Kurs bitcoina rozczarowuje, ale możemy być blisko wybicia

2 tygodni temu
Zdjęcie: kurs bitcoina


Kurs bitcoina po próbie powrotu do wzrostów, przez cały czas rozczarowuje. Wiele będzie zależało od polityki i danych makroekonomicznych.

Kurs bitcoina nie rośnie

Kurs bitcoina zaczął rosnąć, ale w tej chwili ponownie obserwujemy spadki. Cena znalazła się już przy 110 000 USD, ale spadła do ok. 108 660 USD.

Zdaniem ekspertów przed nami okres względnej nudy. Ryan Lee, Główny Analityk w Bitget, przekazał nam, iż „w tym tygodniu spodziewamy się, iż bitcoin utrzyma się w przedziale 105–115 000 USD, a ETH 4 000–4 700 USD”. Ceny będą „kształtowane przez kombinację przepływów ETF-ów, oczekiwań dotyczących polityki makroekonomicznej oraz zmieniających się zachowań inwestorów”.

Niedawny odpływ 523,3 mln USD z funduszy ETF powiązanych z bitcoinem tymczasowo osłabił kurs BTC, jednak dane z łańcucha bloków wskazują na spadek rezerw giełdowych, co sugeruje mniejszą presję sprzedażową i potencjał do odbicia. Jednocześnie równoważenie portfeli przez wieloryby z BTC do ETH napędza dynamikę Ethereum, wspieraną rosnącym zainteresowaniem jego ekosystemem oraz perspektywą nowych ETF-ów

– czytamy w notatce przesłanej przez Bitget.

Makroekonomia

Lee zwraca uwagę też na dane makroekonomiczne:

Makroekonomiczne tło również odgrywa kluczową rolę — oczekiwanie na wrześniową obniżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną wzmacnia apetyt na ryzyko, tworząc sprzyjające warunki dla aktywów cyfrowych. W połączeniu z odpornością rynku altcoinów te czynniki wskazują na krótkoterminową zmienność, ale ogólnie sugerują optymistyczne perspektywy na najbliższe tygodnie. Kluczowym motorem wzrostu pozostają instytucjonalne napływy kapitału, a przy jednoczesnym sprzyjającym otoczeniu płynnościowym i innowacjach produktowych rynek kryptowalut wydaje się dobrze ustawiony do dalszego wzrostu.

I faktycznie, z wyceny Fed Watch Tool wynika, iż szanse na cięcie stóp proc. przez Fed we wrześniu wynoszą 89,6%.

W tle obserwujemy przez cały czas napięcie na linii Donald Trump-Fed. Ostatnio prezydent USA napisał na Social Truth, iż w USA inflacja jest już zerowa. Oczywiście kłóci się to z oficjalnymi danymi.

Ceny w USA są „DUŻO NIŻSZE”, praktycznie bez inflacji. (…) Benzyna jest najniższa od wielu lat. Wszystko to pomimo ogromnych ceł, które przynoszą biliony dolarów z krajów, które przez dekady nas wykorzystywały i sprawiają, iż Ameryka PONOWNIE JEST SILNA I SZANOWANA!

– podał Trump.

https://truthsocial.com/@realDonaldTrump/115126384708348116
Idź do oryginalnego materiału