Które nacje wydają najwięcej na bożonarodzeniowy obiad?

2 lat temu

Rodziny w Niemczech mogą stanąć w obliczu najdroższych świątecznych kolacji na świecie w tym roku – wynika z badania przeprowadzonego w 11 krajach na trzech kontynentach przez eToro. Ale ile zapłacimy za Wigilię w Polsce?

W pigułce:

  • Polski barszcz z pierogami na dole listy badanych rynków,
  • Narody, które na Wigilię jedzą indyka ponoszą najwyższe koszty, a hiszpański posiłek jest drugim najdroższym, tuż po niemieckiej gęsi z dodatkami,
  • Rumuni wydają najmniej na tradycyjny świąteczny obiad, składający się z sarmali z mamałygą i cozonakiem (wieprzowo-wołowych gołąbków owiniętych w liście kiszonej kapusty z dodatkami).

Boże Narodzenie a inflacyjne szaleństwo

eToro przyjrzało się cenom tradycyjnych składników potraw bożonarodzeniowych w lokalnych supermarketach i stwierdziło, iż typowy niemiecki świąteczny posiłek składający się z pieczonej gęsi i dodatków (w tym bekonu, jabłek i cebuli) będzie kosztować 310,70 złoty na wyżywienie czteroosobowej rodziny, z czego sama 3-kilogramowa gęś kosztuje ponad 270 złoty. Na drugim końcu spektrum, typowa rumuńska uczta bożonarodzeniowa, czyli sarmale i typowe dodatki, takie jak kwaśna śmietana i ostra papryka, kosztowałaby czteroosobową rodzinę zaledwie 120,57 złoty.

Podczas gdy niemieckie rodziny mają do czynienia z najdroższą świąteczną kolacją według badania eToro, kilka innych państw jedzących drób boryka się z podobnie wysokimi kosztami. Na przykład rodziny hiszpańskie wydadzą podobnie wysokie sumy na świąteczny posiłek – za indyka z jabłkami, rodzynkami i cebulą zapłacą 283,70 złoty. Odstępstwem jest Wielka Brytania, gdzie koszty indyka są niższe. Aby cieszyć się tradycyjną brytyjską świąteczną kolacją z indyka i klasycznych dodatków, rodziny w Wielkiej Brytanii będą musiały zapłacić 151,30 złoty.

Jak wygląda polska Wigilia na tle świątecznych kolacji w innych krajach? Na pierwszy rzut oka wydaje się być jedną z najtańszych. Jednak w zestawieniu porównaliśmy koszt tylko jednego dania – pierogów z kapustą i grzybami (wraz z barszczem), które okazały się znacznie tańsze od mięsnych dań serwowanych na stołach w innych krajach. Jednak cała polska Wigilia – składająca się z 12 dań wcale nie będzie znacząco tańsza od podobnych kolacji serwowanych w Europie Zachodniej czy w USA.

Paweł Majtkowski, analityk rynków eToro, skomentował:

„Rodziny na całym świecie odczuwają znaczny wzrost cen żywności, która przeciętnie drożała powyżej oficjalnego wskaźnika inflacji. W Polsce w ciągu roku żywność zdrożała o 22,3 proc. podczas gdy oficjalna inflacja wyniosła 17,4 proc. Ten wzrost cen widać w przypadku kosztów Wigilii czy świątecznego obiadu.

Inflacja dotyka cen żywności na całym świecie, jednak pomiędzy poszczególnymi krajami występują tutaj spore różnice. To pokazuje, iż presja inflacyjna ma także charakter lokalny, a nie wynika tylko z globalnych czynników.

W wielu krajach odpowiedzią na rosnące ceny jest poszukiwanie oszczędności poprzez różne produkty alternatywne np. stosowanie tańszego mięsa z kurczaka zamiast wołowiny czy wieprzowiny. W Polsce w święta obowiązuje zasada <postaw się a zastaw się>, zatem większość polskich rodzin na Wigilii oszczędzać nie będzie. Ekonomia może być jednak bodźcem do bardziej rodzinnych świat poprzez organizowanie zbiorowych Wigilii, bo kiedy do stołu zasiada kilka rodzin, koszty w przeliczeniu na rodzinę są znacznie niższe.”

Żródła:

Tabela przedstawia koszt składników świątecznego obiadu w 11 krajach (PLN)

Polacy (po Norwegach i Rumunach) będą cieszyć się trzecią najtańszą świąteczną kolacją spośród państw objętych badaniem – z typowym polskim świątecznym posiłkiem składającym się z pierogów z kapustą i grzybami oraz barszczem, które dla czteroosobowej rodziny kosztują około 141,60 złoty.

Ceny żywności rosły w tym roku na całym świecie: w Wielkiej Brytanii żywność zdrożała o 16,2 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy., w Unii Europejskiej – o 17,8 proc., a w Polsce – o 22,3 proc.

Idź do oryginalnego materiału