La Niña w pogodzie. Czy czeka nas mroźna i śnieżna zima?

2 godzin temu

Tegoroczna La Niña na Pacyfiku ponownie wpływa na pogodę na całym świecie. Choć jak mówi Dawid Biernacik z IMGW w rozmowie z BiznesAlert „jest ona raczej słaba lub umiarkowana i nie tak silna, jak niektóre epizody z przeszłości”. Pozostaje jednak jednym z kluczowych czynników formujących globalny klimat. Mówiąc krótko – tegoroczna zima może być bardziej chłodna i śnieżna. W Polsce już sypnęło.

La Niña to zjawisko schładzania się powierzchni wody Pacyfiku w rejonie równika. Jest przeciwieństwem El Niño – wtedy temperatura wody w tym rejonie rośnie. Gdy panuje faza La Niña można się spodziewać schłodzenia klimatu i srogich zim. W przypadku panowania silnego El Niño notujemy globalne rekordy ciepła i susze. To oczywiście duży skrót. Ale meteorolodzy oraz branże zależne od warunków pogodowych wiedzą jakie to ważne i pilnie śledzą przebieg tych zjawisk, a prognozy wskazują, iż przełom roku 2025 i 2026 może przynieść istotne zmiany.

Światem rządzi Oscylacja Południowa

System wymiany ciepła w wodach Pacyfiku nosi nazwę ENSO – czyli El Niño–Oscylacja Południowa. Precyzyjnie to cykliczny wzorzec obejmujący wahania temperatury powierzchni oceanu oraz ciśnienia atmosferycznego nad równikowym Pacyfikiem. Zjawisko oddziałuje globalnie na pogodę, głównie poprzez zmiany cyrkulacji atmosferycznej w tropikach.

Na zdjęciu: Potężne tornado z wiatrem o prędkości do 217 km/h, uchwycone przez brytyjskiego łowcę burz Davida Mayhewa w pobliżu Dickens w Nebrasce. 2025-06-20 JAM PRESS/EAST NEWS

„Oscylacja południowa to skomplikowane zjawisko, związane ze stanem atmosfery i oceanu. W uproszczeniu La Niña powstaje wskutek sprzężenia ocean–atmosfera nad tropikalnym Pacyfikiem. Gdy woda przy powierzchni staje się chłodniejsza niż zwykle, wzmagają się pasaty, czyli stałe wiatry wiejące ze wschodu na zachód. Spychają one cieplejszą wodę w głąb zachodniego Pacyfiku, a we wschodniej części oceanu na powierzchnię wydostaje się chłodniejsza woda z głębszych warstw. To chłodzenie wzmacnia układ, który podtrzymuje te wiatry i utrzymuje La Niñę. Najważniejsze czynniki wpływające na rozwój zjawiska to: niższe niż zwykle temperatury powierzchni morza, nasilenie się pasatów oraz reakcje oceanu, które przenoszą zimną i ciepłą wodę i wzmacniają proces.” – mówi meteorolog.

Ekspert podkreśla, iż obecna La Niña jest zauważalna, ale nie wyjątkowa:- „Jest ona raczej słaba lub umiarkowana i nie tak silna, jak niektóre epizody z przeszłości. Zjawisko powinno stopniowo słabnąć i najpewniej przejść w stan neutralny na początku 2026 roku”.

Czy ENSO działa na Europę?

Dawid Biernacik zwraca uwagę, iż działanie ENSO zależy również od innych układów klimatycznych. Na przykład od układu NAO, który ma duży wpływ na pogodę w Europie. NAO/AO to oscylacja północnoatlantycka.

Przykładowo, w Ameryce Północnej El Niño często przynosi cieplejsze i bardziej wilgotne zimy na południu USA, ale jeżeli w tym samym czasie pojawi się inna konfiguracja NAO/AO, te typowe efekty mogą się osłabić, albo zmienić.” – wskazuje.

