Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w piątek 15 listopada?

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News Polityka


Złoty umacnia się i - zdaniem ekonomistów - może powalczyć o zejście do poziomu 4,31 w relacji do euro. Dzisiaj wydarzeniami dnia na globalnym rynku walutowym będą publikacje danych makroekonomicznych z USA, dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Zależeć od nich będzie pozycja dolara, który w czwartek umocnił się lekko po odebranym jako jastrzębie wystąpieniu szefa Fed Jerome'a Powella.


Kurs EUR/PLN znajduje się w piątek po 9:00 nieco powyżej poziomu 4,32. Zdaniem ekonomistów Banku Millennium, polska waluta "ponownie w ostatnich dniach walczyć będzie o zejście do poziomu 4,31". Reklama


EUR/PLN






4,3211

-0,0030

-0,07%

akt.: 15.11.2024, 10:06






Kurs kupna
4,3205





Kurs sprzedaży
4,3216





Max
4,3291





Min
4,3168





Kurs średni
4,3211





Kurs odniesienia
4,3241











Zobacz również:



USD/GBP



SEK/PLN



NZD/PLN


Wyszukaj inne





Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru













Za dolara amerykańskiego w piątek rano trzeba płacić niecałe 4,10 zł. Z kolei frank szwajcarski kosztuje 4,61 zł.



USD/PLN






4,0871

-0,0186

-0,45%

akt.: 15.11.2024, 10:06






Kurs kupna
4,0867





Kurs sprzedaży
4,0875





Max
4,1068





Min
4,0868





Kurs średni
4,0871





Kurs odniesienia
4,1057











Zobacz również:



USD/GBP



SEK/PLN



NZD/PLN


Wyszukaj inne





Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru














CHF/PLN






4,6069

-0,0050

-0,11%

akt.: 15.11.2024, 10:06






Kurs kupna
4,6063





Kurs sprzedaży
4,6075





Max
4,6191





Min
4,6063





Kurs średni
4,6069





Kurs odniesienia
4,6119











Zobacz również:



USD/GBP



SEK/PLN



NZD/PLN


Wyszukaj inne





Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru













Dziś na krajowym rynku FX najważniejszą publikacją makro będzie pełny odczyt inflacji za październik - o godzinie 10:00 (według szybkiego szacunku GUS wzrosła ona do 5,0 proc. r/r z 4,9 proc. r/r miesiąc wcześniej). Dla złotego najważniejsze jednak będzie to, co dalej będzie działo się z dolarem. Jak zauważają ekonomiści Santander BP w porannym raporcie, dolar w czwartek po południu - po przejściowym lekkim osłabieniu - "odrobił straty m.in. po wypowiedzi J.Powella o tym, iż Fed nie powinien się spieszyć z kolejnymi obniżkami stóp".
"Gospodarka nie wysyła żadnych sygnałów, iż musimy się spieszyć z obniżeniem stóp" - powiedział Powell w uwagach do przemówienia do liderów biznesu w Dallas. "Siła, którą w tej chwili obserwujemy w gospodarce, daje nam możliwość ostrożnego podejścia do naszych decyzji" - dodał.


Inwestorzy odebrali te komentarze jako jastrzębie. "W reakcji uczestnicy rynku nieco ograniczyli prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych o 25 pkt. bazowych w grudniu, choć przez cały czas obniżka pozostaje scenariuszem bazowym. Reakcją w dniu wczorajszym była też kosmetyczne umocnienie dolara, które naszym zdaniem dziś - z racji chęci ograniczania pozycji przed weekendem - może się nie utrzymać. Sporo jednak zależeć będzie od piątkowych publikacji z USA (sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa)" - komentują ekonomiści Banku Millennium.
Wyniki sprzedaży detalicznej w USA poznamy o 14:30 czasu polskiego, a o 15:15 opublikowany zostanie odczyt produkcji przemysłowej i dane nt. wykorzystania mocy produkcyjnych.
Idź do oryginalnego materiału