2 miesięcy temu
Napięcia geopolityczne mają ogromny wpływ na globalne łańcuchy dostaw. Firmy coraz częściej stają w obliczu potrzeby poprawy swoich łańcuchów dostaw, aby przeciwdziałać wszelkim przeciwnościom. Chociaż cele te są jasno określone, ostatnie badania pokazują, iż odsetek firm, które poprawiły monitorowanie łańcucha dostaw, zmniejszył się. W centrum uwagi stają się dwaj superbohaterowie: odporność i przejrzystość. Jak ci dwaj superbohaterowie kształtują łańcuchy dostaw przyszłości i jakie wyzwania mogą rozwiązać?
Katalizator znaczenia odporności i przejrzystości
Pandemia COVID-19 uwidoczniła słabości wielu łańcuchów dostaw na całym świecie. Nagłe przerwy, straty produkcyjne i wąskie gardła w zakupach surowców oraz wysokie stawki frachtowe zmusiły firmy do ponownej oceny swoich łańcuchów dostaw. Nierzadko brakowało przeglądu tego, gdzie znajdują się towary i jak długo potrwa transport. Informacje na jego temat trzeba było uzyskać manualnie, a dane nie zawsze były aktualne, zwłaszcza w przypadku transportu morskiego. Stało się jasne, iż tylko ci, którzy mogą reagować na ryzyko na wczesnym etapie, potrzebują odpornych kanałów zamówień.
W ciągu ostatnich dwóch dekad usprawnienie procesów i zbędnych struktur dostawców było priorytetem. W rezultacie większość firm ma ograniczone zakłady produkcyjne, głównie w Chinach. W czasie pandemii, a także w kolejnych kryzysach, zależności firm od poszczególnych dostawców pokazały słabości strategii zaopatrzenia. Szeroka sieć partnerów ma minimalizować zależności i konsekwencje zakłóceń w łańcuchu dostaw. Wiele firm poszukuje partnerów w innych krajach azjatyckich, takich jak Wietnam, Malezja czy Tajlandia, które zyskują na rosnących płacach w Chinach i stają się atrakcyjnymi lokalizacjami dla różnych branż.
De-risking przynosi odporność i złożoność
Rozwój ten wiąże się jednak ze złożonością, zarówno w identyfikacji odpowiednich partnerów, jak i w organizacji logistycznej. Im więcej zaangażowanych podmiotów,, tym większa liczba używanych systemów komunikacyjnych. Ponadto branża transportowa przez cały czas ma struktury podobne do silosów, co utrudnia dostęp do wiarygodnych danych w czasie rzeczywistym. Czy towary dotarły do portu na czas? Czy zostały załadowane na statek? Czy jest opóźnienie i jakie koszty są z tym związane? Chociaż stopień cyfryzacji w tradycyjnym przemyśle transportowym wzrósł od czasu pandemii, brak sieci zaangażowanych stron przez cały czas stwarza bariery w zarządzaniu łańcuchem dostaw.
Cyfrowa wieża kontrolna
Aby uzyskać przegląd rozdrobnionego łańcucha dostaw, potrzeba cyfrowej wieży kontrolnej, analogicznej do Wieży Avengersów. Platformy widoczności konsolidują, harmonizują i udostępniają dane wszystkich zaangażowanych podmiotów. Pomaga to menedżerom łańcucha dostaw poprawić podejmowanie decyzji i wydajność oraz lepiej współpracować z dostawcami usług. W przeciwieństwie do systemu zarządzania transportem (TMS), który digitalizuje procesy wewnętrzne i administracyjne związane z transportem towarów, platforma widoczności działa jako organ kontrolny, dostarczając informacji w czasie rzeczywistym o śledzeniu towarów oraz szacowanym czasie przybycia (ETA).
Superbohaterka ze szklaną kulą
Platformy widoczności oferują również funkcje prognozowania, korzystając z obszernych danych zewnętrznych, takich jak AIS (Automatic Identification System) z żeglugi kontenerowej, ADS-B (Automatic Dependent Surveillance-Broadcast) z frachtu lotniczego, telematycznych danych o pozycji z różnych środków transportu oraz milionów punktów danych na temat przepływów ruchu i przesyłek. Zebrane informacje są wykorzystywane do zasilania algorytmu, który stale ewoluuje, umożliwiając wiarygodne prognozy dotyczące łańcucha dostaw w czasie rzeczywistym.
Dzięki temu można efektywnie zarządzać zapasami buforowymi, znaleźć alternatywne trasy i środki transportu, uniknąć kosztownych przesyłek lotniczych w ostatniej chwili oraz lepiej koordynować wszystkie sekcje transportu, zapobiegając korkom w krytycznych węzłach.
Odporność i przejrzystość są najważniejsze dla nowoczesnych łańcuchów dostaw. Pandemia i napięcia geopolityczne pokazały, iż firmy potrzebują bardziej elastycznych i przejrzystych łańcuchów dostaw. Poprzez dywersyfikację i cyfryzację, mogą zmniejszyć wąskie gardła i aktywnie reagować na zakłócenia.