W Europie zależności te są jeszcze bardziej złożone:

„W Europie wpływ ENSO jest dużo słabszy. Tu najwięcej zależy od tego, jaka jest faza NAO/AO, czyli wzorce zmian ciśnienia i wiatru nad Atlantykiem i Arktyką. W uproszczeniu, pozytywne NAO przynosi łagodniejsze i bardziej deszczowe zimy w Europie Zachodniej, natomiast negatywne NAO oznacza częstsze napływy zimnego powietrza z północy. Aby adekwatnie ocenić, jak ENSO przełoży się na pogodę u nas w Europie, należy patrzeć łącznie na ENSO oraz NAO i AO, a nie tylko na samo ENSO. Warto też podkreślić, iż wpływy ENSO na NAO/AO są niebezpośrednie i niestabilne, czyli korelacja nie zawsze występuje.” – mówi Dawid Biernacik .

Nie zmienia to faktu, iż ważne ośrodki meteorologiczne z pojawienia się w tym roku zjawiska La Niña uczyniły informację o specjalnym statusie „pilne”.

Kiedy będzie ciepłe El Niño?

Pojawia się pytanie, kiedy cykl ENSO wejdzie w kolejną fazę. w tej chwili modele nie przewidują szybkiego powrotu El Niño.

Prognozy takich instytucji, jak NOAA/CPC oraz International Research Institute for Climate and Society – IRI, nie wskazują, aby El Niño miało pojawić się szybko, na przykład już wiosną 2026 roku. Większość modeli sugeruje, iż La Niña utrzyma się jeszcze zimą. Na początku 2026 roku warunki powinny stopniowo wrócić do stanu neutralnego. Przejście do El Niño jest możliwe później, ale nie ma na to teraz mocnych dowodów.”- podkreśla Bernacik.

I dodaje, iż wiosna tradycyjnie jest jednak okresem podwyższonej niepewności. – Wiosna to czas wyjątkowo dużej niepewności prognostycznej, co utrudnia przewidywanie zmian w zachowaniu Pacyfiku.”

Dlaczego prognozy ENSO są tak ważne?

Rosnąca temperatura Ziemi wpływa także na dynamikę ENSO. Modele wskazują, iż globalne ocieplenie może modyfikować zarówno intensywność skutków, jak i miejsca największych zmian temperatur na Pacyfiku.

„Globalne ocieplenie może zmieniać sposób działania ENSO, np. gdzie na Pacyfiku pojawią się największe odchylenia temperatur. Modele jednak nie są zgodne co do tego, czy ekstremalne epizody (bardzo silne El Niño lub La Niña) będą występować częściej. Prawdopodobne jest natomiast, iż skutki ENSO będą silniejsze i bardziej dotkliwe, ponieważ przy cieplejszym klimacie zjawiska takie jak ulewy, susze czy fale upałów mogą być intensywniejsze.” – ocenia ekspert z IMGW.

Znaczenie ENSO wykracza poza meteorologię. Informacje o możliwych zmianach cyklu mają bezpośrednie przełożenie na rolnictwo, energetykę czy zarządzanie zasobami wodnymi.

„Dobre prognozy ENSO pomagają ograniczać straty finansowe i lepiej zarządzać ryzykiem w wielu sektorach gospodarki. Informacja o tym, czy nadchodzi El Niño lub La Niña, pozwala zaplanować terminy siewów, dobór upraw czy zarządzanie zapasami wody, aby zmniejszyć straty podczas suszy lub nadmiernych opadów. Ponadto, ENSO wpływa na temperaturę i opady, a więc na zapotrzebowanie na prąd oraz na ilość wody w elektrowniach wodnych. Prognozy ułatwiają także planowanie zużycia energii i rezerw.” – wylicza Dawid Bernacik.

Dobre zrozumienie możliwych scenariuszy umożliwia więc skuteczniejsze przygotowanie się zarówno na okresy suszy, jak i na nadmierne opady.

Idź do oryginalnego materiału