia „Książka o inwestowaniu. Tom 0” może w tym pomóc i warto polecić ją nie tylko całkiem początkującym inwestorom.
O autorze
Rafał Janik – Autor książek, artykułów oraz narzędzi dydaktycznych poświęconych rynkom finansowym. Na giełdowym parkiecie od 2007 roku. Jego teksty ukazywały się w wielu ogólnopolskich czasopismach m.in. MyCompany Polska i Eurogospodarka. W 2019 roku z wyróżnieniem Rady Wydziału Ekonomicznego obronił doktorat o rekomendacjach giełdowych i hipotezie rynku efektywnego.
Książka o Inwestowaniu tom 0 – Gdzie kupić
Książka do nabycia w księgarni Maklerska.pl w cenie 99 zł.
Dla wszystkich naszych klubowiczów przygotowaliśmy rabat w wysokości -5% na zakup tej książki. Już niebawem na łamach naszej strony pojawi się recenzja książki oraz konkurs, w którym będzie można wygrać dwa egzemplarze.