Letni szturm właśnie się zaczął. Bywa, iż cena za pokój przekracza 1000 zł

18 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Branża hotelarska informuje o gwałtownie zwiększającej się liczbie rezerwacji wakacyjnych noclegów. Polacy szturmują hotele, pensjonaty i apartamenty, ale długość pobytów nieznacznie się zmniejszyła w stosunku do ubiegłych lat. Ceny są podobne do ubiegłorocznych.


Letni szturm na hotele i apartamenty właśnie się zaczął, bo większość z nas odkłada decyzję o wyjeździe na ostatnią chwilę - czytamy w środowym wydaniu "Pulsu Biznesu".


"W ostatnim dniu roku szkolnego liczba rezerwacji wakacyjnych w polskich hotelach była aż o ponad jedną dziesiątą wyższa niż rok temu, a licząc tzw. pokojonoce wzrost wyniósł 8,9 proc. Nieznacznie spadły średnia długość rezerwowanego pobytu (4,22 dnia) i średnia wartość rezerwacji (4018 zł). Prawie nie zmieniła się średnia cena za pokój (ADR) - aktualnie jest to 877 zł - wynika z danych Profitroom, firmy dostarczającej systemy rezerwacyjne do większości polskich hoteli" - pisze "Puls Biznesu".Reklama


Największy udział w rezerwacjach miały województwa zachodniopomorskie, pomorskie, małopolskie i dolnośląskie. Natomiast największe średnie ceny są w Bieszczadach, na Pomorzu Środkowym i na Warmii - wszędzie tam średni wskaźnik ADR przekracza tysiąc zł.


Wakacje 2025. Szczyt rezerwacyjny wciąż przed nami


"Jednak peak rezerwacyjny pozostało przed nami. Najwięcej osób zaczyna planować urlopy po zakończeniu roku szkolnego. w tej chwili obłożenie obiektów na czas wakacji może wynosić 30-40 proc." - mówi cytowany przez gazetę Arkadiusz Czerwiński, rzecznik prasowy Profitroom.
Według przeprowadzonego przez Profitroom badania opinii gości hotelowych - Urlopowy kompas Polaków: wakacje 2025 - już dwóch na trzech ankietowanych decyduje się na rezerwację noclegu poprzez bezpośredni kontakt z obiektem (stronę internetową, mail, telefon). "Aż 86 proc. badanych wskazuje, iż głównym motywatorem są ceny atrakcyjniejsze niż na platformach internetowych. Dla hotelarzy sprzedaż bezpośrednia również jest korzystniejsza, bo nie płacą prowizji pośrednikom" - podkreśla "Puls Biznesu".
***
Idź do oryginalnego materiału