Marka Rentabox24 działa na rynku self storage i proponuje biznes, który może dawać praktycznie pasywny dochód.
Rentabox24 to koncept samoobsługowych magazynów na wynajem.
– Rynek self storage w Polsce pozostało stosunkowo słabo rozwinięty – uważa Mariia Kardashova, dyrektor operacyjny Rentabox24. – Dominują też na nim duże, kilkupiętrowe magazyny, usytuowane raczej na granicach miast. Nasz model jest inny.
Magazyn pod ręką
Rentabox24 chce swoje magazyny lokować bliżej klientów - na osiedlach, w okolicach firm. Nie są to też duże budynki, ale mniejsze oddziały, które mogą funkcjonować np. w lokalach usługowych.
– W Niemczech taki miejski format jest już bardzo popularny. A im bliżej klient ma usługę, tym więcej jest skłonny za nią zapłacić – podkreśla Mariia Kardashova. – A zapotrzebowanie na powierzchnię do przechowywania jest bardzo duże. Ludzie kupują dziś mniejsze mieszkania, nie wszędzie są też komórki lokatorskie. Takich usług potrzebują też klienci biznesowi. Wiele osób zakłada sklepy internetowe i nie ma gdzie przechowywać towaru.
Magazyny są praktycznie bezobsługowe, jeżeli chodzi o ich prowadzenie. Są podzielone na boksy, a każdy boks jest wyposażony w zamek elektroniczny. Klient może i wejście główne i swój boks otworzyć i zamknąć z aplikacji mobilnej. Dzięki temu ma do niego dostęp 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Nie trzeba przy tym zatrudniać żadnej obsługi, co obniża koszty stałe.
Dla kogo ten biznes?
Franczyzobiorcami marki mogą zostać np. właściciele nieruchomości, które nadają się na magazyn. Czyli lokali użytkowych, np. wolnostojących budynków wśród bloków, wielkości 300-500 mkw. Magazyn powinien być dobrze widoczny, łatwo dostępny dla klientów, z podjazdem i bliskim parkingiem. Najlepiej na parterze lub pierwszym piętrze, jeżeli jest winda towarowa.
– Prowadząc magazyn self sotrage można zarobić dwa razy więcej, niż wynajmując taki lokal pod inne usługi – zapewnia Mariia Kardashova.
Można także zostać regionalnym inwestorem, z wyłącznością na większy obszar, np. całe miasto lub określoną dzielnicę.
– To propozycja dla osób z większym doświadczeniem w prowadzeniu biznesu – podkreśla Mariia Kardashova. – Franczyzobiorca deklaruje ile oddziałów otworzy w określonym czasie. Analizujemy wspólnie, ilu potencjalnych klientów musi być w zasięgu konkretnej lokalizacji, aby wypełnić magazyn.
Ten biznes jest również dla osób, które już prowadzą inny działalność, albo pracują na etacie. Muszą tylko znaleźć odpowiednie pomieszczenie, spełniające wymogi techniczne.
– Jako iż jest to biznes bezobsługowy, nie trzeba poświęcać dużo czasu w jego prowadzenie. To trochę jak inwestycja w mieszkanie na wynajem, z którego można czerpać pasywny dochód – dodaje Mariia Kardashova.
Ile na start?
Franczyzodawca koordynuje przygotowanie lokalu, dzieli go na boksy, dobiera ich odpowiednie rozmiary, zamawia wszystko, co niezbędne, np. zamki, systemy dostępu, oświetlenie, monitoring, załatwia podwykonawców. Franczyzobiorca opłaca natomiast koszty wszystkich prac. Inwestycja to ok. 1 tys. zł za 1 mkw. Jednorazowa opłata wstępna składa się z dwóch części. Pierwsza to opłata koordynację budowy, która wynosi 70 tys. zł. Druga część zależy głównie od wielkości magazynu i wynosi 600 zł za boks. Ta kwota obejmuje m.in. działania marketingowe, włączenie do systemu IT, podpięcie do strony internetowej, przez którą klienci rezerwują i opłacają boksy. Miesięczna opłata franczyzowa to 10 proc. od przychodów.
– W zamian zapewniamy m.in. marketing, pozyskiwanie klientów, którym zajmuje się nasze call center, bieżącą obsługę klientów, windykację, doradztwo – wylicza Mariia Kardashova.
Franczyzobiorcy są odpowiedzialni za utrzymanie pomieszczeń w czystości (można korzystać z usług firmy zewnętrznej) i drobne naprawy techniczne, jak np. wymiana żarówek.
– W sytuacji, gdy wynajmujemy lokal, rentowność biznesu oscyluje na poziomie 15 proc. – informuje Mariia Kardashova. – Szacujemy, iż w dobrych lokalizacjach, aby osiągnąć docelowe wypełnienie magazynu, czyli 90 proc., potrzeba ok. 11-14 miesięcy. Oczywiście próg rentowności osiąga się wcześniej.
WIZYTÓWKA RENTABOX24
Sieć samoobsługowych magazynów na wynajem.
- opłata wstępna – 70 tys. zł plus 600 zł za 1 boks
- miesięczna opłata franczyzowa – 10 proc. od przychodów