Lepiej nie dawaj takiego tytułu przelewu. Przez to możesz mieć problemy w banku. Ekspert wyjaśnia

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. scyther5 / iStock


Tytuł przelewu ma większe znaczenie, niż nam się wydaje, a w niektórych przypadkach może stać się choćby źródłem problemów. Informacja ta jest szczególnie istotna dla osób starających się o kredyt. Ekspert wyjaśnia, jakich tytułów powinniśmy unikać i co będzie znacznie bezpieczniejszym wyborem.
Przelewy bankowe dla wielu z nas są w tej chwili codziennością. Nie chodzi przy tym wyłącznie o różnego rodzaju opłaty, ale też i wymianę środków między znajomymi. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy gwałtownie i dokładnie rozliczyć się np. po wspólnym wyjściu na miasto. Okazuje się jednak, iż to właśnie te transakcje bywają później kluczowe, a wszystko przez tytuł przelewu.


REKLAMA


Zobacz wideo jeżeli staramy się o kredyt, to czy bank patrzy, czy korzystamy z płatności odroczonych? "To stosunkowo nowy temat"


Jaki tytuł przelewu do kolegi może sprawić nam kłopoty? Ekspert ostrzega przed żartami
Kwestię nadawania tytułów przelewom bankowym poruszył radca prawny Maciej Bakalarz na swoim instagramowym profilu @prawosprytni. Ekspert wyjaśnia, iż powinniśmy unikać w szczególności zwrotów sugerujących popełnienie czynów niezgodnych z prawem. Wiele osób żartobliwie używa takich tytułów jak, "okup" lub "za wczorajszą noc", bądź nawiązuje do handlu nielegalnymi substancjami. Tymczasem takie sformułowania mogą zostać wychwycone przez bankowe systemy, co może z kolei prowadzić choćby do zablokowania naszych środków i konieczności tłumaczenia się bankowi albo innym organom. Do wychwycenia takich tytułów dochodzi też często, gdy analityk bada naszą zdolność kredytową. Co prawda pracownicy zwykle zdają sobie sprawę, iż są to żarty, ale i tak mogą tę kwestię poruszyć, a wtedy w najlepszym przypadku najemy się wstydu.


Wątpliwości mogą również budzić częste i ogólnikowe tytuły niewskazujące źródła pochodzenia pieniędzy oraz celu przelewu


- dodaje radca prawny w opublikowanym poście. W niektórych przypadkach sprawą może choćby zająć się Urząd Skarbowy. Najczęściej dotyczy to przelewów na duże kwoty, choć nie jest to jedyna reguła. Szczegółowo na ten temat pisaliśmy w poprzednim artykule. Jak w takim razie powinny być tytułowane przelewy?


Jaki tytuł przelewu jest bezpieczny? Te opcje są prostsze i mogą zaoszczędzić nam nerwów
Maciej Bakalarz przekonuje, iż najlepiej stosować krótkie i konkretne tytuły, które nie pozostawiają wątpliwości co do pochodzenia pieniędzy oraz celu przelewu. Jako przykłady podaje "zwrot za kolację" czy "przelew środków na zakupy". Co prawda nie rozbawi to raczej odbiorcy, ale nam być może pozwoli zaoszczędzić nerwów w przyszłości.
Zobacz też: Chcesz zjeść batonik w kolejce? Czy podanie opakowania przy kasie wystarczy? UOKiK odpowiada


Pod omawianym postem pojawiło się wiele komentarzy. Większość z nich dotyczy osobistych doświadczeń internautów, ale niektórzy dopytywali także o najprostszy tytuł, czyli "przelew środków". Bakalarz wyjaśnił, iż jest to stosunkowo bezpieczna opcja, ale mimo wszystko zaleca stosować bardziej precyzyjne opisy. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy takie transakcje są wykonywane często i na wysokie kwoty.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału