4 godzin temu
Liczby dłużników, a także kwota zaległego zadłużenia, podobnie jak liczba upadłości konsumenckich, powinny ustabilizować się w 2025 r., prognozują eksperci Krajowego Rejestru Długów (KRD).
„Kwota zadłużenia będzie się zmieniać, bo jedni dłużnicy spłacają długi i znikają z KRD, inni są wpisywani, ale linia trendu będzie przebiegać w okolicach 44,5 mld zł. Tak zresztą jest już od dwóch lat i zakładamy, iż tak będzie w 2025 roku. Prognozowany wzrost gospodarczy, napływ kolejnych środków z KPO i planowane w związku z tym inwestycje, niż demograficzny, słabnąca w drugiej połowie roku inflacja, to wszystko powinno sprawić, iż kondycja finansowa konsumentów będzie na tyle dobra, iż nie przewidujemy znaczących wzrostów zadłużenia. Będzie pewnie ono rosło początkowo w pierwszym półroczu, ale w drugim zmaleje” – powiedział prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, cytowany w komunikacie.
„Ustabilizuje się również liczba upadłości konsumenckich. W 2024 roku było ich o 187 więcej niż w 2023 roku (21 tys.) i taki niewielki wzrost prognozowany jest też w 2025 roku. Tu warto przypomnieć, iż upadłość najczęściej następuje po 2-3 latach od pojawienia się kłopotów finansowych. Tegoroczne upadłości to zatem efekt kłopotów tych konsumentów, w których uderzyło podniesienie stóp procentowych na skutek inflacji” – czytamy w komunikacie.
W materiale zwrócono uwagę, iż cyberprzestępcy chętnie korzystają z najnowszych zdobyczy technologii i w 2025 roku zaskoczą użytkowników telefonów i mediów społecznościowych kolejnym rodzajem oszustwa. Jak podkreślono, czujni muszą być też wszyscy korzystający z bankowości elektronicznej, klienci sklepów internetowych oraz kupujący towary lub usługi z przedpłatą.
Źródło: ISBnews
