Budynek jest położony w wyjątkowym miejscu Nowego Jorku - przy Piątej Alei, w pobliżu Rockefeller Center i katedry św. Patryka. Grupa Kering, kontrolowana przez francuską rodzinę Pinault, kupiła go w styczniu ubiegłego roku za kwotę nieco poniżej 1 miliarda dolarów (877 milionów euro).
W ostatnich latach Grupa Kering - do której oprócz Gucci należą również Saint Laurent, Bottega Veneta, Alexander McQueen i Balenciaga - zainwestowała miliardy euro w nieruchomości w najbardziej pożądanych rejonach handlowych dużych miast.Reklama
"Kiedy marka ma obroty przekraczające 3 miliardy euro, tego typu lokale stają się niezbędne" – argumentował przed rokiem dyrektor generalny grupy François-Henri Pinault. Grupa wielokrotnie podkreślała, iż inwestycje w nieruchomości mają na celu wspieranie marek, a nie budowanie portfolio.
Sprzedaż kamienicy w NY. Gucci szuka oszczędności
Jednak do transakcji doszło w trudnym okresie, kiedy to Kering zmagał się z trwającym od roku spadkiem sprzedaży. Spośród należących do grupy firm największe problemy miała flagowa marka - Gucci. Głównie dlatego w ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje Keringa spadły o 43 proc. - informuje FT. Wartość rynkowa grupy utrzymała się jednak na niezmiennym od ostatnich lat poziomie 21 miliardów euro.
Na początku roku grupa skupiająca luksusowe marki poinformowała inwestorów, iż planuje sprzedaż udziałów w niektórych nieruchomościach. Chce uwolnić kapitał i jednocześnie zabezpieczyć umowy najmu swoich sklepów - wyjaśnia brytyjska gazeta. Sprzedażą większościowego pakietu udziałów w prestiżowej kamienicy przy Piątej Alei ma zajmować się Ardian - francuska firma private equity.
Gucci uwalnia kapitał. Sprzedaje dom
O rozmowach między Keringiem i Ardianem najpierw informował Reuters, a teraz Financial Times. Strony transakcji odmówiły jednak komentarza. jeżeli do niej dojdzie, będzie to druga tego typu sprzedaż, jaką globalna, luksusowa grupa zawarła w tym roku z paryską firmą. W styczniu, za 837 mln euro, sprzedała 60 proc. swoich udziałów w trzech prestiżowych paryskich nieruchomościach.
Media spekulują, czy przypadkiem grupa nie będzie chciała sfinalizować w tym roku transakcji sprzedaży kolejnej nieruchomości. Zwracają uwagę, iż sprzedaż większościowych udziałów pozwala Keringowi uwolnić kapitał, zachowując jednocześnie kontrolę nad kluczowymi lokalizacjami. W Paryżu, w objętych transakcją zabytkowych kamienicach, mieszczą się sklepy Balenciagi, Valentino i Boucheron. Tam grupa zachowała 40 proc. udziałów.