Liczba oddziałów bezgotówkowych przez cały czas rośnie. Banki mają ich ponad 600

2 lat temu

Najwięcej placówek bez tradycyjnej obsługi kasowej posiadają ING, BNP Paribas oraz Millennium

Banki działające na polskim rynku na koniec II kw. 2022 roku posiadały 606 oddziałów bezgotówkowych. Tak przynajmniej wynika z danych zebranych przez serwis cashless.pl. To o kilkanaście placówek więcej niż w kwartale poprzedzającym oraz o blisko sto więcej niż w analogicznym kwartale 2021 roku.

Przeczytajcie także: Allegro posiada już 2 tys. automatów paczkowych

Największą sieć placówek bezgotówkowych, liczącą 182 oddziały, posiadał w poprzednim kwartale ING. Instytucja ta kolejny już raz otwiera zestawienie, chociaż jej stan posiadania jest mniejszy. Na kolejnych miejscach znalazły się: BNP Paribas (157 placówek, o 12 więcej niż w kwartale poprzedzającym) oraz Millennium (100 – wynik nie uległ zmianie).

Przeczytajcie także: Oto nowe smartwatche Sense 2 i Versa 4

Oddział bezgotówkowy to taki, w którym nie ma tradycyjnych kas, a wpłaty i wypłaty realizowane są dzięki maszyn (bankomaty i wpłatomaty). Patrząc na liczby placówek tego typu można odnieść wrażenie, iż brakuje tu rynkowego trendu, bo o ile część instytucji rozbudowuje swoją sieć, o tyle inne ją redukują lub pozostawiają bez zmian. Trzeba jednak pamiętać, iż banki generalnie zmniejszają liczbę posiadanych przez siebie oddziałów. Zwykle więc jeżeli jakiś bank informuje o zmniejszeniu liczby placówek bezgotówkowych, to nie wynika to z tego, iż do którejś z nich wróciła gotówka, tylko iż instytucja po prostu ograniczyła swoją stacjonarną sieć.

Idź do oryginalnego materiału